[Challenge] 52 chińskie bajki w 52 tygodnie

Witam serdecznie!

Wszystkich fanów popularnych i niepopularnych chińskich bajek zapraszam do wzięcia udziału w drobyym wyzwaniu. Mianowicie - przez 52 tygodnie w roku obejrzymy sobie po jednej serii tygodniowo. Jest to świetna okazja żeby zapoznać się z nowymi tytułami i przy okazji polecić coś innym.

Zapraszam każdego do napisania posta ze swoją listą w temacie. Starajmy się edytować posty i nie robić zbędnych komentarzy w temacie. Pogadać można w /a/

Zasady
-Każda seria się liczy - nieważne czy z backlogu czy bieżąca;
-Można oglądać po kilka na raz;
-Kinówki oraz shorty też się liczą jako seria;
-OVA nie biorą udziału bo nie można tego nigdzie zaklasyfikować;
-Jeśli obejrzeliście już jakąś serię w tym roku możecie śmiało dodać ją do listy;
-Re-watche się nie liczą;
-Opcjonalnie: Staramy się wystawić krótką ocenę na temat oglądanego anime. Może być nawet coś w stylu 5/10 albo warto/nie warto. Jak ktoś chce dać dwuzdaniowy opis czy warto czy nie - śmiało

Zachęcam do wspólnej zabawy.

@zakius ; podklej temat pls.

Cytuj:

---

zakius napisał

jak to liczymy? jak obejrzę 3 w ciągu 3 tygodni to co? a jak obejrzę uhm, 12 serii w ciągu sezonu to mam 12 tygodni? można nadrabiać niewielkie braki? (np nie byłem w stanie skończyć jednego tygodnia z jakiegoś powodu?)

---

Jak będziesz mieć wolny dzień i obejrzysz np. 3 serie to dopisujesz sobie 3 do listy. Najwyżej skończysz listę wcześniej i pójdziesz na achievment 'Największa ilość serii w roku'

Cytuj:

---

Toxik napisał

Niby czemu OVA maja się nie liczyc, nie rozumiem zupełnie.
Tzn rozumiem jak mowisz o takich specjalnych odcinkach co wychodzą jako dodatek do blu raya ale nie widze problemu by wykluczac normalne OVA serie
ja np. mam teraz w planach w najblizszym czasie obejrzeć Lodoss-tou Senki

---

Właśnie chodziło mi głównie o taki specjale wydanie i jednoodcinkowce jaki Aki Sora. Normalne OVA serie jak Kiss x Sis wiadomo że przejdą.

Cytuj:

---

Kyouraku napisał

Pierwszy tydzień liczymy od Nowego Roku czy od poniedzialku?

---

Policzmy od początku tygodnia bo rozumiem że ktoś mógł coś rozpocząć w okresie międzyświątecznym. @Kyouraku ;


@alien ; możemy mieć np. coś w rodzaju awarda za największą liczbę obejrzanych chińskich bajek?

Cytuj:

---

alien napisał

Jesli odpowiednio duzo osob sie w to bedzie bawic, jesli to jest w ogole w jakis sposob mozliwe do zwerfykowania i jesli ktos go przygotuje (grafike) to ok.

---

Lista:

