Nie mam pomysłu na prezent ślubny, a wesele na które idę już za niecałe 2 tygodnie. Budżet 300zł, chyba że prezent będzie na prawdę kozacki to może nieznacznie przekroczyć.
Wersja do druku
Nie mam pomysłu na prezent ślubny, a wesele na które idę już za niecałe 2 tygodnie. Budżet 300zł, chyba że prezent będzie na prawdę kozacki to może nieznacznie przekroczyć.
daj te 300 złotych w kopercie albo kup za nie coś użytecznego do domu - najlepiej zapytaj.
300 zl w kopercie daj
teraz sie daje los lotto za 3 zł + kasa w kopercie ew wino + kasa w kopercie :)
Jakiś duży obrazek ze świętym Janem Pawłem, bo domyślam się że parka jest bardzo katolicka.
Najlepiej zapytaj wprost czy młodzi coś potrzebują, a jak powiedzą że nic to daj kasę w kopercie. Do tego jakieś wino i tyle.
Teraz to daje sie przewaznie kase jako prezent, nie mowie juz tutaj o kwiatach albo winie bo to tylko dodatek. Zreszta czasem na zaproszeniu pisze sie tez co mlodzi chca, czy kwiaty, czy ksiazki albo pluszaki
Nic sie teraz nie kupuje. Daje się hajs w kopercie ew. jakiegoś winiacza do tego. Młodzi już dobrze będą wiedzieć jak ten hajs zagospodarować.
Sęk w tym że koperta to ostateczność gdyż państwo młodzi to rodzice mojej dziewczyny więc wolelibyśmy się wysilić i samemu coś wymyślić niż dać siano. Co do zapytania się czego potrzebują to odpowiedź brzmiałaby "nie kupujcie nic, ważne żebyście przyszli" więc to też nie pomoże :P
Dajcie im wnuka
wnuk to jest dobry pomysł
2 tygodnie to niestety za mało na kupno wnuka.Z tego co czytałem to przesyłka idzie 9 miesięcy więc już za późno na taki prezent.
Że tak offtopne delikatnie, rodzice dziewczyny żyli ze soba, rozumiem, na kocia lape?
W takim wypadku moze kup jakis ciekawy zestaw recznikow, albo widzialem na grouponie zestaw czerwonych szlafrokow z Ferrari :D
Kupcie albo pościel albo ręczniki uniwersalne i nigdy nie będzie problemu ze się nie przyda
Automat do tekkena
ewentualnie karnet na zabiegi w spa
Ostatnio widziałem coś takiego jak ręczniki z wyhaftowanymi imionami, fajna sprawa. Resztę możesz też przeznaczyć na karty upominkowe do jakiś sklepów. Teść np do praktikera a teściowa do rossmanna
wpadlem na taki pomysl, tylko nie wiem czy ktos takie cos realizuje, zeby dac jakiemus malarzowi(?) ich zdjecia i zeby namalowal jakis duzy obraz (1m x 0.6m) z nimi? :p
wydaje mi sie ze z 2-3 stowy by to kosztowalo, zeby bylo ladne
Moi rodzice zwykle zamawiają właśnie haftowany zestaw ręczników, ułożone to jest w formie tortu (duże u podstawy i małe do rąk u góry). Prezentuje się nieźle a tak jak mówiono up, użyteczne. Do tego są imiona i data ślubu + jakiś emblemat obrączek więc 'spersonalizowane'
zestaw recznikow to mozna dac mlodej parze do nowego mieszkania, a nie ludziom, ktorzy podejrzewam, ze zyja razem ze soba ponad 20 lat
Ja to bym hajsu nie dawał rodzicom. Kupiłbym matce jakąś biżuterie, ojcu zegarek i dał winiacza do łapy. Prezent najlepiej dzień przed ślubem bym dał na jakiejś wspólnej kolacji czy coś.