Wersja do druku
elo, pamietacie jak chyba z 10 lat temu byl taki keylogger owntibia i po ojebaniu typa mogles sobie wejsc na ta stronke i pokazywalo tam dane ojebanych gosci? house, lvl i inne gowno to wiadomo mozna pobrac przez tibia.com ale jak do kurwy nedzy pobieralo dane z gry np eq i balance?
nie interesuj sie
Cipsoft stworzył owntibie żeby dodatkowo trzepać hajs
A tak serio to pewnie na zdobyte passy bot się logował i ściągał dane, za czasów owntibi wątpię żeby było jakieś API i to dostępne dla innych
Chociaż jakoś nie pamiętam żeby była opcja podgladu eq i balance o ile wtedy był bank w tibi
może wystarczyło, że się zalogował na i ściągnął info z klienta tak jak większość botów w starych czasach
ale tu kuc prawie ujemny wiec nwm
zapewne program wyciągał dane postaci, eq itp. z pamięci klienta, tak jak passy, i razem z passami wysyłał na serwer, czy gdzieś tam
wiesz cos wiecej? jak z pamieci klientaCytuj:
tibia77 napisał
no ja nie programista ale jak na czacie chciales wpisac swoje paski to blokowalo ta mozliwosc wiec musial klient przechowywac je gdzies przez caly czas jak byles online c'nie
i to tak dziala, ze mogles odpalic zainfekowany plik bedac caly czas online, nie relogujac sie a i tak pasy dostawal hakier
@Panic ;
no j/w, co tu więcej dodawać, zwykły readprocessmemory
passy normalnie sobie siedzą w kliencie tibii (tzn. tak było kiedy jeszcze grałem, ale wątpię, że coś się zmieniło), więc ten potencjalny keylog (właściwie to nie jest wtedy stricte keylogger) nie musi ich przechwytywać podczas samego logowania, tylko może przeczytać w każdej chwili (kiedy jest uruchomiony, a ty masz włączoną tibię i jesteś zalogowany), dokładnie tak samo jak nick, level postaci itp.
nie wiem czy ten konkretny keylog tak działał, bo nie używałem ani się w to nie zagłębiałem, ale na 99% tak było, bo pewnie wszystkie te poważniejsze tak działały, a nie przechwytując klawisze, jak ludzie myśleli
więc żadne popularne magiczne sposoby na bezpieczne logowanie w kafejce, typu kopiowanie passów z pliku tekstowego zapisanego na dyskietce, czy inne klawiatury ekranowe, nie miały prawa działać xd
kurwa pierwsze slysze w sumie, dzieki za info bede szukal
W nowym kliencie napewno tak nie jest, dane z pamięci klienta były zaszyfrowane już dość sporo temu. Dlatego potem wszystkie owntibie padły bo już nie było tak łatwo wyciągnąć loginu i hasła ale za czasów <7.6 było to banalnie proste :D
Pamiętam owner owntibia grał kiedyś na Titani miał bodajże 30lvl i dom w thais wyjebany po brzegi w rarach mpa i tak dalej (rok 2005/6 +-) Nick miał fizz albo cos w ten desen
noo dzialalo sie troche w tym temacie i powiem wam tylko tyle ze w starych czasach to byla zyla zlota,
z ciekawostek pamietam tylko tyle ze admini owntibii, i osoby blisko neigo oraz najlepsi "hakerzy" z forum kupywali za hajs z tibii fajne furki w rlu po 5-15 k rl zlotych,
albo ze konta na torgu lub tibii.pl z duza ilsocia postow i reputow oraz ogolnym szacunem na forum byly bardzo drogim i chodliwym towarem, nawet tu na torgu bylo pare keyow ktorych nikt chyba nigdy nie wykryl, poczawszy od podmienanych plikow na serverze na "crackach dzieki plikowi .dll" konczac.
to były czasy, byle gierke szło pohackować z podstawową wiedzą programistyczną i do tego się człowiek nie musiał martwić; teraz byś coś takiego zrobił, to bez serwerów na wyspach owczych by się mogło źle skończyć xD
teraz to tylko "ruletki" xD i okradanie dzieciaków
ty jakby zrobic tibijska ruletke do oszukiwania dzieciaczkow jak cs go
tylko player base moze byc problemem :zaba
Dokladnie tak to dzialalo. owntibia uruchamial sie jako podproces dla explorer.exe (tylko po to by nie dalo sie go ubic z menadzera zadan) potem nasluchiwal procesu tibiaclient i odczytywal z niego dane a nastepinie wysylal GET;em do serwera owntibii.Cytuj:
tibia77 napisał
hmm, ciekawa teoria. w takim wypadku jak klient gry wyswietla Ci dane na ekranie skoro sa zaszyfrowane? ;)Cytuj:
sabziro napisał
obecnie szyfrowanie polega na utajeniu danych ktore ida z i do serwera.
w skr:
serwer wysyla zakodowane dane > klient je dekoduje > (tu dzialaja keyloggery typu owntibia i boty) > wyswietla na ekranie wynik.
do czytania pamieci dowolnej app mozna uzyc CheatEngine - zobaczysz nim co da sie odczytac z dowolnego procesu (gra/program)
https://www.youtube.com/watch?v=5KolgWkd9pcCytuj:
M4teu$z napisał
O Kurde bikstopa :o pozdrCytuj:
bikstopa napisał
To jeszcze tylko arch powróci i mogę umierać
normalnie z pamieci, kazda kropka liczba czy litera jest zapisana w pamieci procesu trzeba wiedziec gdzie sie wbic i ma sie dostep do wszystkiegoCytuj:
Panic napisał