1. Wie ktoś czy jest jakaś konkretna różnica między żelem do prania a proszkiem? Czym pierzecie?
2. Czy markowe np. Persil (droższe) są faktycznie lepsze niż jakieś biedronkowe Ultra czy inne no-name z marketów?
https://i.imgur.com/evO71rM.jpg
Wersja do druku
1. Wie ktoś czy jest jakaś konkretna różnica między żelem do prania a proszkiem? Czym pierzecie?
2. Czy markowe np. Persil (droższe) są faktycznie lepsze niż jakieś biedronkowe Ultra czy inne no-name z marketów?
https://i.imgur.com/evO71rM.jpg
Kapsułki do prania najwygodniejsze a nieraz wychodzą lepiej cenowo, polecam, zacząłem używać w tym roku.
A produkty markowe zwykle są lepsze ale nie zawsze.
Pozdro
Najlepsza chemia z Niemiec
markowe plyny ale nie te 2 w 1, tylko plyn do prania i plukania osobno oczywiscie wszystko made in deutschland
Kapsułki do prania najlepsze raz mi się zjebala pralka od proszków bo się do końca nie to ropuszczaja i zatyka rury i cała pralke
Kapsułki
zel do prania mordo tylko i wylacznie, jak taka butle masz na 50 pran to lepiej dac troche wiecej na oryginal ( tak mysle ale mam nowa pralke wiec na nonamach nie ryzykuje )
Powiem tak co mi mama powiedziała m: tylko żel, bo jak pierzesz w niskiej temperaturze to ta kapsułka jebana się nie rozpuszcza, a proszek to pedał
also slyszalem ze te wszystkie jakies xxl czy tam +30% wiecej sa ponoc slabszym roztworem ale nie wiem ile w tym prawdy :)
ale od tego czasu biore tylko normalne bez zadnych przecen xd
ja używam vizira jest moim zdaniem najmocniejszy z tych polskich, choć można się uprzeć i kupić sobie taki sam proszek z niemiec i wtedy mamy jakąś pewność że więcej jest w nim chemii aniżeli kredy.
Spoznione, ale potwierdzam, ze te jebane kapsulki czasem zostawiaja mi takie gluty na ciuchach, ktore musze pozniej dodatkowo zmywac. Ale i tak bardziej wole je od proszku
Żel>kapsułki>proszek
ciuchy piorę tylko w 30 stopniach i tylko kapsułkami i nigdy nie miałem plamek ama
kapsulki
Te proszki i kapsułki to od 40 stopni w górę tylko. 60 W sam raz. Ja nie czaję ludzi co w 30 pranie robią xd ale ja się chyba tam znam. Zazwyczaj używam marki persil i daje radę
polecam kłębuszka z biednej
kapsułki sa co rpawda najwygodniejsze, ale nie ma to jak piekny zapach Lenora
te kapsulki sie wrzuca do srodka pralki c`nie
tak na logike, czy nie jebie to zajebistego pomyślunku pralki, która sobie chce dodać detergentu dopiero po wstępnym płukaniu czy czymśtam, a tak, to rozpuszcza sie ta kapsułka w randomowym momencie i pierdoli misterny plan producenta na pranie idealne w 12 stopniach celcjusza xD?
Korzystając z założonego tematu mam pytanko
Ktos wie z czego biorą się takie plamy? To już 3 koszulka tak zafarbowana, strach kupować cokolwiek markowego
Kurde, myslalem ze bedzie lepiej to widac
Załącznik 365991
Takie czyli jakie
plama na białej koszulce jakby taka lekko szara? w sensie ze koszulka jest sucha a plama wyglada jakby w tym miejscu koszulka byla mokra?
cos takiego mi sie robilo w starej pralce ale tylko na jednej koszulce, pojebalem ta koszulke w pizdu i problem nie wystepuje
raczej takie brazowe, myslalem ze to moze rdza jakas sie dostala z pralki, ale ni chuj nic nie widac
Sprawdź czy nie osadza się gdzieś brud na uszczelkach