Cześć,
Podlinkujcie jakieś sprawdzone strony typu:
- jak uzyskać dofinansowania
- o czym pamiętać na początku
- kredyty na firmę
- etc etc
Dzięki :)
Wersja do druku
Cześć,
Podlinkujcie jakieś sprawdzone strony typu:
- jak uzyskać dofinansowania
- o czym pamiętać na początku
- kredyty na firmę
- etc etc
Dzięki :)
Linka ci żadnego nie dam, ale dam Ci radę od siebie co do kredytów.
Korzystaj kiedy tylko się da z usług doradców finansowych. Oni raz, że mają dostęp do ofert kredytów niedostępnych dla zwykłych ludzi. Po drugie mają spore doświadczenie i wiedzą jak rozegrać sprawę żeby bank ją zaakceptował. A po trzecie dostają swoją dolę od banków za każdy załatwiony przez nich kredyt więc często ich usługi nic Cię nie kosztują, no i w ich interesie jest tak wszystko dograć żeby zakończyło się to sukcesem.
@Tygrrysek ; skad wiec pewnosc, ze chcą dobrze dla Ciebie,A nie banku ?
http://www.regiopraca.pl/portal/pora...c-wlasna-firme
http://cenabiznesu.pl/-jak-zalozyc-w...sc-gospodarcza
Dofinansowanie dostaniesz jeśli przedstawisz zajebisty biznesplan oraz będziesz chodził na specjalne zajęcia związane z uzyskaniem dofinansowania.
Bo to nie są pracownicy banku. Mówię o niezależnych doradcach finansowych, którzy indywidualnie wybierają najlepsze oferty z różnych banków. Nie tylko z jednego. Poza tym rada jest tylko radą. Nikt cię nie zmusza żebyś zrobił cokolwiek więc gdyby przedstawiali ofertę dobrą tylko dla banku to ludzie by jej nie przyjmowali.
Co z tego, że to nie jest pracownik banku kiedy ten, nazwijmy system prowizyjny, może faworyzować jedne banki przed drugimi i spotykamy się z sytuacją kiedy doradcy bardziej opłaca się polecić mniej korzystny kredyt z punktu widzenia kredytobiorcy ze względu na lepsze warunki prowizyjne dla doradcy gwarantowane przez ten bank za podpisanie umowy kredytowej? Czy jest to jakoś uregulowane i mamy pewność, że taka sytuacja nie ma prawa się wydarzyć? Jaka jest gwarancja ich niezależności?
No cóż, ludzie którzy zawsze wszystko wiedzą najlepiej nigdy nie są zdolni do zaufania innej osobie. Ot po prostu wolna wola. Jeden będzie wszędzie szukał teorii spiskowych, a drugi nie będzie uważał, że pytanie drugiej osoby o radę to ujma na honorze. Ja tam nie mam problemu żeby komuś zaufać.
Znowu omijasz sedno problemu. Dyskusje z tobą zwyczajnie nie mają sensu. Człowiek się pyta w jaki sposób doradca finansowy gwarantuje swoją niezależność skoro tak ich wszędzie polecasz a ty odpowiadasz, że to kwestia zaufania. Bardzo rzeczowa rozmowa.
Bo ostatnio wymyślisz z dupy wzięte problemy i czepiasz się wszystkiego co piszę żeby się tylko czepiać. Jak kupujesz chleb w sklepie też pytasz się jaką masz gwarancję, że piekarz który go upiekł umył sobie ręce zanim przystąpił do pracy?
Polecam że swojego doświadczenia. Ja używam doradców i jestem z ich pracy zadowolony. Moja siostra też skorzystała z ich usług i też była bardzo zadowolona. Więc z mojej strony EOT. Jeśli twoje czepianie się moich postów jest spowodowane tym, że ci się nudzi to już nie mój problem.
dobra panowie, bez offtopu proszę :D @Tygrrysek dzięki za info :) jak coś macie więcej to piszcie proszę.
