Dziwny posmak piwa/wina

Temat w owionie i za offtop zgłaszam na policję więc proszę o powagę.
Może niektórzy z was to jebani alkoholicy i kojarzycie jak czasem pijecie SB piwo lub wino i jest taki zajebiście dziwny posmak. Jakby to było tylko w winie to bym powiedział że korkowy, jakby dotyczyło też mocniejszych alkoholi to bym powiedział że alkoholowy ale tak to kurwa nie wiem. Ktoś wie co to i dlaczego tak się dzieje? Zakładam że chodzi o przechowywanie w złych warunkach ale kruci nie wiem, utlenia się od światła czy coś takiego? Co to za reakcja chemiczna magiczna

mnie wkurwia jak wino smakuje takim masłem, ale po namyśle może to jest ten jak mówisz korkowy smak :monkahmm

ja nie wiem bo nie pije kurwa obrzydliwy jest alkohol a jeszcze gorsi jebani smakosze mm pyszny krafcik slud forteca

Zacznijmy od tego ze polacks nigdy w ustach dobrego alkoholu nie mieli
I tu od razu mowie ze harnas zubr i inne perly to nie piwo tylko szczyny zydow dla gojuw
Pozdrawiam

mm zimny harnoldzik albo taterka

mmmm ale kusisz byczku, pyszne piwko przy weekendzie sie nalezy

na nocnej zmianie mnie przycisło i się spuściłem do kadzi z browarem, ale nie mowcie szefowi pls

Cytuj:

---

Taidio napisał

na nocnej zmianie mnie przycisło i się spuściłem do kadzi z browarem, ale nie mowcie szefowi pls

---

to stąd na tych wszystkich opakowaniach
"Produkt może zawierać śladowe ilości orzechów"

może masz covid i Ci się smaki jebią, pozdrawiam

stary ci wali gruche do kompotu krzyczac essa
pozdro

Nie wiem czy mam odpowiedzieć poważnie. Otusz, jest to wada korkowa. Korek zainfekowany przez jakieś chujostwo daje właśnie takie aromaty winu. Jeżeli kupiłeś wino w dobrym sklepie bez problemu Ci wymienią.

Cytuj:

---

Sonka napisał

Nie wiem czy mam odpowiedzieć poważnie. Otusz, jest to wada korkowa. Korek zainfekowany przez jakieś chujostwo daje właśnie takie aromaty winu. Jeżeli kupiłeś wino w dobrym sklepie bez problemu Ci wymienią.

---

polack
wino w dobrym sklepie

kolory sie nie zgadzaja

W sumie ta. Cofam o tej reklamacji, reszta pozostaje bez zmian. Następnym razem dozbieraj z 50 zł więcej i kup w sprawdzonym sklepie.

co ma cena do jakości wina? xD
w życiu wypiłem prawdopodobnie tyle wina co artur w tygodniu wypija ogólnie alkoholu(czyt. dawka którą przeciętny polak spozywa przez 20 lat) i moge smialo stwierdzic ze pinot noir za 10cbl nie rozni sie niczym od pinot noir za 200zl(oczywiscie biorac pod uwage podobny rocznik i rejon upraw)
oczywiscie niektore szczepy i roczniki się cenią trochę wyżej ale to głównie ze wzgledu na to jak malo ich sie produkuje a nie ze sa lepsze.
pzdr ja ekspert

Cytuj:

---

moth napisał

co ma cena do jakości wina? xD

---

Klient i producent postrzegają jakość w różny sposób. Wynika to z rozbieżności oczekiwań, jakie każdy z nich wiąże z danym produktem. Konsument oczekuje, że nabywany przez niego produkt spełni jego potrzeby funkcjonalne (wartość użytkowa produktu) oraz niefunkcjonalne (wartość emocjonalna produktu). Producent chce oczywiście zaspokoić oczekiwania klienta (tutaj ich interes jest zgodny), ale postrzega jakość przez pryzmat korzyści, jakie z tego odniesie pod względem ekonomicznym (zyskowność) oraz pozycję na rynku (konkurencyjność).

Analizując wpływ ceny na decyzje zakupowe konsumentów, badacze wskazują na podwójną rolę ceny – miarę poświęcenia (kosztu), jakie musi ponieść kupujący, oraz wskazówkę informacyjną. W pierwszym przypadku zależność jest ujemna – im wyższa cena (koszt), tym mniejsze prawdopodobieństwo zakupu, natomiast w drugim przypadku zależność jest dodatnia – wyższa cena kształtuje pozytywną percepcję jakości, co ostatecznie wpływa na prawdopodobieństwo zakupu.

Z reguły, kiedy nabywca porównuje produkt z innymi, konkurencyjnymi produktami dostępnymi na rynku odwołuje się do względnej jakości produktu oraz korzyści płynących z wyboru danej oferty. Nabywcy produktów, zwłaszcza tych o wysokiej cenie, są skłonni zapłacić więcej za produkt o lepszej jakości. Przedsiębiorstwo nie powinno jednak za wszelką cenę starać się zwiększać jakości oferowanego produktu, gdyż malejąca liczba nabywców chcących zapłacić wysoką cenę może spowodować spadek rentowności pomimo rosnącej jakości. Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest optymalizacja jakości produktu i dostosowanie kosztów produkcji oraz marketingu do oczekiwań rynku, a także oferty konkurentów, tak, by osiągnąć poziom wartości użytkowej, za który konsument jest skłonny zapłacić cenę korzystną dla producenta.

Nie dziękuj.

xD
To niezłe PRowe pierdolenie, które nie ma wiele wspólnego z rzecywistą jakością

Cytuj:

---

boryss napisał

xD
To niezłe PRowe pierdolenie, które nie ma wiele wspólnego z rzecywistą jakością

---

https://mfiles.pl/pl/index.php/Jako%...C4%87_produktu


Ctrl c Ctrl v żeby na mądrego wyjść, ale nie ze mna te numery:kekw

Cytuj:

---

Taidio napisał

https://mfiles.pl/pl/index.php/Jako%...C4%87_produktu


Ctrl c Ctrl v żeby na mądrego wyjść, ale nie ze mna te numery:kekw

---

Nigdzie nie napisałem, że to moje detektywie xD Korzystałem z encyklopedii zarządzania.

nie wiem co ty pierdolisz bo tldr nie bede czytal jakiegos pierdolenia ale chyba jakiś ułomek jesteś jesli myslisz ze w towarach ekskluzywnych cena w jakikolwiek sposób przekłada się na jakość. krewetka argentynska za 70cbl za kilogram bedzie dokladanie taka sama jak krewetka argentynska za 200cbl w czarnym opakowaniu ktore wyglada bardziej ekskluzywnie i z dopiskiem eko

Widzisz gdybyś przeczytał byś wiedział, że już samo to, że kupiłeś coś drogo psychika podpowie ci, że jest lepsze :>

Cytuj:

---

Sonka napisał

Widzisz gdybyś przeczytał byś wiedział, że już samo to, że kupiłeś coś drogo psychika podpowie ci, że jest lepsze :>

---

#potwierdzoneinfo