1. Joukamachi no Dandelion - 4/10 ogólnie nie polecam bo straszliwie wieje nudą. Zapowiada się ciekawie a tak bardzo zawód
2. Dog Days S1 - 6/10 dało się oglądać ale bez rewelacji i wkurwiający MC
3. Tetsuwan Birdy Decode - 7/10 warto obejrzeć ale może się niektórym wydać dość brzydkie bo seria ma już kilka lat
4. Kekkai Sensen- 7/10 bardzo ale to bardzo ładne anime z nawet średnio typową historią. Ale zbyt urwane. Ma potencjał na dalsze części.
5. Mawaru Penguindrum - 8/10 bardzo dobre ale niektóre kreacje i powiązania troszeczkę za bardzo robione jakby na siłę. Niby nie przekolorwane ale jednak jakiś niedosyt jest ;/
6. Selector Infected WIXOSS - 6/10 niby miało fajny pomysł ale kuuuurde za dużo friendship bullshit
7. Ergo Proxy - 7/10 Mocne i naprawdę dobre. Mroczna chińska bajka która niekoniecznie kończy się dobrze. Gdyby nie taka drobnostka że momentami postacie zupełnie zmieniały kształty w sensie że chujowo narysowane to mogłaby być śmiało ósemka
8. Parasyte - the maxim - 9,5/10 autentycznie jedna z lepszych rzeczy jakie oglądałem ostatnio. Powiesz że bajka o potworach a może tak naprawdę to nie? Gdyby nie zmęczenie jebnąłbym to w jeden dzień a nie dwa. Powinno być obowiązkową pozycją u każdego kto ogląda chińskie bajki
9. Shadow Star Narutaru - 7/10 pewnie byłoby 6/10 gdyby nie opening. Przez całe animu myślałem o czym to jest i chyba do samego końca nie jestem pewien. Za dużo rzeczy niejasnych, niedomówionych i niedokończonych a potencjał był do naprawdę ładnego mindfucku a rozbiło się wszystko o ścianę na koniec.
10. Zankyou no Terror - 8/10 naprawdę warto obejrzeć. Zabrakło mi trochę rozwinięcia niektórych wątków ale overall naprawdę szybka i spoko historia.
11. Btooom! - 7/10 Szybkie, przyjemne, nie wymaga myślenia, shounen (xD)
12. Natsuiro Kiseki - 6/10 ma coś w sobie że chce się oglądać bo liczysz że stanie się coś niesamowitego. A tak naprawdę to nie xD
13. Selector Spread WIXOSS - 7/10 Druga część zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Mogli się pokusić o coś bardziej mrocznego na koniec no ale trudno się mówi
14. Shimoneta to Iu Gainen ga Sonzai Shinai Taikutsu na Sekai - 7/10 po całym tym hypie spodziewałem się czegoś lepszego a dostałem naprawdę zwykłą do przesady ero-komedyjkę. Too bad ;/
15. Tiger x Bunny - 8/10 reality TV z superbohaterami. Bardzo przyjemni bohaterowie i mimo całej tej fantastycznej powłoczki superbohaterów wszyscy wydawali się zupełnie zwykli i normalni. Anime o ludziach dla ludzi
16. Noragami - 7,5/10 w sumie spoko ale BARDZO obvious fabuła. No ale w sumie classic shounen to co się spodziewać.
17. Noragami: Aragoto - 7,5/10 trzyma poziom poprzedniego. Dodali ciut więcej dramy ale dalej classic shounen
18. Grenadier - 7/10 Całkiem spoko szybka bajeczka w starszych klimatach. Trochę jednak zbyt pusta momentami i bez dbałości o detale
19. Shiki - 9/10 Pluję sobie w brodę że wcześniej tego nie obejrzałem. Wyjątkowo quality chińska bajka. Dostatecznie mroczna i nie w każdym momencie obvious. Mogło być ciutkę lepiej narysowane ale i tak jest potężne.
20. Hibike! Euphonium - 7,5/10 Dziewczynki grają na instrumentach bo lubią. Przyjemnie się ogląda i przedewszystkim bardzo ładne animu.
21. Boku Dake Ga Inai Machi - 8/10 troszke spartolone zakończenie ale seria mimo to jest wspaniała i naprawdę godna polecenia. Plus opening i ending to coś wspaniałego.
22. Schwarzesmarken - 7/10 Kolejny z Muv-Luv tym razem w pięknych deutschlandach. Jest spoko jak zawsze ale to niestety wszystko co można o tym powiedzieć.
23. Gate: Jieitai Kanochi nite, Kaku Tatakaeri - 7/10 druga część Gate. Wydawała mi się ciut lepsza niż pierwsza z faktu na nieco większe poruszenie kwestii politycznych.
24. Kono Subarashii Sekai ni Shukufuku wo - 8/10 zdecydowanie dobre animu. MC w dziwnym świecie otoczony powerfull loszkami. Brzmi jak klasyk ale w tym wypadku MC nie jest durniem który nagle ma supermoce tylko faktycznie coś robi i ma popularną głowę na karku. Plus - całkiem udane poczucie humoru.
25. Speed Grapher - 7,5/10 gość dostaje supermoc która potencjalnie jest chujowa a i tak ze wszystkim wygrywa. WUT. Seria z cyklu wszyscy zdradzają wszystkich bo pieniążki
26. Hai to Gensou no Grimgar - 7/10 daje bo to w sumie miała to chyba być ambitna produkcja z cyklu 'dorastamy w nieznanym świecie' a wyszedł uhh... Dostateczny gniot? Ale bardzo pozytywne waifu także 7.
27. Dagashi Kashi - 6/10 Animu które można nazwa reklamą w 20 odcinkach xD Wiadomo że tu pewnie jest jakieś fajne kulturowe odniesienie bo regionalne słodczye itd. ale chyba nie dla każdego to. Ale 10/10 za Hotaru
28. Gangsta - 8/10 spodziewałem się nudnego gangstersko-mafijnego spektaklu a dostałem ciekwy gangstersko-mafijny spektakl z naprawdę fajnymi bohaterami. Jest oke a opening to coś pięknego.
29. Toriko - 7/10 w sumie mogłoby być więcej ale pierwsze ~50 odcinków to jest jakaś kurwa pomyłka i nuda. Potem naprawdę robi się ciekawiej i warte obejrzenia.
30. Utawarerumono - 8,5/10 obejrzałem tą starszą wersję z 2004. Wiadomo że VNka zdecydowanie lepsza ale animu stanęło na wysokości zadania. Obejrzę sobie gdzieś potem nowy rework dla porównania
31. Dimension W - 8/10 jedno z bardziej świeżych anime ale naprawdę fajnie i przyjemnie się ogląda. MC jest przepiękny i robi tą serię.
32. Gakuen Toshi Asterisk - 7/10 Ehhhhhhhh... Kolejny klasyczny shounen i tyle. Ale ładny
33. Binbougami ga! - 8/10 spoko komedyjka która ma masę zajebistych odniesień do innych serii. Ogląda się z bananem na mordzie większość czasu
34. Cross Ange - 8/10 O ile fabuła jest częściowo mocno obvious od ~10 odcinka o tyle samo amino jest warte obejrzenia ze względu na rewelacyjne postacie
35. Sword Art Online II - 6/10 Spodziewałem się mało a dostałem jeszcze mniej. Także ten. Chyba ktoś tu się wypalił :D
36. Kotetsujou no Kabaneri - 7/10 Piękna animacja a historia totalnie z dupy i w sumie nic nie wiadomo. Ale uwielbiam pociągi także duży plus za to
37. Sakamoto desu ga - 7/10 fajna komedyjka. Sakamoto jest najlepszy.
38. Hundred - 6/10 uwaga dzieje się tu całe nic. Mniej więcej
39. Gakuen Toshi Asterisk S2 - 7/10 Niewiele lepsze od poprzedniego sezonu ale wciaż bez fajerwerków
40. ReLIFE - 9/10 jestem na prawdę pod wrażeniem. Seria o nieprawdopodobnie sporym potencjale spierdolonym po pierwszych kilku odcinkach. Still worth it.

Cytuj:

---

Sedes napisał

Można oglądać po kilka na raz;

---

jak to liczymy? jak obejrzę 3 w ciągu 3 tygodni to co? a jak obejrzę uhm, 12 serii w ciągu sezonu to mam 12 tygodni? można nadrabiać niewielkie braki? (np nie byłem w stanie skończyć jednego tygodnia z jakiegoś powodu?)

