Wersja do druku
Dzisiaj wbilem na facebooka, a tam pelno fotek z gór i zachcialo mi sie isc. Problem w tym, ze jak o tym powiedzialem siostrze to ona ze w gory to latem i w zimie to na nartach jezdzic a nie chodzic bo zgine xD
Podobno tutaj mamy specjaliste od chodzenia po górkach @Master ; Jak z tym jest? Ktos cos poleci najlepiej blisko mojej miejscowości czyli Jastrzebia-Zdroju? Chodzi o wypad na 1 dzien co by ladne widoczki byly, z aparatem bym poszedl zdjecia porobic i tak zebym nie umar?
własnie chyba chujowa pora na takie wypady
sylwester domek w gorach ja juz robie rezerwacje
Jak tam teraz takie warunki sa ze chyba slaby temat na gorki wchodzic, chociaz nwm bo mnie tez pojebalo i jade na likent do zakopca niedlugo, jeszcze w tym terminie co beda skoki to pewnie dluzej w samochodzie w korkach se posiedze niz ogolem w gurkach
Zmiennych jest tak wiele, ze moge wyjebac Ci posta na 10 stron tutaj @Ryba ;Cytuj:
Ryba napisał
Gory zima to zupelnie inna bajka niz latem. Dla przykladu - dzis bylem na Pilsku, drugi najwyzszy szczyt Beskidow (najwyzszy Diablak - Babia Gora). Zaledwie 1557 metrow - idac od Sopotni dostalismy tak w pizde, ze wejscie na Rysy latem to jest zwyczajny emerycki spacer w porownaniu z tym, bez przesady. W tej chwili jakiekolwiek wyzsze gory niz Beskidy/Gorce w naszych okolicach raczej odpadaja dla amatorow, a i Ci bardziej zaawansowani nie pojda nigdzie wyzej bo to Rosyjska Ruletka. W Tatrach co chwile schodza lawiny i to jak na te gory potezne jakich jeszcze nigdy nie widzialem wiec to pasmo odpada calkowcie na najblizsze 2 tygodnie minimum. Na ta chwile jezeli chodzi o Jastrzebie to raczej kierowalbym sie w Beskidy, zwlaszcza nie posiadajac doswiadczenia - ale pogode i tak trzeba sprawdzic bo tak jak wspomnialem o Pilsku, z niego dzis trzeba bylo sprowadzic 3 osoby bo "umarly" na szczycie i nie potrafili zejsc.
Jezeli myslisz o TOTALNIE casualowym wejsciu w zimie zeby zrobic fotke to wyczaj sobie pogode na Skrzyczne/Szyndzielnie, a dalej to Kasprowy wyjedz kolejka, cyknij fotke i wroc. Gory zima nie sa dla casualowego wejscia, cykniecia fotki i zejscia. Sprzet na bezpieczne wypady w Beskidy (!) w zimie to koszty rzedu 1,5 - 2k pln. Jezeli nie jara Cie chodzenie w gory zima to odpusc sobie, wez kolejke (lub wejdz na Morskie Oko kiedy szlak jest otwarty) zrob zdjecie z dziunia i zejdz.
Jezeli myslisz o normalnej turystyce gorskiej/wysokogorskiej, a tym bardziej zimowej turystyce gorskiej/wysokogorskiej to chetnie pomoge, ale musze wiedziec czego oczekujesz i co chcesz wiedziec.
Also jezeli chcesz to moge Ci zorganizowac jednodniowy wypad w Beskidy w dowolnym terminie, ale musze wiedziec tydzien wczesniej to mozemy uderzyc na okoliczne pagorki (z ktorych przy dobrej widocznosci jest swietny widok na Tatry).
Dzis taki warun pod Pilskiem, miejscami 50-70cm swiezego sniegu do torowania:
Załącznik 367085
A casualowe zdjecia robi sie przy casualowej pogodzie:
Załącznik 367086
Załącznik 367087
A to jest sredni (zimowy) warun w Tatrach (podejscie na Rysy, daleko przed Bula):
Załącznik 367088
Nie no ja myslalem o takim calkiem casualowymw wejsciu bo ja 0 doswiadczenia mam. Kolega tez wspominal o tym Szyndzielnie i mi siostra powiedziala zebym na rownice w Wisle sobie wszedl xD
Ten Szyndzielin blisko bardzo 50 min google mapy pokazuja wiec pewnie tam pojade i zobacze jak jest.
Zdjecia kozak, ale obstawiam, ze nawet ciuchów odpowiednich nie mam na takie wypady wieksze.
