Dzień dobry
Jak nazywały się płatki śniadaniowe, które wyglądały jak cornflakes, ale były z cukrem? Nie chodzi mi o cornflakes miód i orzeszki tylko takie chyba z misiem polarnym kiedyś były takie. Nie mogę tego znaleźć. Marka nestle (chyba)
Wersja do druku
Dzień dobry
Jak nazywały się płatki śniadaniowe, które wyglądały jak cornflakes, ale były z cukrem? Nie chodzi mi o cornflakes miód i orzeszki tylko takie chyba z misiem polarnym kiedyś były takie. Nie mogę tego znaleźć. Marka nestle (chyba)
Frosties?
Cornflakesy też są z cukrem mordo
Nie wiem, ale kto nie jadl nigdy mieszkanki czokapikow, kangusow i cini minisow ten nie zna życia
Wydaje mi się, ze one miały motyw jakichś sportów zimowych, tego białego niedźwiedzia. Mogę się mylić, ale to chyba nie frosties. Poza tym, czy one w ogóle były w Polsce? Te były na pewno dostępne w polskiej wersji, ale mało popularne.
Pewnie cornflakes maja cukier, ale te były jakby zanurzone w cukrze
https://i.redd.it/51osa7aaa2v21.jpg
pozdro daj reputka teraz
apeluje zamknąć pizde i spróbować jedynych słusznych płatków śniadaniowych pozdrawiam
W sumie zjadlbym sobie platki, ostatni raz je jadlem 10 lat temu
ja pamietam te płatki
jak byłem mały miałem chyba jakies zapalenie jezyka czy cos, ze nie moglem jesc stałego pokarmu
Tylko owsianka z orzechami skurwysyny
Co to za gogus wyglądający jak pieprzony pokarm dla słodyszków
w sumie opendzlowałby takie gold flejks
ja jem platki codziennie od 25 lat i co
ale własnie żal do matki poczulem, o ja cie pierdole. w koncu to zrozumialem czemu az tak bardzo tego nie lubilem.
to ze nie lubilem i nie lubie mleka to chuj.
ale co to za matka, co MLEKIEM zalewala PLATKI, a nie dosypywala PŁATKÓW do MLEKA. i czlowiek wpierdalal z płaczem te breje.
mamo jak moglas
Ja zalewam płatki mlekiem i to działa ale tylko dlatego że proporcja płatków do mleka jest dobra i płatki wciąż są chrupiące
dokładnie
bo inaczej to się wysypują
pzdr
ojebałbym se te po lewej
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/co...tbUf8LbtH3.jpg
Jak jesz z zimnym mlekiem to normalnie plateczki wsypujesz i zalewasz mlekiem i nic sie nie dzie, dalej sa chrupiacce i pyszne.
Inna sprawa jak jest zimno/jestes chory czy cos i wolisz z cieplym mlekiem, wtedy trzeba jako pierwsze wlac mleko, a pozniej dopiero platki bo inaczej zrobi sie papka.
Mam nadzieje, ze pomoglem.
Regularny zjadasz platkow od 20 lat.
ale zes teraz przypomnial, crunch to byly platki
Jak mozna jesc to przecukrzone guwno??
@edit
Ulane skurwysyny
najlepiej łyżką.
tak to wygląda:
https://image.ceneostatic.pl/data/pr...fala-29624.jpg
polecam zakupić i nauczyć się używać bo bardzo przydatne narzędzie
ale bym opierdolił miskę takich
jak ty sobie wyobrażasz zrobić krople z płatków które sa suche? to by trzeba praktycznie samo mleko dać. weź zmądrzej człowieku, taki stary a taki głupi, widać że gurkowłaz i mu juz od tych wysokości brakuje tlenu w mózgu
a platki u nas sie nazywaly mis eryk? takie wlasnie cornflakesy z cukrem. zapadlo mi w pamiec, bo pamietam ze myslalem ze sie nazywaja misie ryk, pozniej sie nauczylem czytac i bylem kurwa w ciezkim szoku
jak płatki muszą być rozmkniete, zawsze zalewalem zimnym mlekiem i odstawiałem na 10-15 min, wtedy są najlepsze
e@ nawet huj tam z tymi płatkami, bo zawsze sobie wybierałem płatki już namoczone i zjadałem same, żeby jak najwięcej słodkiego mleka po płatkach na później zostawało, kurwa jakie to było dobre
master wyjasniony na pisde