w tym roku mam za sobą... dokończyłem monogatari SS, ale tu miałem połowę do zrobienia, później
1. Hanamonogatari (w ciągu 2 dni także spoko, powiedzmy, że to był pierwszy tydzień roku, bo 1, 2, 3 to raczej ciężko :p), ocena słowna tylko będzie, bo nie jestem w stanie w skali wystawić
jak kogoś wciągnęło to jest bardzo spoko, pozostają na koniec pewne pytania, na które odpowiedzi pewnie poznamy kiedy indziej, może nie jest to moc z jaką się wszystko rozpoczęło, ale nie odstaje nadmiernie od średniej tej serii
2. Wczoraj przed snem włączyłem sobie Boruto, a co, co by tu powiedzieć... Czego się spodziewać to chyba wie każdy, kto miał styczność z serią, trochę nowej technologii rodem z pokemonów, trochę absurdalnie silnych przeciwników, trochę nieogarniętego blond dzieciaka, czyli ogólnie wesoło, całkiem dobre na rozluźnienie
3. Littlewitch Academia
4. Little Witch Academia: Mahou Shikake no Parade: Kagari Akko była we wczesnym dzieciństwie widziała magiczny pokaz i chciała się tego nauczyć, z tego powodu podjęła naukę w szkole czarownic. Nie jest nadmiernie uzdolniona, poza tym jako dziecko z "normalnej rodziny" styczności z magia wcześniej nie miała, także nie radzi sobie najlepiej
5. Shimoneta to Iu Gainen ga Sonzai Shinai Taikutsu na Sekai: W Japonii panuje prawo zakazujące wszystkiego, co nieprzyzwoite. Od wczesnego dzieciństwa ludzie noszą specjalne urządzenia na szyi i rękach wykrywające zakazane słowa i gesty i wzywające odpowiednie służby w razie potrzeby. Pewne "organizacje terrorystyczne" pragną przywrócić nieprzyzwoity humor jak i doedukować młodzież. Fabuła skupia się wokół jednej takiej organizacji, która z biegiem czasu zbiera nowych hehe członków. Dość luźne podejście do fizyki i ludzkich możliwości, sporo sprośnych żartów, ale i poważniejszych akcji. Jeśli tego właśnie oczekujesz to genialna seria, jeśli nie to również warto dać szansę, bo może akurat zmienisz zdanie ^^
6. Fate/kaleid liner Prisma☆Illya: Dość standardowa opowieść Mahou Shoujo, o wielkiej przyjaźni dwóch dziewczynek, które dopiero co się poznały, osadzona w znanym, lecz nieco zmienionym świecie. O zasadach rządzących światem magii i legendarnych bohaterów dowiadujemy się tylko tyle, ile jest konieczne by pchnąć dalej fabułę, dzięki czemu serię ogląda się dość lekko i przyjemnie. Do tego szczypta ecchi, w tym akcje girl on girl. Podsumowując: polecam każdemu fanowi małych dziewczynek :kappa
7. Fate/kaleid liner Prisma☆Illya 2wei!
8. Fate/kaleid liner Prisma☆Illya 2wei Herz!: Po wydarzeniach z pierwszej serii wypadałoby trochę posprzątać, jednak nie jest to tak proste, jak z początku by się wydawało. Pomiędzy dwiema połówkami tej historii jest jednak spora różnica, pierwsza była poprowadzona dość podobnie do pierwszej serii, druga zaś... w połowie to fillery i serwis, jednak bawią one nawet lepiej od fabuły. Pierwsze kilka odcinków tarzałem się ze śmiechu bez przerwy. Gdy wraca fabuła robi się nieco gorzej i zaczyna być już zbyt skomplikowana jak na serię o całujących się dziesięciolatkach :x poza tym final battle: Ruby! weź mnie całą! :kappa Kuro zwija się ze współdzielonego bólu, a Illya? po walce się trochę zatacza, ale po chwili nic jej nie jest, a rano nie ma śladu po jakichkolwiek obrażeniach jednak nadal polecam
9. Fate/kaleid liner Prisma☆Illya 3rei!: placeholder, inprogress
10. One punch man: w skrócie: Goku wyłysiał i stracił cierpliwość, jak za słabo walczysz to nie będzie się zastanawiać ani chwili i cię wybuchnie. A trochę dłużej: zwyczajny bezrobotny facet bez jakiejkolwiek motywacji uratował dzieciaka przed potworem, to sprawiło, że zechciał zostać bohaterem. Zaczął ćwiczyć, i dzięki swym treningom stał się wyjątkowo silny. Różnych potężnych przeciwników nie brakuje, wielu innych bohaterów walczy z nimi oraz o... popularność. Za to nasz koleżka? On chce tylko spokoju, braku obowiązków, ale od czasu do czasu również przeciwnika, który pozwoli mu poczuć dreszczyk emocji podczas walki. Bardzo dużo nawiązań do innych serii, humor i świetna kreska podkreślająca obecne nastawienie głównego bohatera. 10/10? raczej tak
11. Boku no Hero Academia: Ludzkość się zmienia, od kilku pokoleń rodzą się dzieci ze specjalnymi zdolnościami, zwykle manifestują się one dość wcześnie. Niektórzy wykorzystują je by czynić dobro, inni zło. Nasz protagonista od zawsze chciał zostać superbohaterem, czy też: odkąd zobaczył w telewizji swojego idola w akcji. Niestety, nie został obdarzony żadną zdolnością, zaś jego "przyjaciel z dzieciństwa", który od dawna go dręczy, jest wyjątkowo obiecującym materiałem na (anty)bohatera. Poznajemy ich, gdy kończą zwyczajną szkołę i obaj pragną dostać się do elitarnej akademii szkolącej przyszłych superbohaterów.
12: Hundred: "Widziałeś już 100 identycznych serii", chyba wystarczy za podsumowanie
13: Boku Dake Ga Inai Machi: Nasz główny bohater ma zdolność, czy też raczej właściwość, sprawiającą, że cofa się chwilę w czasie by zapobiegać wypadkom. Pewnego dnia jednak cofa się znacznie bardziej i postanawia uratować swoich kolegów z klasy. Polecam
14. Kono Subarashii Sekai ni Shukufuku wo: Główny bohater zostaje rzucony w świat zbliżony do MMORPG, trochę typowa haremówka, ale z drugiej strony... tutaj żadna nie ślini się na jego widok, a on sam nie jest typowym idiotą przepakowanym mocą. Dobre na rozluźnienie
15. Dagashi Kashi: Dosyć przyjemna seria opowiadająca... właściwie o niczym, po prostu ojciec głównego bohatera prowadzi sklep ze słodyczami, wielka firma chce go ściągnąć do siebie, ale młody nie chce zajmować się sklepem. Hotaru trochę próbuje go przekonać do zostania nowym właścicielem, jednak... całość sprowadza się do opowiadania ciekawostek o słodyczach. Mnie osobiście Hotaru na tyle drażniła, że gdyby nie Saya to bym wywalił po pierwszym odcinku
16. anne happy seria o klasie specjalnej, której wszystkich uczniów trapią różne nieszczęścia jak brak orientacji w przestrzeni, nieszczęśliwa miłość czy... zwykły pech, zabawna komedyjka, w sumie nic więcej
17. tanaka-kun wa itsumo kedaruge: seria o kolesiu, któremu się nie chce. i jego kumplu, który w razie potrzeby... nosi go po szkole. brzmi dziwnie, ale naprawdę warto!
18. kizumonogatari: tekketsu: świetna historia, której na szczęście nie udało się do końca zje... popsuć. Chronologicznie początek całej serii monogatari, jak Koyomi i Shinobu się spotkali, przy okazji również pierwsze spotkanie z Tsubasą. ale... Film. Kinowy. Robili go kilka lat za długo. I jeszcze 2/3 zostało niezrobione. A dostaliśmy: masę CG, sporo kiepskiej animacji i w sumie niewiele poza tym. Zdecydowanie polecam, ale... przeczytać oryginał
19. Shounen Maid: Dzieciak stracił matkę, zaopiekować się nim postanowił jej bogaty brat, którego nigdy nie poznał, ale młody nie chce dostawać wszystkiego za nic więc.... został pokojówką, przyjemna komedia, polecam

