Dostalem oferte zebym przejechal przez granice UKR jako pasazer i zainkasował za to XXXzł. Ofc dojazd spod domu i spowrotem zapewniony, kumpel mowil, ze zajelo to 9h wszystko. Ktos sie w to bawił?
Wersja do druku
Dostalem oferte zebym przejechal przez granice UKR jako pasazer i zainkasował za to XXXzł. Ofc dojazd spod domu i spowrotem zapewniony, kumpel mowil, ze zajelo to 9h wszystko. Ktos sie w to bawił?
Jedz i sie nie martw. A jak masz jakies nie potrzebne auto to zrób zdjecia i jeszcze proboj sprzedac za ukraina
Nikt Ci za za tylko Twoje towarzystwo kasy nie da chyba oczywiste,jesteś tam ptorzebny w innym celu
z łatwą kasą zawsze jest jakiś kruczek
Jestes slupem przy przejezdzie za granice auta z bomby
Ostatnio czytałem że typki tam nie rejestrują aut tylko mają jakby współwłaściciela w Polsce i tutaj wszystko opłacane jest, rekordzista-polak ma ponad 3 tysiące aut zarejestrowanych na siebie, a ktoś z jego rodziny ponad 1000. I niby po wioskach na Ukrainie częściej można spotkać tablice polskie a nie ukraińskie, na ile jest to prawdziwe to nie wiem. Ale właściwie jest to tylko ciekawostka, a to za co płacą tobie to jest właśnie usługa bycia słupem, w razie czego to nawet mandaty przychodzą na ciebie, dlatego jak się sprzedaje auto na ukrainę to na umowie wpisujesz godzinę sprzedaży a w razie możliwości od razu zgłaszasz do ubezpieczyciela i wydziału komunikacji
Czekaj czekaj, czyli auto zarejestrowane na ciebie, wieziesz na Ukrainę i sprzedajesz tam drożej? (Ty jako słup) jest tylko jedno ale, ze jak zrobisz tak więcej niż kilka razy to musisz mieć działalność gospodarcza, wiec nie da rady mieć 3k aut bez działaności
No typek tak ma gdzieś w chełmie, podejrzewam że jest gdzieś o tym w necie. To co mowa w topicu to raczej po prostu jest tak że ty jedziesz, niekoniecznie swoim autem ale jedziesz se hehehe przejechać zwiedzić ukraine, a później wracasz ale już nie samochodem
ja o tym czytałem na grupie handlarskiej na fb
Tak realnie w skrajnych przypadkach co może grozić takiemu słupowi?
w sumie to za bardzo nic, o ile rzeczywiście jesteś współwłaścicielem a nie jedynym właścicielem
aczkolwiek walka z przychodzącymi mandatami i ewentualną policją może być uciążliwa
w absolutnie najgorszym razie, gdyby wyszło, że te kilka-kilkanaście aut na ciebie pochodzi z kradzieży i policja rozpracowałaby grupę przestępczą, no to zostałbyś raczej do niej podpięty, ale też nie jest powiedziane i dobry prawnik by cię raczej wyciągnął, za mało szczegółów prawnych, żeby móc dokładnie rozstrzygnąć
no rzeczywiście gra warta świeczki dla kilkuset złotych
nie zapomnij zainwestowanych pieniędzy zainwestowaćw buxy
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/co...mxobdljqXR.jpg
zawsze mozna samemu to ogarnac i poszukać słupów