Wersja do druku
Jadę niedługo nad morze, Passat odmówił posłuszeństwa i musiałem pożyczyć samochód. Niestety to wielka krowa z 4.2l silnikiem diesela. Co robić żeby spalanie było jak najmniejsze? Jakie obroty utrzymywać może jakieś tipy od profesjonalnych oszczędzaczy (jest takie słowo?). Trasa Wwa-Sopot
co to za auto? :D
ogólnie to ciężko będzie spalić mało pewnie ponad 300 koni jak to jakieś nowsze auto to nie będzie źle :)
utrzymuj male obroty bo poza tym raczej nic nie zrobisz
btw. co to za auto ? audi q7 albo a8 ? patrol ?
Głównie to staraj się gwałtownie nie przyspieszać i hamować, liczy się płynna jazda. W trasie nie powinien tak bardzo dużo palić bo ma duża moc i nie będziesz musiał wkręcać na duże obroty przy autostradowych prędkościach, a w mieście tak czy siak będzie dużo palił bo non stop musisz zwalniać > przyspieszać i tak w kółko. A tak poza tym wpisz sobie w google eco driving
Dobra jakoś to ogarnę, ale tanio nie będzie xD
Autko to audi a8
4,2l diesel, 330 km, audi a8 - spalanie po mieście w granicach 13-15l, na trasie ok 9l-10l (jazda płynna bez zbędnego przyśpieszania)
przedewszystkim przyspieszaj delikatnie, po osiagnięciu oczekiwanej predkosci utrzymuj ją, najlepiej tempomat. Planuj zwalnianie i hamuj silnikiem. Kiedy puszczasz gaz, przepustnica się zamyka i spalanie wynosi 0.
Wlasnie na odwrót, jezeli ruszasz spod świateł to wiadomo ze bez ryku silnika i pisku opon ale do zadanej prędkości np 100km/h postaraj sie przyspieszyć jak najszybciej oczywiscie bez przekraczania około 2tys obrotów. Pozniej trzymaj ustalana prędkość, nie używaj tempomatu, jak kolega wyzej zauważył kiedy puszczasz gaz spalanie wynosi 0, wiec z tempomatem nawet jadąc z górki samochod bedzie spalał paliwo, tempomat służy głownie dla wygody nie do zmniejszenia zużycia paliwa, w miarę możliwości staraj sie jechac za jakims samochodem, im wiekszy tym lepszy bo wtedy masz mniejsze opory powietrza
Polecam zapoznać sie z tym filmikiem oraz innymi o tytule eco driving
https://m.youtube.com/watch?v=DNHZPBsWTgU
Może będzie to dla ciebie brutalne ale w dieslu po puszczeniu gazu "przepustnica" wciąż jest maksymalnie otwartaCytuj:
Gawaju napisał
Zgodzę się co do szybkiego przyspieszania, jednak na pewno nie ma ono miejsca, jeśli nie przekraczamy 2k rpm :D Ale fakt, kiedy kupiłem Pontiaca i starałem się jeździć "ekonomicznie", to wpierdzielał po 20 litrów po mieście, zacząłem go deptać - i to grubo powyżej tych 2k rpm ;p - i odpuszczałem po osiągnięciu zamierzonej prędkości. Zszedłem do 15-16 litrów :)Cytuj:
Loo King napisał
Możesz jeszcze np. nie używać klimatyzacji, nie otwierać okien, wyłączyć radio :)
Ale w trasie w dwie strony to może na loda zaoszczędzisz dzięki temu
Może zacznij od wyboru odpowiedniej trasy?
Zamierzasz jechać autostradą czy starą trasą przez Ostródę?
Według mnie ta druga opcja będzie lepsza bo tam nie zapłacisz za autostradę i możesz na luzie jechać z prędkością 90km/h przy której taki samochód nie powinien palić dużo jak na swoje możliwości.
No i trasa przez Ostródę jest krótsza, jedyne co to możesz martwić się o jakieś korki bo już sezon się zaczął i w weekendy może byc ruch na tej drodze.
Obwodnice robią w Ostródzie i ogólnie remontują drogę od Ostródy do Gdańska. Tylko S7 jest przejezdna a tak to same remonty, ale w miarę spoko się jedzie.
Serio myślisz że zaoszczędzisz aż tyle pierdoląc się że wszystkim? Może jeszcze jedz za tirem żeby opory zmniejszyć. Ja bym nawet nie zwracał na to uwagi czy ci wyjdzie na całej drodze 40 zl więcej czy mniej bo to nie są pieniądze jakieś zaoszczędzone
U mnie w dieslu(jak i w 4 innych dieslach którymi ostatnio jeździłem) po puszczeniu gazu chwilowe spalanie wynosi 0Cytuj:
Pavel321 napisał
Co nie zmienia faktu że przepustnica w czasie pracy silnika (diesla) jest otwarta cały czas (pomijając fazę wypalani dpfu)Cytuj:
Loo King napisał
Jak kolega wróci z tej wyprawy może się pochwali jakie spalanie udało mu się osiągnąć?
Ciekawi mnie jak wygląda oszczędna jazda w trasie takim potworkiem.
kolega wyżej dal link
wyglada to tak
https://www.youtube.com/watch?v=DNHZPBsWTgU&app=desktop
5.1l/100km tym autem co wlinku
tez sportowym autem
Porównujesz benzynowy leciutki samochod o pojemności 2 litrów do 5 metrowej limuzyny o wadze pewnie 2 ton z silnikiem 4.2 litra?Cytuj:
Deathfully napisał
Naprawdę?