1. Danganronpa - adaptacja która zbiera dużo hejtu za to, że próbuje zmięscić ~25h(?) materiał gry w 13-odcinkowej bajce. Mi się nawet podobało, z początku super, trochę klimat Death Nota, ale dość szybko stało sie powtarzalne. Postaci raczej dość typowe (ale Celes jest <3). Można obejrzeć, 6/10.
2. Aru Tabibito no Nikki - eksperymentalne shorty, które obejrzałem na youtubie. Krótkie to, mało treści, fajna muzyka. Hit or miss raczej, 5/10. Do tego jeszcze speciale, które napisał chyba ktoś po twardych narkotykach.
3. Haikyuu!! - super sport bajka, bardzo dobre postaci (i fajne jest to, ze rozwija nie tylko jedną czy dwie jak to zwykle bywa), motywująca muzyka i pasjonujące mecze. Mówie to z perspektywy osoby, która nie gra w siatkówkę, ale myślę że powinno spodobać się nawet fanom sportu. Polecam jak najbardziej, 9/10
4. Cowboy Bebop: Tengoku no Tobira - obejrzalem sobie film ponad 1.5 roku od skonczenia serii, nudy straszne, 2x za dlugi, nie bylo wystarczajaco story na te 2h na pewno. Moze fanom serii by sie spodobalo, ode mnie 4/10.
5.Ergo Proxy - c0
całkiem wciągające zanim plot się nie pojebał, Re-l bardzo fajna postać i super atmosfera, jak ktoś lubi serie dłuższe niż 12 epów, gdzie w każdym trzeba skupiać 100% uwagi a potem łączyć kawałki to pewnie się spodoba. 6/10
6. RD: Sennou Chousashitsu - ciekawy świat ale średniawka ogólnie, ładny art jak na I.G. przystalo, ostatni arc bardzo słaby i mocno convenient. 6/10
7. To LOVE-Ru Darkness 2nd Season - nie zawiodłem się ‎( ͡° ͜ʖ ͡°)
8. Kuroko no Basket - hype jak w każdej sport bajce, spoko cast. 8/10
9. KnB 2 - równie dobry, 8/10
10. KnB 3 - rozczarowanie niestety. Seria nigdy nie była bardzo realistyczna, ale tutaj autor oszalał z tymi mocami z kosmosu. Dodatkowo 3-odcinkowe back story w srodku sezonu nie na miejscu. To można bylo opowiedziec w kilku zdaniach. Na szczęście fajniutka OVA wypełniła pustkę po słabszym sezonie. 6/10
11. Konosuba - no wreszcie jakaś porządna komedia, daje dobre. UWAGA, MC NIE JEST PIZDĄ! 7/10
12. Boku dake ga Inai Machi - decent bajka, której mocno szkodzi to, że jest taka bardzo overhyped. Główny plot nawet nie został wyjaśniony (a w mandze ponoć był), 6/10. Super opening (AKFG) i ending (jakas młoda suczka, trzeba bardziej ją obadać)
13. Oshiete Galko-chan - bardzo fajne shorty, sprośna komedia zrobiona w fajny sposób w przeciwieństwie do S.Y.D. 7/10
14. Prison School - no wreszcie wyszly blu-reje i można prawilnie obejrzeć. Bardzo fajna komedia z dużą dawką dobrego fanserwisu. 8/10
15. Akagami no Shirayuki-hime s2 - trochę lepszy sezon, nawet przyjemnie się ogladało. Shirayuki best waifu 2015-16. 6.5/10
16. Haikyuu! s2 - kolejny sezon super bajki. Tym razem bardzo dobry development niektórych postaci, ale to, że już drugi sezon mecze są między tymi samymi drużynami odbiera trochę tej świeżości. 8/10
17. Dagashi Kashi
18. Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu
19. Bakemono no Ko
20. Tenkuu no Shiro Laputa
21. Neko no Ongaeshi
22. Kokoro ga Sakebitagatterunda
23. Mimi ga Sumaseba
24. Majo no Takkyuubin
25. Sarusuberi: Miss Hokusai
26. Vampire Hunter D (2000)
27. Flying Witch
28. Amaama to Inazuma
29. New Game!
30. Amanchu!
31. Shokugeki no Souma: Ni no Sara
32. Fukigen na Mononokean
33. Michiko to Hatchin
34. Maoyuu Maou Yuusha
35. Hikaru no Go
36. Yowamushi Pedal
37. Yowamushi Pedal: Grande Road
38. Moyashimon
39. Initial D First Stage
40. 2nd Stage
41. 3rd Stage
42. 4th Stage
43. 5th Stage
44. Final Stage
45. Re:Zero kara Hajimeru Isekai Seikatsu
46. Nobunaga Concerto
47. Haikyuu!!: Karasuno Koukou VS Shiratorizawa Gakuen Koukou
48. Shoubushi Densetsu Tetsuya
49. Mobile Suit Gundam 0080: War in the Pocket
50. Okusama ga Seitokaichou!+!
51. Natsume Yuujinchou Go
52. Fune wo Amu
53. Keijo!!!!!!!!
54. Hibike! Euphonium 2
55. Yowamushi Pedal Movie
56. Hikaru no Go: Journey to the North Star Cup

Zapomnialem kompletnie o czalendżu (w lipcu ostatni raz edytowalem post) ale akurat sie zmiescilem :D

Cytuj:

---

Sedes napisał

@alien ; możemy mieć np. coś w rodzaju awarda za największą liczbę obejrzanych chińskich bajek?

---

Jesli odpowiednio duzo osob sie w to bedzie bawic, jesli to jest w ogole w jakis sposob mozliwe do zwerfykowania i jesli ktos go przygotuje (grafike) to ok.

Ok, spróbuję. Ale wątpię, żeby mi się udało xD

1. Boruto the movie - kinówka naruciaka wprowadzająca do arcu z dzieciakami, niezła nawet, dużo akcji, fajny ost. oglądać, jęzeli w jakiś sposób śledzicie świat naruto.
2. Bakemonogatari - w momencie edita nie mam pamiętam już, ale chyba spoko było xD
3. Fate/Stay: Zero - pod względem postaci i fabuły zdecydowanie najlepsza 'część' z serii fate, którą obejrzałem. Wszyscy bohaterowie bardzo ciekawi, dobrze przedstawieni, każdy miał coś w sobie co przyciągało widza.
4. Fate/Stay - najsłabsza (przy okazji najstarsza, przypadek? Kappa) z serii fate, denerwująca postawa głównego bohatera bardzo odpycha, ale inni nadrabiają, więc można obejrzeć.
5. Fate/Stay: Unlimited Blade Works - dół
5. Fate/Stay: Unlimited Blade Works 2 - najnowsza odsłona fate, zdecydowanie lepiej narysowana i zanimowana od pozostałych, sceny walki bardzo widowiskowe i główny bohater dużo lepiej przedstawiony niż w Fate/Stay.
6. Usagi Drop - bajka miła, ciepła, przyjazna. Jak ktoś chce mieć zaciech na mordzie to polecam obejrzeć. Manga podobno w bardziej kontrowersyjną stronę poszła, ale tego w anime nie ma.
7. Bokura wa Minna Kawaisou - śmieszne, ale nic poza tym.
8. Nodame Cantabile - dół
9. Nodame Cantabile: Paris-hen - dół
10. Nodame Cantabile Finale - wspaniała historia dwóch muzyków, polecam szczególnie dla fanatyków muzyki klasycznej. Dużo znanych utworów, śmieszny i ciekawy wątek romantyczny.

