Wiem, że pewnie nikt nie wie z czym to się je, ale wiem, że lubicie śmigać po googlach, a ja kurcze nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie więc może wam się uda. :)
A więc tak :
EEA family permit jest to coś jak wiza, ale jest ona wydawana nie według reguł określonych przez dane państwo, tylko przez organy Unii Europejskiej. Pozwala ona obywatelowi kraju nie należącego do Unii Europejskiej na dołączenie do członka rodziny i zamieszkanie z nim w kraju w Unii Europejskiej jeśli ten członek rodziny posiada obywatelstwo jednego z krajów Unii Europejskiej.
A więc moja tygrrysica dokładnie o coś takiego aplikowała jako moja żona bez ślubu, że tak to ujmę. Unmarried partner. W Polsce to pewnie coś dziwnego, ale na zachodzie takie partnerstwo jest traktowane na równi z małżeństwem. Zaskoczony byłem, że tak łatwo i szybko poszło, ale widać co kraj to obyczaj. Kupiłem jej już bilet i w sobotę do mnie przylatuje.
I teraz sprawa, która mnie nurtuje. W grudniu zamierzam ją zabrać do polski na święta i tu zaczynają się schody. Niby jej wiza pozwala na podróże po krajach shengen, ale uk nie jest w shengen. Szukałem na googlach, ale tyle gówna jest, że każdy mówi co innego. Ostatnia informacja jaka znalazłem to, że nie potrzebuje wizy do krajów shengen jeśli podróżuje ze mną, ale musi starać się o wizę jeśli podróżuje do kraju którego obywatelstwo ma jej partner. Czyli do polski potrzebna wiza, ale strasznie głupi taki przepis jest. Jak pojadę samochodem to kto mnie sprawdzi gdzie ja jadę. Tylko samoloty odpadają.
No ale może wam się uda coś wynaleźć wiarygodnego.
Powodzenia. :)
