Wersja do druku
no elo kurwa, dostalem oferte pracy - wiecej hajsu ale tez wiecej godzin trza zapierdalac, po podsumowaniu za i przeciw zostaje w mojej aktualnej
do piatku musze gosciowi dac znac co i jak, decyzje juz podjalem ale chcialbym mu cos takie powiedziec:
''no spoko praca ale moja tez dobra wiec zostaje u siebie ale jak cos sie spierdoli to sie odezwie '' - tylko w takich slowach by to ladnie zabrzmialo
pomocy plix
Uprzejmie poinformuj go, że warunki które zaproponował nie są zachęcające do zmiany obecnego stanowiska pracy. Jeżeli jest w stanie zaoferować lepszą ofertę to możesz się zastanowić.
Oddzwonimy do pana z informacją o dalszym etapie rekrutacji.
A tak serio to powiedz, że spoko oferta, tak jak spoko jest twoja obecna praca i przy obecnych realiach, nie warto zmieniać pracy.
W sumie to napisałeś, co się będziesz cackał z ludźmi jak z jakąś Calineczką.
a po co prace zmieniać jak ci dobrze konfortowo po chuj mieć więcej pieniędzy na co to komu
piniondze to nie wszystkoCytuj:
Bender Rodriguez napisał
zle robisz. jesli ci sami z siebie zaoferowali (w sensie nie szukales roboty, nie zostawiales cv itd) to kurwa mowisz im ze spox i przechodzisz do roboty jesli jeszcze dorzucą pare siatek ziemniaków i ze cztery kabanosy. jesli nie to serdecznie dziekujesz za oferte i zostajesz w starej robocie
Ja to inaczej odbieram, moja robota spoko to w niej zostaje - spierdoli się lecę do innej bo trzeba się dość poświęcić - na co byłbym gotowy jeśli moja by mi nie odpowiadała / nie miałbym jej
STREFA KOMFORTU.
To powiedz w obecnej pracy przy kawce, że dostajesz oferty pracy z dupy, choć papierów nie wysyłałeś.
ponegocjuj jak najwyższą stawkę, a potem powiedz o propozycji jakiemuś szefowi czy chuj wie dla kogo tam pracujesz
duża szansa na jakiś bonus
Negocjuj wyższą stawkę w teoretycznie nowej robocie, niech dadzą ci list intencyjny i z tym listem zapierdalaj do swojego obecnego pracodawcy i negocjuj. Podwójny profit, zostaniesz w starej robo z nową pensją albo zmienisz robotę i też będziesz lepiej zarabiał. Nowy pracodawca = nowe możliwości. Chyba, że jesteś jakimś spawaczem czy piekarzem.
Chcialby byc spawaczem
co to za praca?
za bardzo odbiegacie od tematu, wiem co zrobic powiedzcie mi co mam w piatek powiedziec lepiej
musze znac charatker pracy przed udzieleniem odpowiedzi i ile to wiecej?
Kolego,Praca to nie jest jakieś tam rzucenie papierosa do popielniczki a po twoim zachowaniu wnioskuje że nie do PRACY NIE DOROSŁEŚ.
Radze się zachowywać odpowiedzialnie i rozsądnie,a prace traktować jako przywilej,to nie jest tak że dzisiaj sobie rzucisz prace a jutro pójdziesz do nąstepnej
Czy ty człowieku wiesz ile to jest roboty dla Pracodawcy(celowo z dużej)?Ile ten człowiek,prawie że święty,musiał poświęcić żebyś ty(celowo z małej)miał szanse pracy dla Niego?
Nie pozdrawiam i licze że pójdziesz po rozum do głowy!!
200 euro wiecej za hujowe godziny pracy
pracuje w sklepie oferte mam w zakladzie produkcyjnym zbrojenia i inne metalowe/stalowe elementy do budownictwa
jak Ci godziny nie przeszkadzaja to bym szedł,Cytuj:
Smok_Galana napisał
zawsze to hajs wiekszy i moze jakies perspektywy na rozwój bo w sklepie to chyba żadne?
a jak metalowe/stalowe elementy to jakis kurs spawacza ci zrobia czy cos
to pierdol robote w zakładzie nie warto za 200 ojro więcej się męczyć nic nie mów tylko ghostuj gnoja i tyle
pracowałem w trakcie nauki przez wakacje na zbrojarni kiedyś i nie polecam xDCytuj:
Smok_Galana napisał
przez 3 miesiące zdrętwiałe ręce od jebania po 12godzin dziennie tego samego ruchu
Koledzy, wiem ,żeby nie iść tam do roboty. Chce wiedzieć jakby mnie wyjebali za x czasu to co mam dokładnie powiedzieć by myślał o mnie ponownie gościu ze zbrojowni
Jak nie będzie miał wakatu to nie pomyśli w ogóle.
toCytuj:
Weczk napisał
a jak będzie miał to po prostu wlecisz tam