@edit
jak to jest, żeby dostać dofinansowanie muszę pierw założyć firmę czy na odwrót?
Wydajesz sie ogarnietym chlopakiem, ale powiem Ci szczerze, jestem doradca biznesowym w jednym z najwiekszych bankow i niestety doradcy finansowi to zakała tego biznesu.
I. Jest bank i jest posrednik - jak myslisz kto da lepsza oferte? Bank ktory musi dac zarobic posrednikowi ktory przedstawi Ci oferte czy bezposrednio pracownik banku? Zyja z prowizji, im lepsze warunki Ci da tym mniej zarobi.
II. Nie pracuje w danym banku, jesli ma duzo bankow w ofercie to czesto nie wie co sprzedaje, a dokladnie chodzi o szczegoly jak specyfikacje kont, kart i tabele oplat i prowizji - i pozniej budzisz sie z reka w nocniku ze mialo byc tak pieknie a ty bulisz slono za podstawowe rzeczy.
III. Jako doradca biznesowy jestem w stanie dac lepsze warunki niz kazdy doradca finansowy ktorego mi wskazesz - najwieksze banki w Polsce maja praktycznie te same oferty, rozni ich tylko podejscie do klienta i cena dodatkowych rzeczy.
Porada dla firmy:
Znajdz sobie znajomego pracujacego w banku lub jedna ogarnieta osobe i bedzie dla Ciebie robic lepsze rzeczy niz jakis agent finansowy.
Na koniec chwila refleksji:
Chcesz kupic chleb, gdzie kupisz go taniej? W piekarni czy w sklepie do ktorego ten chleb ktos musi dostarczyc i jeszcze wlasciciel sklepu musi na tym zarobic?
Chetnie odpowiem na kazde pytanie.
Nie podalem nazwy swojego banku. Poza tym zarabia sie na duzych kwotach a mysle ze nie ma tutaj osob chetnych na duze kredyty, moge co najwyzej doradzic. Moje zdanie znasz, jesli chcesz sobie cos udowadniac to pokaz na papierze oferte od tego swojego doradcy a zapewniam ze zrobie lepsza.
@Askarnoh ;
Jak jesteś w temacie, to może będziesz potrafił udzielić odpowiedzi:
Kredyt na otwarcie firmy, chciałbym wziąć 20-25 tysięcy, mam 22 lata. Na jaką kwotę do spłaty mogę liczyć i jak długi okres? Dają banki tak niskie kredyty na, powiedzmy, 5 lat czy raczej krótsze okresy spłaty przy tak małej kwocie na firmę? Jestem zatrudniony i zamierzam pozostać, jeśli ma to jakieś znaczenie.
@UP
A próbowałeś coś wyszarpać od UE? Ja bym od tego zaczął. Umów się z kimś ogarniętym od tego tematu i powie Ci czy i jakie masz możliwości. Z tego co wiem, pomimo że kasa na perspektywę 2014-2020 została przyznana już dawno to dopiero teraz rusza/ruszy większość naborów. Rozmawiałem z takim człowiekiem, który jednocześnie prowadzi swoją firmę produkcyjną i mówił, że sam pozyskał 50% potrzebnego kapitału z UE i dalej będzie pozyskiwał kasę na rozwój. Może to się odbyć na takiej zasadzie, że umawiasz się przekazać mu jakiś % od przyznanego dofinansowania, płacenie komuś z góry jest niebezpieczne bo nikt nie jest w stanie zagwarantować przyznania funduszy i takie działanie często śmierdzi oszustem. A nawet jak nie dofinansowanie to chociaż kredyt na preferencyjnych warunkach bo te bankowe to naprawdę droga zabawa.
@Astinus ;
Kredyt wez koniecznie przed otwarciem firmy, po otwarciu wiele bankow moze miec problem z udzieleniem kredyty ze wzgledu na dg.
U mnie na osobe fizyczna maksymalna kwota kredytu to 20xdochod. Wiec jak zarabiasz 3tys to mozesz wziasc 60 (liczone razem z prowizja wiec realna kwota bedzie mniejsza).