Gówno prawda, skąd wy się urwaliście? Należy przyspieszać DELIKATNIE, JEDNOSTAJNIE, planując prędkość i hamowanie silnikiem, aby nie rozpędzać do zbyt wysokiej prędkości i nie uzywac zbędnie hamulców, bo wtedy NADMIAR energii pochlaniany jest przez klocki - energii, kinetycznej powstałej w wyniku spalania paliwa. Da się jeździć wogóle bez hamulców! Uzywając biegów do zwolenienia. Planuj - jeżeli zaraz będziesz zmieniał kierunek, to nie rozpędzaj się do 100km/h tylko do 50 i w odpowiednim momencie poprostu pusc gaz, zredukuj.
Każdy samochód pali różnorak w zależności od wagi całkowitej/obrotów silnika. Powinieneś to wyczuć/wysłuchać. Fajnie jak pokazuje spalanie i ma tempomat, wtedy optymalnie i łatwo można dobrać obroty. Dużo można zaoszczędzić pilnując STAŁEJ prędkości precyzyjnie tj. nie zwalniać ze 100 do 90, od 90 do 100, od 100 do 110 itp, podczas tego przyspieszania silnik spala najwiecej. Trzeba pilnować prędkości aby wskazówka nie wahała się.
Spadam z psem do lasu pohasać, elo :)
Już lepiej używać klimatyzacji, wiem że przy otwartych szybach jest większy opór powietrza przez co więcej paliwa spalasz. Dobrym wyjściem z sytuacji jest opinia @Wyso52, dobranie trasy a do tego jakiś janosik w srajfonie. Dodatkowa sprawa to hamowanie silnikiem bez zbędnego wciskania gazu do odciny, dobre obeznanie autem itp. dużo nie zaoszczędzisz ale zminimalizujesz zużycie, czasem tak duży silnik jest lepszy jeśli jesteś bardziej załadowany, stosunkowo z mniejszym silnikiem spalisz więcej bo będziesz musiał więcej gazu dać.Cytuj:
Mega Filip napisał
Następny znawca, należy przyśpieszyć jak najszybciej i potem utrzymywać prędkość.Cytuj:
Gawaju napisał
Dużo więcej paliwa spalisz jak będziesz przyśpieszał do 80km/h przez dystans 500 metrów niż jakbyś przyśpieszył w 200 metrów a potem jechał 80km/h przez 300 metrów.
Utrzymanie stałej prędkości jest kluczem, jeżdząc po mieście 50km/h staramy się osiągnąć tą prędkość jak najszybciej a potem się z nią toczyć lekko muskając gaz. Powolne przyśpieszanie to chyba najgorsze co można robić jeżeli chodzi o ecodriving
dokładnie, a tym co się prują polecam cofnąć się na lekcję fizyki "co to jest pęd"Cytuj:
Wyso52 napisał
Dokładnie tak, tak jak we wcześniejszym poście napisałem i jeszcze ten tekst o tempomacie, ten gwaju to sie z choinki urwał i pieprzy jakies farmazony z dupyCytuj:
Wyso52 napisał
Załóż kolesiowi instalacje gazową w tym a8 :D na pewno doceni, a i ty mniej spalisz na wakacjach=profit tibijski
W dieslu? XDCytuj:
Zdzicha co w portki kicha napisał
No no, to polecam kupić auto z jakimś większym silnikiem i sobie wypróbować to powolne przyspieszanie. PowodzeniaCytuj:
Gawaju napisał
Ale o jakich różnicach my tutaj rozmawiamy? Jadąc w miarę oszczędnie firmowym Vivaro w poniedziałek trasą Białystok - Oświęcim przez Warszawę spalanie wyszło 7,9 litra według komputera pokładowego. Wracając tą samą trasą, 150km/h na tempomacie, Warszawa trasą toruńską 140-150km/h. I trasa z Warszawy do Białegostoku podczas remontów co chwile wyprzedzanie z trzeciego biegu więc jazda nie miała nic wspólnego z ekonomią. Spalanie według komputera 8,7 litra. Zrobione 550km, zaoszczędzone 4,4 litra paliwa czyli kurwa 18złoty? Pierdol ekonomiczną jazdę, jedź normalnie i tyle
Ok, nie jezdzilem nigdy autem z az tak mocnym silnikiem jak 4.2 litra ale sadze, ze jakbys tak wyprzedzal wszystkich to spalenie 20 litrow na 100km nie sprawiloby problemu. Chociaz mowimy o dieslu wiec moze nie byloby tak drastycznie.Cytuj:
Waw992 napisał
No pewnie. Jak oszczędzać to na maxaCytuj:
Loo King napisał
W obie strony pierdolac sie moze z 30-50zl zaoszczedzi, warto sobie psuc jazde?
Az taka bieda w kraju? Bez przesady. :|
A najlepiej to sobie doklep kogos na jakims blablacar czy cos i wtedy cos realnie zaoszczedzisz.
wyrzuć siedzenia, z demontuj maskę, najlepiej nie bierz bagażu i jedź sam a najlepiej w ogóle nie jedź i zaoszczędź na przyszłe wakacje.Cytuj:
Zdzicha co w portki kicha napisał
Sry ze nie jestem takim bogaczem. Spalanie ok 10/100km autostradą praktycznie bez zwalniania i przyspieszania.