Cytuj:
No powiem, że te animacje, a szczególnie ta z ręką co bije glebę to, to jest coś. Ciekaw jestem jakbyś dobrał się do spiritów z tibii, co z tego by wyszło. Oczywiście mając odpowiedni zapas czasu.
Jeszcze dorzucę swoje 3 grosze co do robienia grafik, przecież to nie od dziś wiadomo, że jeśli coś ma być porządnie zrobione to musi to trwać dłużej niż chwilę bo później wychodzi taki warrior outfit aka naruto.
Obecnie zdaję sobie sprawę, że mogę zrobić mnóstwo rzeczy, które dawniej byłyby niemożliwe. Ale wolę wykorzystywać wolny czas raczej na robienie czegoś swojego albo innowacyjnego niż wracanie do tibijskich grafik. W RotS uczę się projektowania środowisk i mogę testować różne tekstury, w GLA rozwinąłem się w animacjach postaci. Ostatnio zakochałem się w Avatarze: Legendzie Aanga i bardzo chętnie w wolnym czasie pobawiłbym się z czymś tego typu, a w przyszłości może nawet będzie to wykorzystane w jakimś otsie ;). No i oczywiście prawdą jest, że czas jest najważniejszy żeby grafiki miały wysoką jakość.