ale czego ty chcesz? stary dziad z piły siedzi i narzeka że gówno pokazują w TV, no ameryki nie odkryłeś. Jak chcesz to zasuwaj się uczyć i tysiąca numerów telefonów czy co tam chcesz kogo to obchodzi. Nawet w zoo potrafią słonia nauczyć tańczyć.
Wersja do druku
Na prawdę kurva jak ameba wychodzi z działu otees to jest się czego bać, jak porządni obywatele wchodzą se tam do działu to zaraz za obrazę bany i pkt lecom, nie o takie torga coś robiłem
https://torg.pl/image.php?u=243169&t...ine=1520535985
Pisałem o sposobie dzięki któremu łatwiej mu będzie liczyć, a nie że jest konkretny sposób na potęgowanie, jak przy mnożeniu przez 9 i operowaniu palcami na dłoniach xd
Coś na zasadzie rozbijania mnożenia na mniejsze działania, jakieś skojarzenia, grupowanie liczb. Różni ludzie preferuja różne sposoby nauki, po prostu założyłem, że są osoby które lubią bawić sie cyframi i potrafią mnożyć wieksze liczby.
Druga sprawa, że zapamiętanie na pamięć tylu wyników nie dość, że zajmuje pewnie bardzo dużo czasu to typo cały czas by musial sobie to utrwalać bo zaraz zapomni i wydaje mi sie to mega useless xD
Oczywiście nie twierdze, że tak nie było i może stwierdził, a chuj naucze sie tego bedzie fajnie, bedzie zabawa.
Jeżeli nie ma ludzi, którzy potrafia mnożyć w pamięci dużych liczb i potęgować to Przepraszam, nie miałem racji.
Narzeka bo gościu na tym świecie istnieją ludzie, którzy mają jakieś ambicje, a nie chcą tylko żreć i żyć jak rurkowce na dnie w rowie mariańskim - użyłem słów mistrza, także może trafi to do ciebie
Tak śmiechem, żartem czasami te liczby byłyby pomocne w postaci np. haseł.
To co tibjarz69 miał do przekazania to, to że dzisiejsze czasy idą na ilość, a nie na jakość. Nawet jeśli starają się być jakościowe w tym przypadku programy z "geniuszami" to żeby to obalić to wystarczy pomyśleć tyle co tibjarz i opisać to na forum torg.pl
Wyobraźcie sobie ile osób na tym pracuje, a ten człek a.k.a. encyklopedia obala/podważa istnienie tego ich programu na tyle by zaszumiało coś w głowie średniakom z forum dla ludzi specjalnie niebezpiecznych-psychicznie inaczej katolicko-młodzieżowe forum torg.pl
@tibia77 ; Masz racje, ze w wiekszosci do zapamietania jakiejs przyziemnej liczby kombinacji na przeszkodzie stoi jedynie czas i checi i dlatego wiekszosc z nas potrafi zapamietac numer do ojca, matki, kebabiarnia i to wszystko, a nie dodatkowe 197 numerow tak mysle, ze w koncu dochodzimy do limitu(nie mowie tutaj stricte o tej "200"), ktorego juz nie przeskoczysz bo bedzie Ci sie pieprzyc. Motzno rozumiem Tadka kiedy Ci mowi, ze jest ciezko zapamietac te 200 numerow czy tam przypadkowe ciagi cyfr i, ze nie jest to zadanie dla kazdego, choc wydaje sie cholernie trywialne przy nieograniczonym czasie, ale takie nie jest. Z takim zapamietywaniem jest troche jak ze zginaniem kartki papieru, zegniesz drugi, trzeci raz, easy, ale bodajze przy 7 sie zesrasz, zeby to zgiac, to samo tyczy sie zapamietywania numerow, jezeli dla Ciebie to takie trywialne i uwazasz sie za osobe zdolna to zrobic bez wiekszych problemow, to mysle, ze spoko i nawet nie zaprzeczam, ze tego dokonasz, ale mysle, ze nastepne pare osob, ktore beda twierdzyly, ze to takie easy po prostu wymiekna. Sam uwazam, ze bylbym w stanie to zrobic i zapamietac zalozmy te 200 numerow, czy wyuczyc sie tego o co sie zakladales, ale nie zalozylbym sie o to nigdy bo wiem, ze moglbym po prostu przy 80% zapamietanych danych nie wpoic nic dalej.
@ktos tam;
Co do metod liczenia, mysle, ze mowienie o tym, ze nie ma metod na liczenie duzych liczb jest mega zuchwale. Sam kurewsko lubie liczyc i uwielbiam cyferki, zawsze bylem do przodu jezeli chodzi o zadania na samych cyferkach i do dzis jara mnie fakt, ze jak ktos sie spyta o jakies "ciezsze" dzialanie to potrafie odpowiedziec od tak, od buta. Ja licze swoja metoda, ktorej za chuj nie potrafie wytlumaczyc i sie mega sprawdza. Mysle, ze kazdy ma jakas swoja metode "liczenia" na mniejszych, wiekszych liczbach i przez to tez mysle, ze sa ludzie, ktorzy znaja sposob, aby liczyc kurewsko wielkie liczby. Oczywistym jest tez, ze jak wpiszesz w google, albo na youtube "metoda..." to tego nie znajdziesz, bo w czasach clickbaitu i ogolnego debilizmu po wpisaniu "sposob na liczenie ogromnych liczb" to wyskoczy prawdopodobnie sposob 100x100 za pomoca spisania zer nowadays, co wcale nie przekresla tego, ze istnieje taka metoda, mozliwe, ze tadek blefowal, albo cos kiedys widzial przypadkowo, pierdolnal posta o tym, ze cos takiego istnieje, a wy chcecie teraz nagle dowodu i chlop spanikowany bo widzial sposob na spisywanie zer przy mnozeniu 100x100 w wieku 7 lat, a nie magiczny sposob na mnozenie wielkich liczb. Jezeli ktos z was studiowal cos wiecej niz ochrone srodowiska, albo probowal sie douczac z czegos ambitnego to dobrze wiecie, ze w internecie nie ma za wiele wiedzy na takie tematy, bo nie jest to popularne i jezeli chcesz szukac czegos takiego to nie znajdziesz tego latwo, takie rzeczy raczej w ksiazkach, albo na ciekawych wykladach.
mnozenie wiekszych spisuje/dodaje we lbie sie od prawej strony tak jak tlumaczyl to alien vs predator
Lacho to juz nigdy chyba nie bedzie mial zycia na tym forumku. No ale Midas to hipokryta, bo sam na tsie plakal do tibjarza i profesorka, ze on to powazny student, a nie zaden dzieciaczek jak oni, a teraz w opisie cisnie beke z Lacho. Przeciez sam ma mniej godnosci i jest wiekszym smieciem.
dobra ta amnestia że taki quater pater tostuje sobie normalnie na forumku xD
tak dla przypomnienia
https://torg.pl/showthread.php?47937...ziej-i-kanalia