Witam, wypierdalam jutro na kilka dni na biwak do wojewodztwa lubelskiego, ale nie mam niczego. Pytania:
Gdzie kupie tani namiot?
Jakie itemy są przydatne podczas biwakowania?
Jakies harcerskie tipy jak sobie radzic?
Halp
Wersja do druku
Witam, wypierdalam jutro na kilka dni na biwak do wojewodztwa lubelskiego, ale nie mam niczego. Pytania:
Gdzie kupie tani namiot?
Jakie itemy są przydatne podczas biwakowania?
Jakies harcerskie tipy jak sobie radzic?
Halp
Najpierw pijesz potem rozkladasz namiot
jakbyś miał czas to najlepiej skompletować tanio w jakimś demobilu, a jak jutro to ratuje cie dekatlon albo jula(w tym 2 niemal wszystko co na biwak potrzebne), ja bym popatrzył za jakimś wynajmem sprzętu jeśli raz na rok jeździsz albo rzadziej. Jeśli nikt nie ma butli z gazem lub nie ma miejsca na odgrzanie se kotletów z biedronki kupić taką kuchenke przenośna na kartusze:
https://www.kamar24h.pl/images/kuch3.jpg
1 kartusz starcza na 180minut.
btw, ogarnij jaka w tamtym miejscu ma być pogoda i temperatura w nocy, bo poleciłbym śpiwór do 0StC, bo gdzieś na wiosce może temperatura spadać, a i jak ciemnica to warto patrzeć w niebo, bo teraz jest noc perseidów.
bierz jakiś najtańszy za 120-150zł~, a to jak poniżej 10st ma nie spadać to weź sobie do ekstremum 5stC, będzie tańszy od tego do 0stC. Do namiotu weź sobie jakiś materac samopompujący, bo na karimacie możesz sztywny wyjśćXD.
btw w tym zwierzyńcu rozlewają browar zwierzyniec, bardzo dobre piwko warto tam się najebać
:kappa
ps, jak jedziesz tam samochodem to sobie w biedrze możesz kupić racje żywnościowe które cenowo i jakościowo spoko wychodzą na kilka dni jak znalazł:
https://dodomku.pl/images/products_n...0/00055520.jpg
wez dziewczyne zeby uprawiac dziki seks na lonie natury hehe
fajne są te namioty samorozkładające. Brałem ten szajs na Smródstock i wystarczy go wyrzucić przed siebie i po robocie.
Jeśli chodzi o składanie polecam najpierw obejrzeć jakiś tutorial na YT.
Pod warunkiem, że jedziesz tam samochodem, ponieważ taki namiot po złożeniu tworzy koło, więc nie jest zbyt wygodny do maszerowania z nim.
Ta samochodem, a na skurwysyny komary to co najlepsze bedzie? Jakimś płynem sie wypsikac czy takie palace spirale co odstraszaja?
spirale+mugga
Jak ty chyba w lesie mieszkasz ze tak wszystko wiesz
Strzelam, że Koczek to wędkarz z zamiłowania.
wez kurwa byle jaki namiot z decatlhonu i go kurwa po prostu chuja potem oddaj nazad do sklepu. nie ma takiej opcji ze nie przyjmą, powiesz ze chujowy i cieknie. bo zawsze cieknie. dobry namiot to z 1500 złotych, przynajmniej taki w jakim zginoł tomek mackiewicz czapkins
Namiot z olxa, kuchenki nie potrzebujesz zadnej po jest sucho i galazkami se normalnie ogarniesz albo grill jednorazowy za piątaka. Najprostrzy namiot to dwa pałąki także rozkłada się go w 5 minut, śpiwór a jak nie masz to dwa koce i essa
Jeszcze jak nad jakimś zbiornikiem bedziesz to w nocy fajna woda cieplutka mozna na waleta pływać
Takie gowno za 4 dychy styknie? Bo niedaleko mam martes sporta to bym podjechal
https://www.sklepmartes.pl/632-akces...sprzet-namioty
tak w zasadzie to starczy zwykły hamak(z moskitierą), plandeka z budowlanego i essa xD
@Taidio jak jedziesz kombi to wypierdalasz tylną kanapę i wpierdalasz tam kołdre i śpisz se jak król
:kekw
Po co w aucie się łamać jak niedaleko to do domu do swojego łóżka się wsypać i rano wrócić
od razu se kurwa jame w ziemi wykop, deszczowke pij i wlasne gowno wpierdalaj
A może zamiast namiotu to tarp+mata, ew. hamak? Tak bardziej bushcraftowo. Ofc mowa o pogodzie teraz, bo jak chłodniej to do tego zestawu potrzebny jest jeszcze śpiwór.
Albo w ogóle tam nie jedz i pograj se na takim fajnym ots tibia 7.4
ale on na pole namiotowe jedzie to jest chuj nie biwak bo tam nawet prysznic będzie miał xD
w zeszłym tygodniu byłem nad żywieckim w sumie trzy noce na dziko zero komarów było miałem tylko hamak kiełbase bułki alko i 4 litry wody niczego mi nie brakowało ;) jeszcze do tego prywatną plaże i praktycznie zero obcych ludzi w ten weekend bym też jechał ale maja być burze więc dupa.
A da rade jakąś szmaciure na takich biwakach wyrwać?:ezy
tyle brudne ktorym jebie z podpiździa
ale to tez ma swoj urok
:feelsokayman
też kiedyś jeździłem pod namiot
to było jakoś przed Kwietniem 2020
ja targam ze sobą normalny materac+pompkę taką ładowaną jak powerbank i sobie pompuję ten materac w namiocie, bo lubię wygodę
do tego jakaś butla z gazem, palnik i sensowny garnek, z czymś takim ugotujesz sobie wszystko a i zajebista jajecznica na śniadanie też się zrobi
jak zimno to pod materac jakąś matę lub cokolwiek co trochę izoluje od podłoża
przyjemnie śpi się przy wodzie ale lata więcej robactwa
tak żyją ludzie, pozdrawiam
https://i.imgur.com/2La6GIv.jpg
https://i.imgur.com/iN1XctH.jpg
https://i.imgur.com/OlOxd1j.jpg
https://i.imgur.com/FJdwAcJ.jpg
https://i.imgur.com/tcURbjz.jpg
https://i.imgur.com/uliFXnM.jpg
https://i.imgur.com/PUwWoD2.jpg
https://i.imgur.com/JYDGIqS.jpg
Wojtek mi zaimponowal
wojtus gdzie byles kierowniku?
Powyższe zdjęcia są akurat z Norwegii, Szkocji i Turcji.
Zamierzam też wrócić na trip połączony z biwakowaniem do każdego z tych krajów, bo w każdym zrobiłem tylko południową połowę zataczając okrąg, więc został mi jeszcze spory kawał. Do tego wyspy wokół Szkocji i Norwegii..
do jeziora uśmiechając się do znajomych w tym samym momencie
w sumie każdy sra do jeziora w ten sposób
nawet dzieci
ja mam saperke i wale do dołka wykopanego
:ezy
Odkopuję, jakie macie polecane miejscówki na namiot? dzikie i pole namiotowe, obojętne gdzie.
duszatyn pod mostem