Taka wzmianka dla osób, które ewentualnie by się sugerowały moją listą - ja osobiście gustuje w anime z mrocznym klimatem, dobrymi brutalnymi walkami i ciekawą fabułą.
1. Berserk - (wersja z 1997r) 10/10 - król dark fantasy, polecam.
2. One-Punch Man - 10/10 takie walki i klimat to ja rozumiem.
3. Akame ga Kill! - 10/10
4. Overlord - 9/10 mroczne, trochę brutalne i całkiem fajne.
5. Owari no Seraph - 9/10
6. Owari no Seraph: Nagoya Kessen Hen - 9/10
7. Jormungand - 9/10
8. Jormungand: Perfect Order - 9/10
9. Tokyo Ghoul - 8/10
10. Tokyo Ghoul √A - 8/10
11. Golden Boy - 8/10
12. Voices of a Distant Star - 8/10
13. Karas - 8/10 świetne animacje i ciekawe walki, fajnie wykorzystana animacja komputerowa, bardzo mi się podobało pod względem graficznym
14. High School DxD BorN - 4/10 podsumuje z perspektywy całej serii. Pomysł był fajny, chłopak umiera, wskrzesza go demon i bohater zostaje wojownikiem walczącym za swoją "wybawicielkę". Przerodziło to się w paradę gołych piersi i fanserwisu w dużej skali postępującej wykładniczo z każdą kolejną serią. Jak jeszcze pierwsza seria była znośna, tak kolejne już były dla mnie słabe.
15. Legend of Koizumi - 1/10 przywódcy państw rozstrzygają spory polityczne przy pomocy mahjong'a, koncept fajny, ale mi nie przypadło do gustu.

To ja również zaczynam, obejrzane jakoś zaraz po nowym roku.

Ghost in the shell: Innocence - nadrabiam zaległości, jedno z tych anime nad którymi warto na chwile pomyśleć, fabuła ciekawa, choć oczywiście nawiązująca do reszty serii. Myślę, że warto jeżeli ktoś oglądał tylko pierwszy movie GITS, innocence bardzo ciekawe no i grafika bardzo, albo to bardzo na tak (szczególnie sceny podpięte pod piękną muzyke). Oceniać nie lubię, ale jak na tą chwile dam 7/10.

Ciekawy pomysł, nie wiem czy mi się uda ale spróbować zawsze warto.
1. Zan Sayonara Zetsubou Sensei - 3/5, jak dla mnie tendencja spadkowa w porównaniu do poprzednich sezonów.
2. Gurren Lagann Movie 1: Childhood's End - 4+/5, niema za bardzo o czym mówić, skondensowana połowa serii TV.
3. Gurren Lagann Movie 2: The Lights in the Sky Are Stars - jak wyżej.
4. Working!!! - 4+/5, świetne jak każdy sezon, a wraz z oavką dobre zakończenie całej serii.
5. Prison School - 4/5, dawno się tak nie uśmiałem.
6. Arakawa Under the Bridge - 3/5, nudy, kilka razy się zaśmiałem, ale głównie nudy.
7. Arakawa Under the Bridge x Bridge - 3+5, trochę lepiej niż pierwsza seria, ale ciągle nic porywającego.
8. High School DxD BorN - 4/5, to samo co poprzednie sezony, ale ogląda się przyjemnie
9. Hells Angels - 3+/5, ciekawa kreska i postaci, ale kuleje fabuła i kreacja świata, nudzi się dosyć szybko.
10. Bikini Warriors - 2+/5, szczerze, to miało potencjał na coś lepszego, ale zostało zasypane warstwą cycków.
11. Overlord - 4+/5, świetna rozrywka, wiem, że anime daleko do doskonałości, ale oglądałem każdy odcinek z przyjemnością.
12. Shimoneta to Iu Gainen ga Sonzai Shinai Taikutsu na Sekai - 3+/5, liczyłem na coś w stylu Seitokai Yakuindomo, dostałem coś innego, oglądało się dobrze, ale szału niema.
13. Gekkan Shoujo Nozaki-kun - 3+/5, znajomi zachwalali, internety też, ale mnie osobiście średnio do gustu przypadło.
14. Owarimonogatari - 4/5, tutaj chyba niema za bardzo o czym mówić, monogatari to monogatari.
15. Log Horizon 2 - 3+/5, zdecydowanie słabsze od pierwszej części, ale ogląda się dobrze.
16. Gangsta - 4+/5, pozytywne zaskoczenie, bo spodziewałem się średniaka, a oglądało się fantastycznie. Trochę wkurwił mnie cliffhanger na końcu.
17. Those Who Hunt Elves - 4/5, jak ktoś lubił Slayers, to to też mu się spodoba, no i op jest świetny.
18. Those Who Hunt Elves II - jw.
19. Komori-san Can't Decline! - 3+/5, pośmiałem się, szkoda że takie krótkie.
20. Parasyte -the maxim- - 5/5 - jedna z lepszych serii jakie oglądałem, szkoda, że niema więcej.
21. Witch Hunter Robin - 4/5
22. Hyperdimension Neptunia - 3+/5, dla fanów gier.
23. Battle Girls: Time Paradox - 2+/5, meh.
24. Ayakashi - Japanese Classic Horror - 3+/5, trochę wiało nudą, zbyt przeciagane momentami.
25. Oshiete! Gyaruko-chan - 3/5, całkiem zabawna seria, chociaż trochę przykrótka.
26. Himouto! Umaru-chan - 3+/5, spodziewałem się jednak czegoś lepszego, ale i tak daje rade.
27. Haré+Guu - 3+/5 - mindfuck w dzungli, razem z oavkami ogląda się dobrze, ale momentami przynudza.
28. Hunter x Hunter (2011) - 4/5. bardzo przyjemny shounen.
29. Gatchaman Crowds - 4/5
30. Gatchaman Crowds Insight - 3+/5
31. Girls und Panzer Movie - 4+/5, bardzo mi się podobało.
32. My Teen Romantic Comedy SNAFU TOO! - 3+/5
33. One-Punch Man - 3+/5, imo zawód, spodziewałem się znacznie więcej po tym całym hypie.
34. Psycho-Pass 2 - 3+/5
35. Psycho-Pass Movie - 3/5
36. Military! - 2+/5
37. Katsudou Shashin - 3/5, warto zobaczyc pierwsze w historii anime, no ale jednak nic ciekawego tu niema.
38. Fate/stay night: Unlimited Blade Works TV - 4/5, dużo bardziej mi się podobało od zwykłego fate/stay, ale ciągle wole zero.
39. Fate/stay night: Unlimited Blade Works TV 2 - 4/5, jw.
40. Beyond the Boundary - 4/5
41. Beyond the Boundary Movie: I'll Be Here - Mirai-hen - 4/5
42. Space Patrol Luluco - 3/5
43. Initial D - 4+/5
44. Initial D Second Stage - 4/5
45. Initial D Third Stage - 4/5
46. Initial D Fourth Stage - 4/5
47. Initial D Fifth Stage - 4/5
48. Initial D Final Stage - 4+/5
49. New Initial D Movie: Legend 1 - Kakusei - 4/5
50. New Initial D Movie: Legend 2 - Tousou - 3+/5
51. New Initial D Movie: Legend 3 - Mugen - 3+/5
52. Hen Zemi TV - 4+/5
53. Bakuon!! - 2+/5
54. Noragami - 4/5
55. Noragami Aragoto - 4/5
56. Magical Girl Lyrical Nanoha The MOVIE 1st - 3/5, meh
57. Food Wars! Shokugeki no Souma
58. Food Wars! The Second Plate
59. Magical Girl Lyrical Nanoha The MOVIE 2nd A's
60. Penguindrum
61. Akagi