Jesli firma juz bedzie zalozona to wiekszosc bankow chce pelne 12 msc rozrachunkowych i na podstawie dochodu (lub przychodu na ryczalcie) beda wyliczac zdolnosc na firme. (Niektore banki daja kredyty firmowe 10tys na start ale warunki nie sa zbyt atrakcyjne)
Kwota do splaty (bez ubezpieczenia) to u mnie okolo 1700zł za każde pozyczone 10tys (przyklad kredytu na 2 lata). Co do okresu splaty to podstawowe kredyty na firme robione sa na okres 1-5 lat, jesli mowa o inwestycyjnym to mozna rozkladac do 10 lat, ale wtedy jest troche wiecej roboty bo musi isc na konkretna rzecz ktora bedzie miala zastosowanie w firmie.
W czasie pracy moge Ci dokladnie policzyc raty na kalkulatorze. Kwota raty i okresem splaty staraj sie manipulowac tak by nie splacac zbyt dlugo ale zarazem nie narzucic sobie zbyt duzej raty. Poza tym jesli otwierasz firme warto brac dofinansowanie a jesli jego kwota jest za mala to sa atrakcyjne kredyty pod dofinansowanie z UE
O kurcze. To 1700 to miesięczna rata? Czy coś innego? Bo jak miesięczna rata to gigantyczne ceny za ten kredyt na 2 lata. 1700 x 24 miesiące to wychodzi 40.800 to musi być jakaś pomyłka.......
A to legalnie tak można zrobić? Nie wiem, nigdy się nie zagłębiałem w dofinansowania z UE ale zawsze mi się wydawało, że jak dostajesz kasę za darmo na poczet otwarcia interesu to musisz się bardzo szczegółowo rozliczyć ze wszystkiego na co ją wydajesz.
Ok. Sorry za pomyłkę. Już rozumiem. Trochę nie załapałem, bo w moim przypadku zawsze przy kosztach kredytu podawana była cała kwota jaką się spłaca.
Koszt kredytu jak sama nazwa wskazuje to opłata jaka ponosisz za skorzystanie. Całkowita kwota do zwrotu to 11700 :) widocznie twój doradca Ci tego nie tłumaczył.
Jeśli jesteś klientem wewnętrznym banku to koszt całkowity mogę zrobić na poziomie ~1350 od każdych pożyczonych 10 tys na dwa lata. Niestety takiego kredytu nie wrzucisz w koszty. Przy firmowce kosztem są same odsetki, jedynie przy leasingu można wrzucić całe raty leasingowe w koszty. Zależy jak będziesz prowadził politykę fiskalna firmy ale czasami szkoda brać na firmę żeby odliczyć sobie ~0,2x1700=340 przez dwa lata czyli 14 zł miesięcznie chyba nie jest warte zastanawiania się :) pamiętaj żeby na firmę sobie wrzucić auto i cokolwiek narzędzi żeby była amortyzacja bo jest ona traktowana jak dochód. Pisze z pracy z tel przepraszam za ewentualne błędy.
Wiem o tym, auto można też potem wykupić. W każdym razie nie o to chodzi. Zdziwiło mnie, że można całą ratę leasingową sobie odliczyć. Wydaje się to być bardzo korzystną opcją.
Koszta za benzynę i naprawy czy serwisy też można sobie odliczyć. :)
Ja znam nawet kogoś kto sobie odlicza płyn do mycia naczyń używany w domu. Wszystko to wiem. Raty za kredyt jakoś nie można sobie odliczyć więc powtórzę, że zwyczajnie zaskoczyła mnie możliwość odliczenia całej raty leasingowej.
@Askarnoh ;
Dzięki wielkie za odpowiedź, wygląda to lepiej, niż się spodziewałem. Mam jeszcze jedno pytanie:
Wspominałeś o dofinansowaniach. Kojarzysz jakieś, do otrzymania którego nie ma wymogu posiadania statusu bezrobotnego? Jak wspominałem, chcę pozostać zatrudniony i nadal czynnie pracować, co nie pozwoli mi na otrzymanie dotacji unijnej. Google podaje mało konkretne informacje, najczęściej z resztą już nieaktualne, sprzed paru lat (albo nie wiem czego powinienem szukać).
