Siemanko planuje po wakacjach przeprowadzić się do Warszawy i ot moje pytanie, znajdę mieszkanie na wynajęcie(nieważne jaka dzielnica, moze byc nawet i kawalerka) do 1k zł? jeżeli ktoś ma jakieś propozycje dot. mieszkania walcie tutaj.
Wersja do druku
Siemanko planuje po wakacjach przeprowadzić się do Warszawy i ot moje pytanie, znajdę mieszkanie na wynajęcie(nieważne jaka dzielnica, moze byc nawet i kawalerka) do 1k zł? jeżeli ktoś ma jakieś propozycje dot. mieszkania walcie tutaj.
Nie znajdziesz takiego mieszkania w Warszawie.
Zwykły pokój na biedackim Bemowie, gdzieś pod WATem kosztuje 600 - 1000 PLN w zależności od standardu. A im bliżej centrum, tym drożej.
A propozycje mieszkań masz na olx czy gumtree.
###
Jak chcesz całe mieszkanie to minimum 1500 PLN, chociaż i to będzie prawdopodobnie gdzieś na obrzeżach, o ile się znajdzie.
Podaj maksymalny próg cenowy (już z wliczonymi opłatami), czy chcesz pokój czy mieszkanie, jakiekolwiek wymagania to pomoże Ci się coś znaleźć. Chociaż jak mówisz, że po wakacjach to nie ma sensu teraz szukać, bo i tak prędzej czy późnią ktoś je weźmie. Tylko w sumie teraz łatwiej, niż później, bo na przełomie sierpnia-września-października studenci będą oblegać wszystko.
Do 1k? Z opłatami, bez? Tak czy siak raczej nie ma szans. Za tyle to jakiś pokój raczej. Jakaś lokalizacja Cię interesuje?
bez opłat.
w ogole znalazlem coś takiego;
http://olx.pl/oferta/kawalerka-na-go...tml#57ce6c8957
http://olx.pl/oferta/kawalerka-25m-u...tml#57ce6c8957
http://olx.pl/oferta/saska-kepa-prag...tml#57ce6c8957
http://olx.pl/oferta/mala-kawalerka-...tml#57ce6c8957
http://olx.pl/oferta/900zl-liczik-za...tml#57ce6c8957
http://olx.pl/oferta/ladna-kawalerka...tml#9e74fa3088
http://olx.pl/oferta/mokotow-przy-me...tml#9e74fa3088
i co o tym myslicie?
A co z tą lokalizacją? Wawa jest spora i jak masz zaoszczędzić 100-200zł miesięcznie na wynajmie ale jechać do pracy/szkoły 2h w jedną stronę to warto przemyśleć sprawę chyba, że pracujesz z domu.
No w sumie masz racje, ale tak przeglądam i znalazłem coś takiego;
http://otodom.pl/oferta/kawalerka-w-...tml#46ba87bab1
http://otodom.pl/oferta/kawalerka-pr...tml#49682578f7
http://otodom.pl/oferta/mieszkanie-3...tml#49682578f7
http://otodom.pl/oferta/kawalerka-do...tml#49682578f7
http://otodom.pl/oferta/mieszkanie-2...tml#31846e42ea
http://otodom.pl/oferta/kawalerka-al...tml#4257e3a2c7
a o tym co myslicie?
oszustwo nastawione na przyjezdnych. Są kawalerki w dobrych lokalizacjach w granicach 1,2-1,4k, ale to gdzieś od starych ludzi po znajomości, w necie tego nie znajdziesz. No i prl, a nie nowiutka ikea xD
Prezentacje mieszkania? A co w takiej kawalerce jest do zaprezentowania xD sprawdziłbym w sumie i sie dowiedział co i jak dzwoniąc tam do nich
można chyba polecić firmę pośredniczącą mzuri, oni na pewno nie dymają ludzi a opłaty pobierają tylko od osoby, która udostępnia mieszkanie bo mzuri ma pełnomocnictwa i wszystko robi za właściciela, generalnie firma stara się wprowadzić na naszym rynku kulturę najmu znaną z zachodu, czyli nastawioną bardziej na wynajmującego np. świeżo odmalowane ściany i jak czajnik jebnie to dostajesz nowy a nie procesujesz się w sądzie z właścicielem
no coś tam jest za ~1k ale raczej bym tam nie zamieszkał, za 200zł więcej coś lepszego się zaczyna
moze i bys znalazl kawalerke za jakies 1200 ale to na ostrych zadupiach typu ponad 1h od centrum
jak Ci jebie dojazd to polecam ogarnac na jakichs obrzezach gdzie jezdzi SKM do centrum. Z takiego np. sulejówka masz 20-30 min do centrum
tylko ze wtedy tez trzeba liczyc koszt biletu na druga strefe
ten pomysł ma dwa minusy - ostatnia skm jedzie jakoś o 23-23:30 i czasami w godzinach 16-17 ciężko w ogóle wejść do skm a biletów chyba w ogóle nie sprawdzają od woli grzybowskiej do końca bo podobno chłopaki z sulejówka jakiegoś kanara za to pobiły ale to może urban legend, ja w każdym razie się nie spotkałem ale regularnie jeździłem tak tylko przez miesiąc
poszukalem mzuri i w sumie znalazlem 2 oferty tylko mnie interesuje czy to sa koncowe oplaty za wszystko? lokalizacja bedzie okej?