1. highschool dxd 4/5 te mala w bialych wlosach bym ruchal
2. highschool dxd new 4/5 koneko
3. highschool dxd born 4,5/5 wciaz najlepsza
4. kiseijuu sei no kakuritsu daje dobre chociaz zadnej dobrej dupery nie bylo
5. invaders of the rokujyouma spoko loszki chociaz nic sie nie wydarzylo wsumie moze w kolejnym sezonie cos sie rozwinie
6. overlord caly chuj sie wydarzyl przez cala bajke ale spoko sie ogladalo
7. log horizon 2 jest kurwa dla mn najlepsze
8. hajime no ippo the fighting 11/10
9. space dandy
10. d-frag
12. monster musume
13. seirei tsukai no blade dance
14. inou battle wa nichijou-kei no naka de

W sumie nawet trochę zadziałało i wreszcie się zorganizowałem żeby obejrzeć:
1. plastic nee-san - 25 minut czystej beki, cały czas coś się dzieje, a jak ktoś lubi głupie żarciki to idealne anime dla niego 9/10

2. Danna ga Nani o Itteiru ka Wakaranai Ken 2-Sure-Me - nawet lepsze niż pierwszy sezon, komedia z rodzaju tych które uwielbiam z głupimi dowcipami i nawiązaniami do innych anime 9/10

3. Nanatsu no taizai - wczoraj wieczorem zabrałem się za oglądanie i z małą przerwą na sen łatwo obejrzałem te 24 odcinki. Gdyby dodali więcej dramatu, to było by dla mnie idealne, a tak to tylko 9/10

4. High School DxD BorN - taki sam syf jak poprzednie części, ale i tak obejrzę następną jak zrobią xd 5/10

5. barakamon - takie lekkie coś co przyjemnie się ogląda i lubi wszystkie postacie 8/10

6. Ouran High School Host Club - kolejne bardzo dobre anime które ostatnio postanowiłem obejrzeć. Fabuła tu praktycznie nie istnieje, ale za to postacie świetnie przedstawione i jeden z najlepszych artstyle jakie oglądałem 10/10 łatwo

7. Hataraku Maou-sama! - dosyć przyjemne do oglądania ale bez fajerwerków. Postacie przeciętne, fabuła słaba i komedia żadna z tego 5/10

8. Overlord - do trzeciego odcinka słabe/przeciętne, ale dalej rozkręca się z całkiem wciągającą fabułą i ciekawymi postaciami, zwłaszcza przemyślenia i spostrzeżenia MC ciekawe 9/10

9. Noragami - takie przyjemne do oglądania coś bez większego rozwinięcia fabularnego. Jest parę przygód i ciekawych postaci tylko że wszystko bez głębszego sensu 7/10

10. Parasyte - ciekawa fabuła, dobrze rozwinięte postaci, animacje piękne i w każdym odcinku coś ciekawego. Takie solidne 10/10

11. Chitose Get You!! - niczym nie wyróżniające się ale przyjemne w oglądaniu 6/10

12. Motto to love-ru - podręcznikowy przykład haremu, po przyzwyczajeniu się do denerwującego głosu lali i tej jednej ekspresji wydaje się całkiem dobre 7/10

13. Deadman wonderland - beznadziejne, paskudne i nudne anime, no ale była Shiro więc dało się oglądać 4/10

14. Prison school - pełne akcji, humoru i fanserwisu anime ze świetną animacją i do tego hiroshi kamiya 8/10

15. To love-ru darkness - nie podobało mi się to skupianie uwagi głównie na momo, a odsunięcie lali i haruny na drugi plan, ale jak każde to love-ru dobre w swoim stylu 7/10

16. To Love-Ru: Darkness 2nd - ten sam żart i te same postacie, tym razem troszeczkę lali ale znów zero haruny 6/10

17. Taimadou Gakuen 35 Shiken Shoutai - ciekawa fabuła w słabo zrobionym anime 5/10

18. Danshi Koukousei no Nichijou - dobre gagowe anime z mnóstwem postaci które można polubić i oryginalnymi żarcikami 8/10

19. konosuba - przyjemna komedyjka do tego ładnie narysowana, ale spodziewałem się ciekawszej historii i jakiegoś rozwinięcia fabularnego 7/10

20. kimi to boku - fajny humor i ciekawe postacie z wyjątkiem postaci pobocznych które były słabo rozwijane (masaki sato głównie) 7/10

21. Joukamachi no Dandelion - kolejna bezsensowna i średnio śmieszna komedyjka, no ale ogura yui była więc oglądało się przyjemnie 6/10

22. ano natsu de matteru - jedno z tych anime które przez 11 odcinków jest bardzo dobre, ale później nie starcza na ostatni odcinek i wszystko się sypie. chociaż jak usłyszałem głos Kaori ISHIHARA w idealnie do tego pasującej postaci, to lepiej się oglądało xd 6/10

23. Ouya-san wa Shishunki - świetne anime z Chie najlepszą postacią sezonu 8/10

24. gate s2 - gorszy bliźniak sezonu pierwszego, nawet nie ma co za bardzo o tym pisać 6/10

25. Oshiete! Gyaruko-chan - niczym nie wyróżniająca się komedyjka, co nie przeszkadza w tym że przyjemnie się to ogląda 7/10

26. boku dake ga inai machi - ciekawa historia ze słabo rozwiniętymi postaciami i przeplatanką dobrych i słabych odcinków. końcówka bardzo dobra, jeszcze tylko brakuje s2 w konwencji slice of life z rozbudową postaci 7/10

27. Mahou Shoujo Nante Mou Ii Desu kara. - niczym nie wyróżniające się anime z humorem rażącym obrońców praw zwierząt 5/10

28. Pandora in the Crimson Shell: Ghost Urn - połączenie akcji, komedii, yuri i lekkostrawnego dramatu z bardzo dobrze zrobionymi postaciami i dobrymi animacjami. brakuje tylko trochę ciekawszej fabuły i ogarniętej muzyki 8/10

29. musaigen no phantom world - jedno z lepszych anime w tym sezonie. niczego specjalnego po za świetnymi animacjami i fajnie rozwijanymi postaciami nie oczekiwałem, więc 8/10

30. hyakko - dobry school life, ładne animacje i przyjemne audio. no i jest jeszcze suzu 8/10

31. koyomimonogatari - ??????????????????????????????????????????????? 9/10

32. dimension w - jedno z tych anime którym do 10/10 brakuje ale w sumie nawet nie wiem czego. fajna akcja, ciekawe postacie (miyabi najlepsza chociaż 5~ minut przez całe anime) i dosyć spójna fabuła 9/10

33. hai to gensou no grimgar - chyba nie udało się zrobić zaplanowanego anime, powolnie rozwijana fabuła i skupianie się na postaciach które są beznadziejne raczej nie plusuje. 5/10 tylko dlatego że było ładne

34. akb0048 - po pierwsze trzeba zaznaczyć że fabuła jest tandetna, ale to idzie na drugi plan bo jest dobrze poprowadzona, postacie są świetnie przedstawione i zróżnicowane a voice acting chyba najlepszy jaki do tej pory słyszałem 8/10

