Dyskusja polityczno-gospodarczo-ekonomiczna

Cytuj:

---

Pingwinq napisał

a czym się różni spawanie od "(grawer, stolarz, kaletnik)"? dla mnie siedzenie ze spawarką, a siedzenie z piłą do drewna to jeden chuj, on sobie może na początku zespawać jedną rurkę z drugą, a potem poznawać jakieś nowe metody i robić trudniejsze rzeczy, tak samo stolarz sobie może zrobić najpierw zwykłe proste krzesło, a potem coś trudniejszego

---

Chodziło o stolarza-rzemieślnika, który sam sobie wymyśli, zaprojektuje i zrobi jakiś zajebisty mebel, a nie takiego, który całe życie tylko piłuje albo skręca gotowe części, które wyszły z fabryki ikei.
Jak sobie wpiszesz na youtube "art of woodworking/carpentry", czy coś w tym stylu, to wyskakują piełkne filmiki (o grawerowaniu czy kaletnictwie, to już nawet nie mówię), z kolei fraza "art of welding" prowadzi tylko do nagrywanego starą nokią filmiku z jakimś uchachanym żółtkiem z huty w Tiencin, na którym nie wiadomo o co chodzi.

[y]flHXrJSbzMI[/y]

Żeby nie było, nie mam nic do tego, zapewne jest to dochodowe i potrzebne zajęcie, ale śmieszy mnie dorabianie jakiejś jebanej ideologii hehe samorozwoju do wszystkiego. Chociaż tak jak mówiłem, chodziło mi z początku głównie o różne guwno-prace w korpo, bo to tam ludzie najczęściej opowiadają te dyrdymały rodem z podręcznika do kołczingu. Pewnie dlatego, że im tam non stop wciskają, że mają odpowiedzialne stanowiska, pracę w ambitnym międzynarodowym zespole, nowe wyzwanie, wspaniałe szkolenia i zdobywają niesamowite doświadczenia - żeby się nie buntowali, tylko wierzyli, że zostawanie po godzinach i bycie robakiem to tak naprawdę dla ich dobra xD

Kurwa tibijarz podupadl gorzej niz boru chyba tez trzeba go wyjebac na jakis odpoczynek. Co sie z tym torgiem porobilo to juz chyba ten slynny koniec. :zaba

Ale o co chodzi? prawdę napisałem. Chyba że też masz zamiar przekonywać jak to praca w tirowym olx'ie jest wielce rozwijająca. Młody ambitny zespół, ciekawe wyzwania, międzynarodowe kontakty

i 4pak taterki mocniej po pracy:3

Witam, to znowu ja.
Tradycyjnie wykop inspiruję mnie by wyśmiewać tu o tutaj o w tym miejscu kapitalizm.
To może na początek to co zainspirowało mnie by przekleić tą wypowiedź dalej.

Załącznik 367065

tutaj top1 fragment wypowiedzi

Cytuj:

---

Wielu ludzi bywa bardzo zaskoczonych faktem, że Marks nie pisał prawie nic o komunizmie, jak się go pospolicie podejrzewa, a jakieś 95% jego twórczości dotyczyło tylko i wyłącznie analizy kapitalizmu.

---

Tutaj link do linku ze screena.
https://forsal.pl/artykuly/1389564,w...wOQbib2gMBgOyA

Tytuł pisał bardzo uzdolniony dziennikarsko pan Rafał Woś (nie mam pojęcia kim on jest)

Cytuj:

---

Woś: Karol Marks ekonomistą roku

---

Czekam na wielką dyskusję z zażartym kapitalistą @Govinem ; i polecam kierować się w tym przypadku okładką, a nie treścią.

w sumie oczywistem faktem jest ze kazdy system bedzie popadal w cykliczne kryzysy, az go sie nie zmieni i nastepy tez zacznie popadac w cykliczne problemy jak dzialo sie praktycznie od samego poczatku ludzkosci i bedzie dzialo sie do jej konca
i nie sugeruje, ze ktorys jest lepszy lub gorszy, a raczej sugeruje to, ze ludzkosc idealnego systemu nigdy nie znajdzie, o ile za naszego zycia jeszcze nie przeskoczymy na jakis skrajnie totalitarny jak sie wszystkim znudzi generowanie dlugu, ktory jest realnie niemozliwy do splacenia, tak samo jak wydawanie pieniedzy, ktore juz dawno nie maja pokrycia w czymkolwiek

Witam, wrzucam tylko zdjęcie ale jak wpiszecie w google nazwisko tego pana to info na pewno znajdziecie.
W tym roku prezent na gwiazdkę przyszedł nieco szybciej. @Govinem ; nasz idol has left the party from opzz

Załącznik 367326

@Evidence ;
jestem ciekaw na czym polegała jego "praca". pewnie na wyzyskiwaniu robotników ;)

związkowcy to najwieksze kurwy i donosiciele patrz tw bolek

cały ten wywiad to było jedno wielkie xD
wyskoczylo mi w propozycjach na yt, rok 2013