Wszędzie gdzie nie spojrzę to nowe bogate fury na ulicy, Mercedesy, SUVY, a jeszcze górnicy nawet tych 170k odpraw nie dostali.... skąd fajnopolacy biorą na to pieniądze? kradną? złodzieje? :tfusk
Wersja do druku
Wszędzie gdzie nie spojrzę to nowe bogate fury na ulicy, Mercedesy, SUVY, a jeszcze górnicy nawet tych 170k odpraw nie dostali.... skąd fajnopolacy biorą na to pieniądze? kradną? złodzieje? :tfusk
kradną albo kredyty albo ze skandynawii ewentualnie socjal w niemczech innej opcji nie ma
na szparagach zarobili
kto ma ten ma
https://www.youtube.com/watch?v=YEe6...l=Japantysluga
Hajs leży na ulicy, wystarczy sie po niego schylić
jako internetowy bogol moge ci powiedzieć, że mając trochę ambicji w rzyciu i pracujonc na wlasny rachunek, opłaca się wziąć nowom furke w leasing, maksymalny wykup, minimalna rata, minimalny wkład, po 3 latach oddajesz i bierzesz nowom. a raty wrzucasz w koszty, i wychodzi ci pół darmo.
co wolicie z 'wielkiej trojcy'?
audi/bmw/mercedes
ja audi
Lisingi/Najmy sa obecnie tak tanie, ze szkoda nie wziac. Wiekszosc tych aut nie nalezy do fajnopolakow tylko do bankow - nie mowie tego przesmiewczo bo sam korzystam z takich uslug. Idiotyzmem jest jezdzic jakims starym, rozpadajacym sie kapciem jak za pare stow miesiecznie mozna miec naprawde fajne auto.
Aha no i trzeba pamietac, ze wiekszosc tych aut w polsce to totalne bieda wersje. Czesto podejscie b0lacks jest takie, ze musza miec Audi/BMW/Merca, chuj, ze moze miec nawet szyby na korbe i brak klimatyzacji (a taka KIA mialaby wszystko wlacznie ze zrobieniem loda przez handlowca) - musi byc marka bo trzeba sie pokazac.
Masz Q4 e-trona za 700 zlotych miesiecznie bez wkladu: https://samochodowy.pl/oferty/wynaje...recordId=41704
Tak w ogole ma ktos lising konsumencki? Slyszalem ze dla osob prywatnych bez dzialalnosci nie oplaca sie to.
:dancingpepe:dancingpepeez
leasing na firme, takie wozidlo za 500k to jak ktos nie ma mózgu tylko chce sie pokazac, to zwykly informatyk na b2b ogarnie te 6k-8k miesiecznie z palcem w pizdzie
na poprzednim mieszkaniu miałem sąsiadkę co se wzięła leasing konsumencki na jakąś bmke za 250-300k(+ jakiś szemrany pośrednik który jej to ogarniał) gdzie laska zarabiała 5-6k max
żeby go dostać bo jedna pensja nie wystarczyła na spełnienie warunków to laska oprócz swojej biurowej pracy zatrudniła się do lidla na nocki + jakaś trzecia praca na telefonie ale za huj nie rozumiałem już co to dokładnie było
true story z 1 ręki jak co, auto widziałem i sam ją od tego pomysłu odganiałem ale marzenia wygrały :feelswowman
xD no oki :feelsokayman
Dla wielu osób dobra fura to podstawa życia, bo mieszkanie/dom już jakiś jest. Więc to podbijanie sobie statusu społecznego.
Choć znam takich, co przesiadają się na coraz lepszą furę, a nadal mieszkają z rodzicami (no offence oczywiście, ale kto co lubi).
Tak właściwie to wystarczy, że masz rodziców, którzy ogarnięci byli/są życiowo, finansowo i zawodowo. Jak jesteś takim Tadkiem, co dostał mieszkanie w Krakowie od rodziców czy dom. To jesteś miesięcznie jakieś 2.5-3k do przodu. Trzy lata i masz 108k (+odsetki jak pracowało to na lokacie/obligacjach) za co kupujesz fajne używane auto. Kilka lat później, przesiadasz się już na coś bardzo ładnego.
Poza tym, jest masa ludzi dobrze zarabiających czy mających dochodowe biznesy. Jesteśmy dość zamożnym krajem.
Dochodzi do tego fakt, że pewnie mówisz o jakimś większym mieście, gdzie jest więcej zamożnych osób. Oraz to, że zwracasz częściej uwagę na dobre fury, a nie na masę mijających Cię przeciętniaków.
Chciałem pokazać jakieś losowe miejsce w Polsce na google maps. Takie Węgorzewo. Niby zadupie. Ale ładne osiedla, rzeka, jakieś parki. Miasto wygląda na zadbane. Nie ma może najnowszych bet na drogach i parkingach, ale dochodzi człowiek do wniosku że..
Polska jest piękna :feelswowman
tylko passat, ew e39
ja mam zajebistą fure już trzeci tydzień stoi u mechanika
No drukują pieniądze wywożą i wymieniają za granicą, to i wtedy przyjeżdżają na lawecie albo na tymczasowych rejestracjach :bloodtrail
To jak z social mediami, widzisz tylko to co ludzie chcą pokazać. Tak jak Ci tu już kilku ludzi powiedziało, nie wiele kosztuje wynajem auta marki premium, a może nie niewiele, ale jest to na pewno w zasięgu większości przeciętnie zarabiających osób. Pytanie czy chcesz wydawać spory % swoich zarobków żeby jeździć czymś pożyczonym.
Na pewno ukradli albo dziadek byl komuchem :nosaczco:szczescboze
wytłumaczę to dla ciebie
jak już zostajesz przedsiębiorcą
czyli jak już cię wyjebią z etatu na jdg dla oszczędności i zostajesz wtedy kucharzem na jdg, to wtedy robisz to co każdy przedsiębiorca musi zrobić jak otworzy swoją jdg
ROBISZ KOSZTY MORDO
bo każdy przedsiębiorca musi robić koszty
więc pożyczasz samochód na kilka lat
wojtek czy ten kuchasz jest z toba teraz w pokoju? bo widze nieogar w tobie i jdg widziales tylko na plakacie w urzendzie pracy. jerzeli ktos robi na jdg jak na up to z regóły bierze ryczaut a tam sie kosztow nie odlicza tagże nie pucuj do klubu torgowych bogoli i spierdalaj do roboty