Nie mogę pojąć majówki w górach. Raz spróbowałem podejście do Zakopanego i totalnie nie wiem co tutaj ściąga ludzi kiedy nie ma śniegu. Chociaż majówka to jeszcze, ale LATO?
Wersja do druku
Nie mogę pojąć majówki w górach. Raz spróbowałem podejście do Zakopanego i totalnie nie wiem co tutaj ściąga ludzi kiedy nie ma śniegu. Chociaż majówka to jeszcze, ale LATO?
no jak co. przeciez te poierdolone polskie kurwy jada tam tylko po to bo lubią tłumy. a nikt tam w gory nie chodzi. tylko melanz w pensjonacicku i krupowki kurwa. kwintesencja polskikeog zakopca
za granice najlepiej, bo primo inne kraje nie mają majówki to ceny normalne i se można fajnie domek wynająć za ludzkie pieniądze, a secundo nie masz nie wiadomo ilu polacks dookoła siebie
w gorach to tylko sylwester
to już prawie dwa miesiące
carlin pamięta[*]
Czytalem ostatnio, ze srednio ludzie sie 3 razy w zyciu przekwalifikowuja z pomyslnymi skutkami, wiec powodzenia ziomus
Nie wiem co mi odjebalo ale jestem na zasiłku i jest zajebiście
Szymon wruc
Dosłownie ja czytający ten temat:
https://media1.tenor.com/images/02e6...temid=13886311