http://mzuri.pl/location/1986
http://mzuri.pl/location/817#
No tam masz odkładnie opisane jak kształtują się opłaty, czyli podsumuj cenę najmu, opłaty administracyjne i liczniki. Lokalizacja średnio bym powiedział bo to jednak prawa strony wisły ale z tego pierwszego masz ~1km do ostatniej stacji II linii metra więc jak już tam dotrzesz to jesteś królem
bez przesady co to jest 1km z tego co tam wyczytałem w tym 1 mieszkaniu to 4,3km do centrum warszawy, a ja zamierzam smigac rowerem wszedzie, wiec mysle, ze te 4,3km czy tam juz 5km do centrum raczej nie stanowi problemu, a cena za caly wynajem mysle, ze wyniesie ~ 1450zl
a za te 2 mieszkanie wychodzi ~ 1350zl
tylko zastanawiam sie, czy to bedzie dobry pomysl, czy moze znajde cos lepszego i ciekawszego?
Ciebie nikt. Ale to nie zmienia faktu, że ludzie się na to nabierają.
A tym bardziej kiedy coś wynajmniej przez agencję i musisz jeszcze im płacić wysokość jednego czynszu jako opłata.
Te mieszkania są dosyć blisko Wisły, więc mimo tego, że są zlokalizowane po jej prawej stronie to nie powinno być źle. Szczerze wąpię, żebyś znalazł coś tańszego w podobnym standardzie. Chociaż i to jakieś tanie się wydaje.
Placi sie. Nie takie o takich mykach juz slyszalem. Wlasciciel daje klucze agentowi, agent umawia sie na ogladanie mieszkania po dokonaniu oplaty, jak nie zaplacisz, to go nie zobaczysz. Calkiem proste
Wspolpracuje z mzuri od 2 lat
jak Ty jestes ok, to oni tez
pare ciekawostek:
1) pobieraja kaucje
2) oplaty do administracji wykonujesz samodzielnie
3) umowa na rok,
a) jesli zerwiesz ponizej 3 miesiecy, to biora kaucje + miesieczny czynsz
b) jesi zerwiesz przed 12 miesiacami to biora kaucje
c) jesli zostaniesz rok to oddaja 100%
18 mkw to taka klitka ze mozna dostac klaustrofobii, to mieszkanie obok zoo jest dobrze usytuowane bo jezdzi tam duzo tramwajow, ale realnie nie da sie zyc na 18 metrach przez dluzszy czas, nawet biurko sie nie zmiesci
Kaucja = miesięczny czynsz. Pobierana jest na poczet zniszczeń. Jak coś rozwalisz, mimo że nie rozwaliłeś, ale tak Ci powiedzą to mogą Ci nie oddać.
I nie piję akurat do tej agencji, mówię ogólnie.Dla jednej, niewymagającej i nie chomikującej nieprzydatnych rzeczy, osoby spokojnie wystarczy.
mozna jak najbardziej, jeszcze jak
jednomiesieczne odstepne + czynsz
jest to zabezpieczenie na wypadek ewentualnych zniszczen (innych niz zwykle zuzywanie sie sprzetow i mebli i wypadki losowe)
kaucje zwraca sie w calosci przy wyprowadzce (o ile nie bylo potracen o ktorych jestes powiadamiany)
Ja ci tylko dam jeszcze radę, żebyś nie próbował wynajmować mieszkania na ostatnią chwilę. We wrześniu albo październiku wynajęcie taniej kawalerki w dużym mieście, kiedy zjeżdżają się studenci graniczy z cudem. Tanie kawalerki mogą zostać wynajęte w kilka godzin po wrzuceniu ogłoszenia.
Nie popełnij mojego błędu sprzed dwóch lat ;d Chciałem wynająć tanią kawalerkę we Wrocławiu i zabrałem się za to we wrześniu. Obdzwoniłem chyba z 50 ogłoszeń i w końcu umówiłem się na oglądanie pięciu kawalerek (reszta nieaktualna, nie odbierali telefonów albo opłaty były wyższe niż podali). Tylko że dzwoniłem w sobotę a na oglądanie umówiłem się w poniedziałek i kiedy przyjechałem do Wrocławia to okazało się że w ciągu niedzieli wszystko już było wynajęte.
