Tolerancja na szczescie materialne rosnie. Jak zarabiasz 1800 to marzysz by zarabiac 2500. Jak juz dojdziesz do tej kwoty to okazuje sie, ze po chwili to nie wystarcza. Zarabiasz 8 000 i stwierdzasz, ze to chuj nie pieniadz. Temu takie materialne szczescie jest chuja warte pozdro.