-
gomorra bym powiedział, że takie narcos na europejską skalę, imo bardziej realistyczny, można z większym zrozumieniem w tym wszystkim uczestniczyć jako widz
z dochodzeniem masz już leciwy the killing, widziałem go kupę czasu temu ale dobrze go wspominam, nie wiem jaki teraz zrobiłbym na mnie wrażenie, poza tym top of the lake czy broadchurch nie wspominając o twin peaks jak ktoś lubi klimaty w stylu groteska, czarny humor - więc i podobne jak przy fargo chociaż tutaj moim zdaniem każdy kolejny sezon coraz słabszy
utopia to coś innego niż wszystko co widziałeś, ciekawie zrealizowany bo można powiedzieć, że nie ma w nim głównego bohatera, trochę pojechany, ma swój klimat
the knick to jak lubisz scenografię z początku/przełomu XIXw (tak jak i peaky czy boardwalk), całkiem dobrze mi to weszło, kilka ciekawostek z początków współczesnej chirurgii
z gangusami jeszcze jest kultowy the wire ale momentami tempo wolne porównując do współczesnych seriali, wielu może to nie przypasować
dobrego serialu scifi niestety jeszcze nie widziałem, altered carbon jakoś przeleciałem, nie było źle aczkolwiek ja pisząc o scifi mam na myśli coś w stylu space odyssey kubrika i takiego czegoś mi właśnie brakuje
papież to taki na luzie do obejrzenia, trochę pośmiania, szału nie ma ale ogląda się ok bez wysilania zwojów, jude tam robi 99% roboty
-
Peaky Blinders serial kozacki, to muszę przyznać, chociaż chyba się zatrzymałem na 2 sezonie, bo nie miałem czasu za bardzo, ale trzeba wrócić. The Killing męczyłem, ale mnie nie przekonał, może musiałbym mu dać więcej czasu, ale mi się nie chciało. To samo miałem z Breaking Bad i też zwątpiłem, mimo że serial jest świetny. Nie chce mi się po prostu katować całego sezonu, żeby od drugiego coś się w końcu zaczęło dziać. Dlatego teraz kopnąłem to Expanse, bo wydaje mi się, że serial może być nawet niezły, ale przez te pierwsze odcinki to jest gadanina o niczym i żadnej konkretnej akcji, jakichś zwrotów, wszystko do przewidzenia, zbyt banalne.
Ale dzięki za propozycje, zainteresuję się Gomorrą, przynajmniej widzę, że są już trzy sezony. Bo szkoda mi się też zabierać za nowy serial, kiedy powiedzmy drugi sezon wyleci za jakiś rok xD The Knick też brzmi fajnie, więc myślę, że też mogę pociągnąć.
-
z scifi coś o ufo itp to zostaje stargate, tasiemiec ale makgajwera lubiałem nawet humor.
-
dziś o 21:30 na tvnie premiera serialu kryminalnego Pułapka, obsada dobra, min. Kulesza, Lichota czy Kulig, reżyserem jest Palkowski czyli np. Bogowie czy Belfer, wszystko wskazuje że może to być przyzwoite polskie kino, ja już mamie obiecałem że do seansu z nią zasiąde, jak co to później napiszę czy spk, a może ktoś też się skusi na oglądanie
-
-
no taki do oglądniecia se może być, z 2 rzeczy mnie wkurwiły w takim sensie że były głupie(zasuwka do kibla jest na zewnątrz drzwi i ktoś cie może zamknąć xD i coś jeszcze nie pamietam), ale jakoś specjalnie się nie nudziłem, ma być tylko 6 odcinków około 40 minut każdy, także co chwilę pojawiało się coś co miało zaciekawić i poruszyć fabułę do przodu, zobaczymy co będzie później bo na razie są tylko zarysy sprawy, a konkretnie nic nie wiadomo, aktorstwo całkiem spk, ujęcia też, nie porwało mnie, ale też nie odrzuciło, no ale to 1 odcinek dopiero
-
mentalista - oglądałem cały na bieżąco i miło go wspominam ale gdy zajebałem się z oglądaniem, a potem oglądałem sezon w 1 dzień to miałem wrażenie jednego jedynego schematu w jakim ten serial się kręcił, jeśli masz chwilę to polecam sprawdzić
-
No schematyczne bardzo, ale wątek Red Johna w tle przez wszystkie sezony robił swoje + Patrick super aktor do tej roli
-
oglądał ktoś ten serial od amazona Jack Ryan??
-