35. punch line - bardzo kolorowe anime z dynamicznymi animacjami i z jednej strony zawiłą, a z drugiej sensowną i prostą fabułą. do tego fajne postacie i chociaż jest sporo pantyshots, to nie przesadzają z tym. bardzo solidne 9/10

36. dragon crisis - definicja słowa tandetne, bo chociaż historia ma potencjał to wykonanie jest żałosne. jedynym plusem to że przyjemnie mi się oglądało z nieznanego powodu 4/10

37. plastic memories - niezły dramat ale beznadziejny romans, postacie dosyć tandetne i oklepane. dodatkowo minus za ostatnią scenę i przeplatankę dobrych odcinków ze słabymi 7/10

38. monster musume - trochę bardziej ecchi wersja date a live z lepszym mc. taka solidna komedia nie wyróżniająca się mocno na plus, ale też nie odstająca w dół 8/10

39. fate/stay night unlimited bladeworks movie - całkiem ładne, dobra muzyka ale nic po za tym. słabo rozwinięta fabuła i brak dialogów bolały, no i wiedziałem o co chodzi chyba tylko dlatego że oglądałem obydwa fate/stay wcześniej 4/10

40. denpa kyoushi - sporo tandety. animacje, artstyle, fabuła, scenariusz i postacie tandetne i słabo wykonane. ale jakoś idzie nie zwracać uwagi na te problemy podczas oglądania i z dodatkiem całkiem sensownego przesłania anime jest spoko 6/10

41. hidamari sketch - bardzo przyjemne i powolne anime, można by powiedzieć że książkowe slice of life. postacie dopełniają się wzajemnie co daje ciekawe odcinki chociaż nie ma żadnego rozwinięcia fabuły 7/10

42. kotonoha no niva - dobrze opowiedziana historia w którkim filmie z przepięknymi animacjami i artstyle 8/10

43. noragami aragoto - tak samo powolnie rozwijane jak poprzednia część, trochę więcej postaci dostało swój czas i zapowiedź następnego sezonu na plus 7/10

44. Nagato Yuki-chan no Shoushitsu - przyjemne i mało angażujące anime, nagato najlepsza i na szczęście względnie mało haruhi 8/10

45. the rolling girls - zajebisty motyw, bardzo dużo się dzieje i bardzo dobre postacie 9/10

46. soul eater not - całkiem spoko anime, tsugumi bardzo dobra postać, tylko jak na anime akcji to animacje walk były paskudne 7/10

47. the asterisk war s2 - takie przeciętne w górę anime, największy minus to brak jakichkolwiek emocji na twarzach postaci 6/10

48. mayoiga - paskudztwo, może ze 30 minut czegoś ciekawego na całe anime. w żaden sposób twórcy nie potrafili oddać emocji w tym anime 4/10

49. anne happy - jedno z najlepszych anime w tym sezonie, taka porządna komedia z ciekawym pomysłem 9/10

50. bungou stay dogs - ciekawa historia i postacie, dobrze wszystko się rozwija raczej bez nudnych odcinków. fajnie też zapowiedziana kontynuacja 8/10

51. Netoge no Yome wa Onnanoko ja Nai to Omotta? - najlepsza komedyjka w sezonie, chociaż jest jeszcze sansha sanyou więc konkurencja jest dosyć spora 10/10

52. bakuon - gorszy k-ok, nic więcej chyba nie da się o tym anime powiedzieć 4/10

53. boku no hero academia - jedno z tych anime które poradziły sobie z hype na nie. nie ma chyba słabych stron, więc jak ktoś lubi klimaty akcji i bohaterów to 10/10

54. tanaka-kun wa itsumo kedaruge - ładne i dobrze poprowadzone anime bez fabuły i jakiegokolwiek rozwinięcia 8/10

55. kiznaiver - ciekawy motyw, dobre animacje i postacie. ogólnie takie wzorcowe anime 9/10

56. sansha sanyou - perfekcyjne anime jak dla mnie, nishiyama x hayama, do tego jeszcze futaba, sonobe i imouto tsuji składają się na 10/10

57. kuma miko - słabe anime z jednym żartem, po pierwszych odcinkach spodziewałem się czegoś lepszego 5/10

58. flying witch - spokojne i powolne anime. nic praktycznie nie działo się przez całą serię, ale o to właśnie chodziło. do tego ładne rysunki i dobrze dobrana muzyka 8/10

59. hundred - pozytywne zaskoczenie. myślałem że znudzi mi się po 3~ odcinku, a tu anime na cały sezon z fajnymi postaciami i całkiem ciekawą fabułą 6/10

60. kotetsujou no kabaneri - ładne ze swoim stylem graficznym i co najważniejsze nie zawiodło oczekiwań. postacie naprawdę da się polubić, a akcja wciąga i los bohaterów nie był mi obojętny 8/10

61. big order - nieciekawe, tandetne i brzydkie, a do tego zakończenie śmierdziało disneyem 4/10

62. assassination classroom s2 - lepsze od pierwszego sezonu, podobało mi się to że potrafili wyciągnąć jakieś ciekawsze wątki niż próby zabijania żółtego stworka i dorzucili sporo ciekawych historii 9/10

63. kanojo to kanojo no neko: everything flows - coś pięknego, w 20~ minut opowiedziana lepsza historia niż w większości anime, mang, filmów, książek które przerobiłem w życiu 10/10

64. girls und panzer - wszędzie loli. każdego rodzaju i w każdej scenie, doliczyłem się 40 sztuk, może być więcej ale na pewno nie mniej. 9/10

65. shounen maid - średnia komedyjka, która bardzo mnie męczyła podczas oglądania. po niezłym starcie liczyłem na coś lepszego od tego anime 6/10

66. kizumonogatari: tekketsu - dobre anime, średnie monogatari jak dla mnie. niektóre animacje chyba zbyt na siłę robili i wychodziło brzydko, ale head pat dla shinobu najlepszy z całej serii xd 9/10

67. tokyo ravens - przeciętna przeciętność z przeciętnymi postaciami, która dostanie przeciętną ocenę 5/10

68. servant x service - bardzo fajna komedia z przyjemnymi postaciami i niezłą kreską 8/10

69. planetarian - topowy przykład krótkiego anime ze sporą ilością treści, w sumie całe anime opiera się na dialogach 9/10

70. aiura - najlepsze co mnie spotkało od dłuższego czasu 10/10, opening 11/10

71. haibane renmei - dobry dramat, fajne postacie. jedynie w niektórych momentach uproszczenia metafor aż bolą 8/10

72. Kokoro ga Sakebitagatterunda - jak ogólnie mało kinówek oglądam, to nie żałuje ani sekundy z oglądania tego dzieła sztuki 10/10

73. hells angels - głęboka historia + madhouse. praktycznie wszystko perfekcyjnie tylko zabrakło mi 1 panty shota na pustyni i było by 10/10, a tak to tylko 9/10