Przy stosunkowo niewielkiej kwocie (25-40k zł) na otworzenie interesu, o którym myślę, dofinansowanie pozwoliłoby mi znacząco zmniejszyć potrzebny kredyt, albo w ogóle go uniknąć. Masz jakiś pomysł?
Tak jak Ci pisałem, idź do doradcy z tego obszaru, często są to darmowe konsultacje, szczególnie jeśli chodzi o tych zatrudnionych przy PUPach itd. Rodzajów dofinansowań, dotacji czy kredytów z UE są dziesiątki. Zmieniają się one w czasie, zmieniają się wymagania, nie mówiąc o tym, że w każdym województwie kryteria są inne więc naprawdę tutaj wskazany jest kontakt z kimś kto w tym siedzi na co dzień i jest z Twojej okolicy.
Dokładnie PUP i wszystko Ci powiedzą bo oferty się różnią w urzędach. Sztandarowym projektem jest utworzenie miejsca pracy i wzięcie pracownika, średnio się w tym orientuje ale podobno przez rok zwracają koszty pracownika a potem rok go utrzymujesz ty a do wzięcia na to jest bodajże 18 tys. Samochody do 3,5t w leasingu odliczane jest 50% a powyżej 100%, kiedyś kratka uprawniają do 100% ale to już zmienili. Temat dość doglebny ale to dlatego tyle ludzi na auta bierze leasing bo kosztem są całe raty leasingowe a w kredycie same odsetki od raty. Pytajcie to spróbuję po pracy coś więcej napisać.
No dobra, w takim razie czy jest jakaś opcja odliczenia sobie odsetek za kredyt hipoteczny? Np. praca 2dni w jednym mieście, 3 dni w drugim mieście i konieczność kupna mieszkania z tego tytułu.
Ale na firme czy osobe fizyczna?
Na osobe nie odliczysz bo tam nie masz kosztow uzyskania przychodu. Na firme mozesz wziasc sobie hipoteke i odliczasz wtedy odsetki ;)
Tygrysek zaczal jeszcze o leasingu.
Sa dwa typy
-operacyjny to korzystanie z samochodu przez x miesiecy (najlepiej 60 bo tyle trwa amortyzacja auta w Polsce) i wykup na koncu - czyli korzystasz z cudzego a na koniec 1% najczesciej to wartosc wykupu i jest twoje - najczesciej wybierany leasing, bezproblemowy, odpisujesz sobie raty i wklad wlasny w koszty (na dobrym leasingu, jesli mamy odpowiednie do opodatkowania dochody i dobra ksiegowa to czesto w ostatecznym rozrachunku wychodzi na to ze auto kupisz nawet za 80% ceny przy warunku ze nie masz innego sposobu na zmniejszenie podatku)
-finansowy - stajesz sie posiadaczem juz od poczatku ale tu odpisujesz glownie amortyzacje i odsetki
dodatkowo jest jeszcze pozyczka leasingowa i leasing zwrotny ale o tym opowiem jak komus to bedzie potrzebne.
Na firmę oczywiście. Są wtedy jakieś wymagania co do zakupu i ograniczenia co do użytkowania takiej nieruchomości obciążonej hipoteką, z której odliczmy sobie odsetki? Można w niej normalnie mieszkać z rodziną czy wynajmować? Czy musi służyć wyłącznie działalności gospodarczej np. prowadzenie biura. Odsetki w kredycie hipotecznym to potężna ilość gotówki szczególnie przy okresie 30lat+.
Dwa rozwiazania:
Na firme - cel kredytowania zwiazany z prowadzeniem dzialalnosci
Na osobe fizyczna prowadzaca dzialalnosc gospodarcza - nieruchomosc dla siebie i rodziny
W obu wypadkach mozesz wrzucac odsetki w koszty uzyskania dochodu.
