Jeżeli od tej pory pracowałeś gdziekolwiek legalnie to już prawdopodobnie dawno zabrali sobie należność ze zwrotu podatku.
Wersja do druku
Jedyny mandat jaki mialem to 200 zł za prędkość 5 lat temu, nie płaciłem i komornik przyjechal na chate, wtedy mu zaplacilem, doliczyl okolo 30 zl i zalatwione.
mordoo jak siedzisz se z polaks na jakims magazynie za granica to proste nie plac frajerom ;ppp
Nie wiem w jakim banku masz konto ale np w ing przy przelewie wybierasz 'mandaty' i wpisujesz pesel badz numer dowodu i kwote. Proste jak drut. Sami juz w Opolu sobie ogarniaja
beka wlasnie sobie przypomnialem ze z jakis 10 lat temu dostalem mandat od kanara, myslicie ze to dalej akutalne ? XD