Dlatego lepiej spróbuj odłożyć pieniądze, znaleźć kawalerkę z miesięcznym wyprzedzeniem i zająć ją wcześniej a potem na luzie, bez nerwów, wprowadzić się kiedy będziesz chciał. A w wakacje to jest jeszcze łatwiejsze, bo często na lato właściciele proponują niższe ceny, albo pozwalają zapłacić np. połowę czynszu, żeby sobie zająć mieszkanie.
skoro o mzuri mowa. wlasnie mi sie wyswietlilo na fb xD
http://puu.sh/pll8q/45a870b772.png
Nie będę niczyim adwokatem ale to jakaś pojedyncza opinia, która niekoniecznie może być wiarygodna. Osobiście czasami koresponduje mailowo z właścicielem tej firmy i wątpię żeby wyrażał zgodę na takie podejście do klienta. Najlepiej będzie przekonać się samemu dzwoniąc tam i zapoznając się ze szczegółowymi warunkami.
mam ich umowe przed soba
sam wynajmuje przez nich jedno mieszkanie
znam wlascicieli kilkudziesieciu mieszkan wynajmowanych przez Muzri
w zyciu nie slyszalem o takim przypadku
jedyne co przychodzi mi do glowy, to taki case:
1) mam mieszkanie, warte 2000zl/miesiac
2) mieszkam za granica i nie chce mi sie przylatywac i je odswiezac
3) zbijam cene do 1500zl/miesiac, ale prosze o wymalowanie mieszkania
Właśnie tak myślę, że faktycznie może tak być, ale ogólnie mając mieszkanie np 5km od centrum mogę na luzie przejechać rowerem do centrum? w sumie nie znam Warszawy, ale no moim zdaniem jest to o wiele lepszy sposób niż jazda autem, czy korzystanie z komunikacji miejskiej, tylko jeden problem, ze nie znam drogi docelowej, są jakieś aplikacje, czy coś takiego?
tutaj masz mapkę tras rowerowych, sporą część z nich objeździłem i pokrycie jest bardzo dobre
http://www.mapa.um.warszawa.pl/mapaA...service=rowery
jak widać nie jest zbyt wesoło tzn. nie ma ich zbyt wiele, szczególnie w centrum co jest idiotyczne, ostatnio sam śmigam trochę miejskimi rowerami po warszawie ale bardziej rekreacyjnie typu bulwary, centrum i starówka i jest czasami kicha, najlepiej byłoby jeździć po jezdni ale trzeba mieć do tego nerwy ze stali i lubić adernalinę
co do punktów docelowych to powinno Ci wystarczyć jakdojade.pl dostępne również w formie apki na fon, moim zdaniem warszawa jest bardzo łatwym miastem do przemieszczenia się, praktycznie jest to sieć dróg na zasadzie szachowinicy i gdzie byś nie chciał dojechać wystarczy, że skręcisz 2-3x :)
Okej, potrzeba mi na max 1 tyg taniego hotelu, badz hostelu w Warszawie, miałby ktoś coś takowego? glownie chodzi o nocleg, bo caly dzien bede na miescie tylko wracał bede wieczorem, aby sie przespać, ktos cos? z gory dzieki!
E no, praktycznie z kazdej dzielnicy na kazda dzielnice dojedziesz nie opuszczajac sciezki rowerowej, wiec chyba tragicznie nie jest, a biorac pod uwage to ze jest to stare miasto infrastruktura nie pozwala na dorzucenie sobie sciezek tak zeby nie zabierac miejsca przechodniom albo autom a i tak jest to juz wszystko w niektorych miejscach tak scisniete, ze mam wrazenie ze nie ktore ulice zaraz pekna ;d
no z dzielnicy do dzielnicy się dojedzie ale optymalną trasą z punktu a do punktu b już niekoniecznie, a co do drugiej części to powinno się ograniczać ruch samochodowy właśnie na rzecz rowerów czy pieszych, zachód robi to już od wielu lat a my jak zwykle obudzimy się z ręką w nocniku, odkąd w mojej okolicy wyłączyli ruch samochodowy na pewnym obszarze to nagle na ulice zaczęli wychodzić ludzie, siedzieć na ławkach, dzieciaki wszędzie, rowerzyści, powstało kilka ogródków rastauracyjnych itd... szczególnie w centrum takie zmiany są konieczne bo miasto jest dla ludzi a nie dla samochodów i mówię to mimo tego, że nie ma dnia, w którym nie korzystam z auta [trochę offtop]