18.06.16 Manifestacja lekarzy- rezydentów

18.06.16 w Warszawie odbędzie się manifestacja rezydentów.

https://www.facebook.com/events/1201392543207001/

Artykuł wyjaśniający co nieco: http://www.rp.pl/Kraj/160529416-Leka...e-czerwca.html

Część haseł dających ogólny pogląd na postulaty:

Zakaz wolontariatu - czyli pracy za darmo !
Chcemy przestrzegania prawa pracy
Nie chcemy dyżurów za złotówkę
Operacje w trybie nagłym 14zł/h dyżuru – lekarz rezydent chirurgii
Praca lekarza to przewlekły stres. Koniec miesiąca jeszcze większy - 2200zł na konto.
Przyjmuję w poradni: 5 pacjentów - 2,75 zł za osobę - na tyle Polska Cię wyceniła !
„Odbieram Twój poród za 14zł/h" - lekarz rezydent ginekologii
"Przepraszam Cię mamo, że nie widzieliśmy się od pół roku - byłem na dyżurze"
"Moje dziecko mnie nie poznaje - pracuję 300h w miesiącu"

Naprawde lekarz tak mało zarabia?

przez kilka(nascie) lat po studiach zostajac w tym kraju tak

Cytuj:

---

Danieloss napisał

"Przepraszam Cię mamo, że nie widzieliśmy się od pół roku - byłem na dyżurze"
"Moje dziecko mnie nie poznaje - pracuję 300h w miesiącu"

---

Z tym się zgodzę.Mój tata jest lekarzem i naprawdę ilość godzin które spędzał w pracy/na dyżurach była ogromna

To dziwne, bo lekarze do których ja chodzę raczej nie wyglądają na zarabiających 2,2k. Może dlatego, że chodzę prywatnie(do specjalisty). Stąd taka różnica??

no proste, że w prywatnej klinice lekarze zarabiają o wiele więcej niż w publicznych placówkach xDDD

No to jak jest dobry lekarz to nad czym się tu zastanawiać. uciekać do sektora prywatnego i po problemie

moja mama jest pielegniarka na izbie w malym miescie, kazdy wie kto ile zarabia bo kazdy glosno narzeka na swoje. pielegniarki z dyzurem 12h co drugi dzien jesli wyciagna dostatecznie swiatecznych to 1500zł/mies.

Każdy lekarz z tego szpitala (publicznego!) dostaje za 1 dyzur 24h 1k(sic!). A większości z nich dyżur wygląda tak: za dnia zamyka sie na kilkanascie godzin w kanciapie i nie wychodzi chocby sie paliło, zlewa telefony, jak przyjdzie pielegniarka to opierdziela ją z gory na dol, w nocy przez 12 h niech no ktos smie go obudzic to zrobi taką rozpierduche nawet przy pacjentach ze hej.

sami pacjenci interweniuja w tej sprawie czesto u gory ale nic sie nie poprawia, wiec wielokrotnie musza czekac na dyzurujacego z kolejnej dziennej zmiany meczac sie na krzeselku, zwlaszcza starsze osoby sa olewane konkretnie jak juz laskawie odbiora telefon i sie dowiedzą kto czeka

takze ja moze generalizuje ale wg mnie w tylkach sie poprzewracalo

@dół udarr
ja mowie ze wszyscy 1k
jedyna roznica z nowymi to w pensji glownej ale i tak kilka razy wyzsza od piguł, w ostatnich latach było kilka róznoprocentowych podwyzek, a pigulom ratownikom i salowym analogicznie zabrano kilka dodatkow zeby ich zaspokoic

Cytuj:

---

Danieloss napisał

No to jak jest dobry lekarz to nad czym się tu zastanawiać. uciekać do sektora prywatnego i po problemie

---

I rozjebać sektor publiczny od środka?