Wisle sobie odpusc ze wzgledu na dojazd - tam jest duzo wyciagow i na ta chwile przy obecnych warunkach w weekend (a tak pewnie pojedziesz) dojazd do Wisly z Bielska (czyli kurwa 20km) to jest kwestia 4-5h bo sa takie korki rano - przyjezdzaja Tychy, Katowice, Warszawa, Lodz, wszystko co bezposrednio na polnoc od Bielska. Jezeli totalny casual to idz sobie na ta Szyndzielnie, ale nadal wez pod uwage warunki - jak potrzebujesz informacji metrologicznej z tych rejonow to pisz mi na PW. W warunkach panujacych w tej chwili i przez najblizszy tydzien nadal to nie jest dobry pomysl. W normalnych warunkach natomiast Szyndzielnia to taki pagorek na godzinny spacer, dalej mozna wejsc na Klimczok - tam jest ze 100 metrow przewyzszenia, bardzo blisko, a widok o wiele lepszy. Z Szyndzielni masz widok jedynie na smog nad Bielskiem i nic wiecej, za to z Klimczoka widac Szczyrk, Skrzyczne, Babia Gore, Pilsko czy nawet Tatry.Cytuj:
Ryba napisał
Tutaj akurat byl widok sredni, ale i tak lepszy niz na Bielsko:
Załącznik 367089
Na Bielsko jest taki:
Załącznik 367090
Pamiętam jak kiedyś wchodziłem na Pilsko zaczynając z Hali Miziowej (czyli 1290 m npm), wydaję się, że to jest nic a tak naprawdę był to srogi wycisk. Śniegu było w chuj, choć pogoda całe szczęście spokojna.
Zima w górach to nie żarty, wystarczy sobie wejść na losową stronę informacyjną - codziennie GOPRowcy muszą kogoś ratować (ostatnio nawet Artura Szpilkę xD).
myślę że szyndzielnia idealna na taki wypad od wyciągu do schroniska 5 min drogi latem więc nawet zimą nie zdążyc zamarznąc w razie czego
Może Beskid Żywiecki czy Śląski? Masz bardzo blisko ;)
halo wszechwiedzący @dziadek wysyła młokosa na pewnom śmierć, zgłaszam na prokuranta
https://gazetawroclawska.pl/akcja-po...sa/ar/13786390
Jedyne co mnie dziwi w tej historii to to, ze przyjechal po niego GOPR, a nie smierciarka, ale mozliwe, ze to przez kiepskie warunki atmosferyczne. :hmmCytuj:
Koczek napisał
A ja odradzam i uwazam, ze powinna byc zabroniona jakakolwiek dzialalnosc gorska w tej chwili.
@Master ;
A tak bliżej wrocq się orientujesz? Taki sam cel i możliwości. Na taką śnieżkę to się da wbić czy śmierć będzie? W czerwcu było izi xD
najlepsze jest to że ta spasiona świnia poszła se w pumach na rzepy oblepionych siwą taśmą i z pitbullem który ma krótką sierść co nawet kurva na mazowszu byłoby mu zimno, ale huj jolo, przecie gopr za darmo to niech ściągają typka któremu sterydy skończyły się w żyłach.Cytuj:
Master napisał
Najwczesniej pewnie wybierzemy sie za 2 tygodnie, musze sobie buty ogarnac primo no i ubezpieczenie by sie przydalo xD Wtedy zobaczymy jak z pogoda i postanowimy, nie spieszy nam sie wiec jak bedzie cos nie tak zawsze mozna to przelozyc, a wypad planujemy w tygodniu zeby wlasnie mniej ludzi było.
Da rade tanio ogarnac ubezpieczenie zdrowotne? W jakies randomowej ubezpieczalni czy to nie ma sensu i lepiej isc do urzedu pracy na 2-3 spotkania jak menel i udawac, ze szukam pracy bo pewnie bede teraz z 2-3 miesiace bez pracy?
Na ta chwile zadnw gory nie sa bezpieczne dla amatorow.Cytuj:
udarr napisał
W normalnych zimowych warunkach Sniezka raczej spoko choc nigdy nie bylem aczkolwiek wzialbym raki bo z tego co pamietam z lata to podejscie juz na sam szczyt jest dosc strome. W kazdym razie to mala gorka wiec niezly cel na zimowe gorskie poczatki. Tylko zima jezeli pogoda nie jest 200% pewna to moze byc roznie. Na takiej Babiej pojawi sie opad, zajdzie mgla i wiatr i w ciagu 10 minut mozna pogubic szlak i pozostaje jedynie porzadny GPS i mapa. Czesto sie zdaza, ze ludzie nie wiedza nawet czy ida w gore czy w dol, schodza ze szlaku i sa wypadki.
Ostatnio też mnie z dziewczyna wzięło na wypad w góry, a tez jesteśmy totalnymi amatorami, ale się super udało. Wybraliśmy Ustroń - po ciężkiej wyprawie, wielu wzniesieniach i zakrętach udało się w końcu dojechać samochodem do knajpy czarcie kopyto, gdzie się pięknie nawpierdalalismy i wróciliśmy do domu.
Polecam ten styl wysokogorski xD