Hipoteka 130tys na marzy 2,49 i prowizji 2,5 na 30 lat to niecale 100tys odsetek wiec faktycznie jest co wrzucac w koszty ale pamietaj ze jednak raty sa male bo ok. 600 zł miesiecznie wiec bedzie to dawalo profit jedynie w dlugiej perspektywie czasu.
Zawsze powtarzam ze dobra ksiegowa to 50% sukcesu firmy.
Chyba błędnie używając sformułowania 'na firmę' miałem na myśli drugi przypadek opisywany przez Askarnoha, czyli os. fizyczna + dg.
Pozwolę sobię trochę odkopać temat.
Czy dobra księgowa powinna ogarniać sprawy związane z dotacjami z UE i podpowiedzieć coś w kwestiach np. leasingu itd?
@Askarnoh
@Erl ; powinna. Dobra księgowa powinna nawet powiedzieć ci kiedy powinieneś wziąć♥leasing, w stylu "panie erl, wchodzimy w drugi próg, może jakiś samochodzik by pan wziął''
UP, hahaha dokładnie taka powinna być księgowa,
@Erl ;
Wszystko zalezy od typu ksiegowej, jedne biora kase co miesiac i tylko Cie podliczaja, inne interesuja sie Twoja firma i podpowiadaja ze moze to lub tamto,
ogolem trzeba zdać sobie sprawe że od księgowej bardzo dużo zależy bo nie każdy przedsiębiorca wie jak sie rozliczać i prowadzić firmę od strony księgowej a dobra księgowa pomoze zaoszczedzic kupe kasy,
ja gdy zalozylem pierwsza firme to malo co sie znalem, wzialem ksiegowa z polecenia i wszystko mi tlumaczyla od a do z i podpowiadala a brala naprawde minimalna stawke ode mnie,
pracujac w banku zdalem sobie sprawe jak wazne sa ksiegowe, czasami wyhacze jakas gruba sprawe na setki tysiecy i gdy pytam wlasciciela o dokumenty to czesto nawet nie wiedza co tam jest wpisane byle hajs sie zgadzal,
a jesli pytasz o pomoc w leasingu/finansowaniu to ksiegowa jak najbardziej powinna pomoc ale rzadko kiedy bedzie znala na tyle oferty i haczyki by doradzic cos wiecej, od tego juz sa doradcy finansowi niezalezni lub bankowi,
sam sie szkole i zdobywam doswiadczenie by oprocz udzielania finansowan miec wiedze jakimi sposobami pomoc klientom w optymalizacji przedsiebiorstwa
@Askarnoh a oferują polskie banki kredyty gdzie nie spłaca się kapitału tylko same odsetki?
Mógłbyś nakreślić gdzie najlepiej poszukać dobrą księgową?? Czy z jakiś biur gdzie mają wielu klientów czy lepiej mieć prywatną, nie wiem czy dobrze sformułowałem pytanie :/
Na grupie na fb rozmowy o startupach ludzie często polecają jakieś ksiegowe, księgowości online itd. Ogólnie jest tam sporo ciekawych informacji o prowadzeniu własnej działalności z trochę bardziej nowoczesnym spojrzeniem niz typowy Janusz, który zaczynal po upadku komunizmu ;D
ja też nie wiem czy dobrze rozumiem ale ta "prywatna" też będzie miała wielu klientów bo chyba nie planujesz jej zatrudnić na etat? ja korzystałem z usług takiej babeczki, najprostsza księgowość 100zł miesięcznie, było okej, tutaj nie ma co chyba szastać kasą bo nawet samemu można to ogarnąć a ona to trzaska z zamkniętymi oczami, nie napisałeś o jak dużą działalność chodzi więc przyjąłem 1os
możesz też uderzyć do inkubatorów, tam mają w cenie księgowość jeśli dobrze pamiętam, zusu chyba nie płacisz, dobry układ się wydaje żeby czegoś spróbować i pociągnąć pewien czas