czemu ludzie, którzy się sporo znają na samochodach, jak np. Mexeminor z tego forum, nie zostają handlarzami i nie robią łatwego $$$
?
Wersja do druku
czemu ludzie, którzy się sporo znają na samochodach, jak np. Mexeminor z tego forum, nie zostają handlarzami i nie robią łatwego $$$
?
Jakies konkretne przeciw za kupnem grande punto 1.9 jtd?
W pl w tej kasie mozna wyrwac 15 kepszych modeli ale szukam czegos w miare tanim ubezpieczeniem a na takie punto wychodzi taniej niz na wszystkie kie, polo, golfy, hyundai'e, ople, clio w mniejszych dieslach
No przecież dobre auto, gdzie jest problem? Oczywiście wersja 8v, a więc 120 koni, nie chcemy problemów 16v, prawda? Lepszy wybór niż koreańskie i niemieckie, to na pewno.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD DDDD
http://mb201-124.eu/topic/1370-jak-p...od-w124-maske/
pierwszy z brzegu przykład, montowanie maski od SECa w W124 to bardzo popularny zabieg.
Mogłem kappę dostawić na końcu to byś zrozumiał, za każdym razem jak widzę inną maskę od oryginalnej to ludzie piszą 'panie to lorinser'
Otototo chodziło mi o SECa. Tamten w124 kojarzył mi się z SEC.
W sumie to że znasz się na samochodach to nie znaczy że potrafisz znaleźć okazje którą później sprzedasz z zyskiem. Do tego nie każdy ma hajs żeby nim obracać, i przy jednym samochodzie jak na przykład u mnie mogą zdarzyć się sytuacje jaką mam teraz że samochód stoi dłużej, wyniósł mnie więcej niż zakładałem i na nim odrobinę stracę, takie ryzyko zawodowe. Ale przy większym budżecie i posiadaniu 10 samochodów jednorazowo na sprzedaż i przy dajmy na to sprzedaniu 5 miesięcznie jesteś w stanie stracić na jednym jeżeli na 4 zyskujesz. W moim przypadku jest to lipa, ale niestety od czegoś trzeba zacząć, i ja nawet nie chciałbym tego robić na większą skalę, wolę pomału bawić się w jeden samochód raz na jakiś czas a nie utrzymywać się z tego bo pochłania to wiele czasu