74. berserk (2016) - całkiem ciekawe, paskudne jak żadne inne anime i wciągające 7/10

75. robot girls z i robot girls z plus - kiepska parodia z 1 dobrą sceną w 2 seriach 5/10

76. yosuga no sora - niezła historia z ciekawym zakończeniem, do tego co najważniejsze solidne wykonanie wizualne 8/10

77. re: zero kara hajimeru isekai seikatsu - bardzo ciekawa historia, postacie które zapowiadają się świetnie. no ale niestety praktycznie żadna postać nie była rozwinięta, a czasem można było przysnąć na odcinkach. chociaż było tu to coś co zachęcało do obejrzenia następnego odcinka i zachęciło do przeczytania novelki 6/10

78. new game - próbowałem przeczytać mange i odrzuciła mnie po kilku rozdziałach. za to anime jest zrobione tak dobrze i doprawione świetnymi postaciami że aż smutno się robi że to tylko 12 odcinków 9/10

79. sora no method - tandetne, nudne i nie dające sobie rady z tematem anime. do tego momentami miało być artystycznie a wychodziło chujowo 5/10

80. kurenai - wbrew pozorom i tagom violence/supernatural bajka jest o tym jak dorośli i dzieci uczą się od siebie nawzajem, a murasaki to lepszy dzieciak niż yotsuba i naru razem wzięte 10/10

81. fate/kaleid liner illya 3rei - najlepsza pod każdym względem część serii o małych dziewczynkach. postacie które wprowadzili też całkiem dobre 8/10

82. nogizaka haruka no himitsu - podczas oglądania praktycznie przez cały czas miałem banana na ryju, pierwszorzędny romcom z oryginalnymi postaciami 10/10

83. taboo tattoo - ciekawa bajka, chociaż nie mogę wczuć się w sens tych wszystkich walk i motywów kierujących bohaterami. taki przeciętniak z tandetnymi postaciami i oklepaną historyjką. 6/10

84. love stage - nic ciekawego, do tego płytkie postacie i brak motywów w relacjach między nimi 4/10

85. Ryuugajou Nanana no Maizoukin - całkowicie przeciętne z fabułą która praktycznie nie rusza się z miejsca. ale z jakiegoś powodu dosyć przyjemnie mi się oglądało 7/10

86. kono bijutsubu ni wa mondai ga aru - ciekawe postacie, ładne rysunki i dobrze przemyślana fabuła. tylko że nic tak naprawdę się nie dzieje, a większość postaci drugoplanowych siedzi nieużywana. 9/10

87. love live sunshine - po prostu gorsze love live, dużo gorsze. wszystko jest zrobione tragicznie, a najgorzej spisał się character designer. pluje na nich za nazwanie tego love live i zwabienie do oglądania tego syfu 3/10

88. rewrite - trochę tandetnie wygląda na pierwszy rzut oka, ale to naprawdę porządne anime z ciekawą i rozwijającą się historią oraz przyjemnymi postaciami 8/10

89. mob psycho 100 - całkiem ciekawa bajka. akcja w każdym odcinku i sporo głupiego humoru 8/10

90. qualidea code - dobrze napisana historia i postacie + paskudne rysunki, to wszystko co widzę w tym anime 7/10

91. momokuri - przyjemne i spokojne anime ze świetnym artstyle 7/10

92. handa-kun - całkiem przyjemne anime, tyle że wszystko opiera się na jednym żarcie i raczej bezbarwnej fabule 6/10

93. Nejimaki Seirei Senki: Tenkyou no Alderamin - przeciętne motywy, dobre zwroty akcji i postacie do których można się przywiązać, nie tylko te główne ale i poboczne gdzie twórcy nie boją się wprowadzać nowych postaci do fabuły i wychodzi im to dobrze 8/10

94. amanchu - przyjemne, pocieszne i ładne z dobrze poprowadzonym motywem rozwijania się postaci poprzez wzajemne oddziaływanie na siebie 7/10

95. the sacred blacksmith - wszystko tu było nudnawe i przeciętne 5/10

96. Mondai-Ji-tachi ga Isekai Kara Kuru Sou Desu yo? - przyjemne dla oka anime z ciekawymi postaciami. tylko jakiegoś porządnego rozwinięcia brakuje 8/10

97. Sekai Seifuku: Bouryaku no Zvezda - spodziewałem się czegoś podobnego do punch line, dostałem mało śmieszne i dziecinne anime 4/10

98. mahou shoujo ikusei keikaku - słaba historia, motywy postaci bezsensowne, backstory też słabo przedstawione, jeszcze dodać średnie animacje i beznadziejny scenariusz i wychodzi łatwe 4/10

99. Shakunetsu no Takkyuu Musume - całkiem przyjemne anime o przyjaźni gdzie sport schodzi na drugi plan. do tego hokuto i hanabi, więc 7/10

100. to be hero - "głębokie" anime z przesłaniem opatrzone efektowną oprawą audiowizualną 9/10

101. drifters - dosyć przyjemnie się oglądało, ale jakoś tak mało ambitnie. ogólnie nieciekawe i przeciętne show 6/10

ok, przeczyściłem i złączyłem posty @Toxik ;a
mam nadzieję, że już wszystko jasne i więcej nie trzeba będzie

Czemu tak? Nie lepiej wlasnie nowe posty robic, by bylo widac jak ktos cos obejrzy? Tak troche glupio, zerkac co chwile w temat i sprawdzac czy moze ktos akurat edytowal swojego posta

mmmm, na pewno w jednym poście musi być cała lista, jak komuś zależy to... podbijanie nie byłoby głupie jakby usuwać stary czy coś, inaczej się może straszny bajzel zrobić

Troche durna zasada, miałem nadzieje, że jakaś fajna zabawa z tego będzie, ale widze komuś do głowy uderzyło.

uhm,ok, to aktualizujcie swoje pierwsze przy tym podbijaniu jak wam tak zależy, byleby wszystko w miejscu było dostpne

W sumie kto chciał to już posta dodał jak ktoś nie chce oglądać "bajzlu" to po prostu otworzy sobie kilka pierwszych postów i wyjebane ;p
Ale edytować swój "główny" post każdy mógłby, bo np. ja zamierzam zaglądać sobie czy nie wypowiedział się ktoś na temat anime które mam zamiar obejrzeć i poczytać nawet taką krótką opinie.

dolacze sobie teraz jezeli mozna
1. one outs
2. zankyou no terror- ehhh koncowka najlepsza, dawno nie widzialem tak fajnego anime
3. phi brain

Jeśli zacząłem oglądać jakąś serię przed nowym rokiem a skończyłem kilka dni po to jak to się liczy?

liczy się od 27 grudnia

I co, koniec czy bawimy się dalej?

no właśnie miałem zapytać, ale jakoś mi nie wyszło
jeśli kilka osób chce się bawić to jutro założę nowy temat chyba?
powiedzmy do lutego ten zostanie podpięty i otwarty do uzupełnienia jakby ktoś zamulił (ja mam z 5-10 pozycji jeszcze, ale nawet nie pamiętam co xD)