Nie wiem jak Ty, ale ja juz do dawna nie licze na nic co publiczne :)

Zreszta nawet pod publicznymi szpitalami na parkingach nie stoja hondy civic czy passaty, dlatego mnie to tak dziwi i pytam, bo sie nie znam na zarobkach lekarzy.

widzę, że większość osób nie załapała kto będzie strajkował i w czym tkwi problem

Cytuj:

---

udarr napisał

widzę, że większość osób nie załapała kto będzie strajkował i w czym tkwi problem

---

Ja załapałem, a zapytałem z czystej ciekawości.

nie bede po to tworzyl nowego tematu

Cytuj:

---

Danieloss napisał

Nie wiem jak Ty, ale ja juz do dawna nie licze na nic co publiczne :)

Zreszta nawet pod publicznymi szpitalami na parkingach nie stoja hondy civic czy passaty, dlatego mnie to tak dziwi i pytam, bo sie nie znam na zarobkach lekarzy.

---

nie stoją, bo zakładam że więcej jak połowa ma swoją prywatną praktykę, poza tym nie wiem jak teraz, ale wiem że z 10 lat temu czy 15 lat temu to był taki zwyczaj że idziesz do lekarza to ok ma płacone od nas z podatków, ale w lape dostaje dodatkowo, także to nie takie wszystko czarno białe

/niech by wziął po 5 dych lub 2 dychy wtedy od każdego pacjenta, to razem z wypłatą ma już ładną sumę (kolejki do lekarzy to sobie wyobraź xD jakie są)

Cytuj:

---

udarr napisał

widzę, że większość osób nie załapała kto będzie strajkował i w czym tkwi problem

---

czy chodzi o ogromną odpowiedzialność za psie pieniądze, bo nie wiem?

Cytuj:

---

cold napisał

czy chodzi o ogromną odpowiedzialność za psie pieniądze, bo nie wiem?

---

chodzi o to, że mowa tutaj o rezydentach, czyli lekarzach w trakcie robienia specjalizacji a cała pierwsza strona tematu to hurr durr przecież lekarze dużo zarabiają no ale co ma jedno do drugiego?

Cytuj:

---

Danieloss napisał

Nie wiem jak Ty, ale ja juz do dawna nie licze na nic co publiczne :)

---

Nie ważne co ja czy Ty tylko to, co miliony ludzi.

Cytuj:

---

udarr napisał

chodzi o to, że mowa tutaj o rezydentach, czyli lekarzach w trakcie robienia specjalizacji a cała pierwsza strona tematu to hurr durr przecież lekarze dużo zarabiają no ale co ma jedno do drugiego?

---

Padło pytanie, dyskusja się toczy. Co w tym dziwnego?

Cytuj:

---

Danieloss napisał

Naprawde lekarz tak mało zarabia?

---

Lekarze na etatach w publicznej służbie zdrowia zarabiają śmieszne (jak na wykształcenie, odpowiedzialność itd.) pieniądze.

Lekarz rezydent: 2000- 2500 netto; dyżury płatne podobnie (za hr) tyle, że potrącane jest z pensji za dzień po dyżurze (musi być określonej długości przerwa).
Nie wspominając o niepłatnych nadgodzinach, stażach oraz piekielnie drogich kursach i podręcznikach, które często są obowiązkowe.
Dodam jeszcze, że lekarz rezydent to nie STAŻYSTA. On ma już pełne prawo wykonywania zawodu.
Lekarz specjalista zarabia na etacie okolice średniej krajowej.
@edit Oczywiście to wszystko zakładając, że dostajesz się na rezydenturę. Jeżeli nie, to albo poprawiasz LEK albo czeka cię kilka lat pracy za darmo ("wolontariat").
.
Duże pieniądze w szpitalach zarabia się na kontraktach, ale z tym wiąże się inna odpowiedzialność (szpital nie załatwia ew. roszczeń).

@edit 2
W Polsce dobrze zarabiają lekarze dawno po specjalizacji i z wyrobioną marką, pracując w 2-3 miejsach i bynajmniej nie jest to 35h/tydzień.

Wystarczy chwilę poszperać i bez problemu można znaleźć oferty pracy za granicą dla specjalistów w widełkach 100 000- 200 000 tys. Euro rocznie.

@edit 3
Biorąc pod uwagę, że średni wiek lekarza w Polsce to 57 lat macie odpowiedź dlaczego pod szpitalami stoi sporo niezłych samochodów.