turcja czy bulgaria?

W tym roku mamy zamiar wybrac sie z dwoma ziomkami na jakies konkretniejsze wakacje bo polskie morze nas juz znudzilo..
I teraz tak, rozkminiamy turcje i bulgarie - budzet to jakies 3k~
Z biura podrozy dostalismy kilka ofert i wybralismy dwie:
ta bulgaria - http://www.eccoholiday.com/hotel/bul...light-sunrise/
i ta turcja - http://www.tui.pl/wakacje-samolotem/...e=autoredirect


i teraz tak, ma ktos jakies doswiadczenie i wie gdzie lepiej bedzie bawic sie trzech 22 letnich singli ktorzy do najgrzeczniejszych nie naleza ?
jak z alko i jedzeniem na all inc w tych krajach?
jakie ceny w klubach?
jak z dupeczkami ?
termin - 7 dni w dwoch ostatnich tygodniach lipca

nie proponujcie wyjazdu na wlasna reke bo taki odpada ;)

Bułgaria, reszty mi sie nie chce pisac poszukaj w necie

Bułgaria, byłem, widziałem, dużo klubów,napalonych dupeczek, alkohol względnie tani, fajki też, czasami cycki na plaży. Tym bardziej, że jak do złotych piasków to tylko sie bawić jadą.

Z tego co widze, to macie zamiar pić dużo, więc Turcja raczej odpada - alkohol tam jest bardzo drogi, zarowno w sklepach, jak i lokalach. W Bułgarii przeciwnie - mocny alkohol jest tańszy niż w Polsce, a piwo w podobnej cenie.

Cytuj:

---

Wiek 22

---

Od razu Ci mówię że w błg nie masz czego szukać, bo ona jest już przereklamowana od 3 lat mniej wiecej, jeździ tam teraz sama gimbaza i młodsi, zobacz sobie profil "Dana Palace Hotel" * na fejsie, tam są zdjęcia z pool party z tamtego roku.
Byłem tam 2 razy, jak miałem 17 lat, to było zajebiście po prostu bo głównie moi rówieśnicy pojechali, i rok pozniej w wieku 18 lat to już padaka, wiek 15 dominacja i niżej nawet.

Jak chcesz wydać 3k to jedź do Hiszpanii albo na Ibizę, od Błg trzymaj się z daleka.
W loret nie byłem, ale wszyscy znajomi którzy byli w tamtym roku mówili że było zajebiście, to samo się tyczy ibizy.

*pierwszy lepszy album i pierwsze lepsze zdjęcie:
https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hp...87403124_o.jpg

enjoy

Cytuj:

---

nie proponujcie wyjazdu na wlasna reke bo taki odpada ;)

---

masz 22 lata i problem z ogarnięciem sobie samemu wakacji?

@up
Nie wiedziałem, że Hiszpania to Bułgaria albo Turcja
Poza tym może woli na gotowe pojechać aniżeli wszystko sam kombinować ?
Może mu się nie chce ?
Może ma inne problemy, że chce jechać na gotowe ?

Nie wiem gdzie Ty byłeś w tej Bułgarii ale na Złote Piaski właśnie jeździ dużo młodzieży 17+ ;)
Raczej powiedziałbym, że loret jest przereklamowane bo dzieci się naoglądały pamiętników z wakacji i wyobrażają sobie niewiadomo co :D

@temat
ofc Bułgaria jeśli chcesz się bawić :D

i właśnie widać jakie masz pojęcie w tym temacie, to jest ewidentny trolling
do złotych piasków może i jezdzilo towarzystwo 17+ ale dawno dawno temu, teraz to głównie dzieciaki z gimnazjum
Złote Piaski to najbardziej przereklamowane, przewałkowane i jeszcze nie wiem jakie miejsce na wakacje, może we wrześniu tam jest spoko bo gimbaza wraca do szkoły i wbijają studenci
Byłem w 2011 i 2012 w złotych i jeszcze wtedy było w porządku, a teraz wiem co się dzieje po młodszych znajomych którzy tam jeżdżą i wracają zażenowani średnim wiekiem w grupach.
Kolejna sprawa to zdjęcia czy to z klubów czy z pool party w popularnym tam Dana Palace.
Lipiec i sierpień to wylęgarnia napalonych dzieciaków którzy przyjechali się bawić za hajs rodziców.
Jeśli autora tematu interesują 15letnie foczki to niech śmiało jedzie, ale niech nie oczekuje za dużo od tego miejsca w wakacyjnym okresie
Mając budżet 3000zł pojechałbym albo do Loret albo na Ibizę tak jak mówiłem.
Złote odradzam, tani alkohol dostepny co 5m to jednak nie wszystko.

Cytuj:

---

Vienio napisał

i właśnie widać jakie masz pojęcie w tym temacie, to jest ewidentny trolling
do złotych piasków może i jezdzilo towarzystwo 17+ ale dawno dawno temu, teraz to głównie dzieciaki z gimnazjum
Złote Piaski to najbardziej przereklamowane, przewałkowane i jeszcze nie wiem jakie miejsce na wakacje, może we wrześniu tam jest spoko bo gimbaza wraca do szkoły i wbijają studenci
Byłem w 2011 i 2012 w złotych i jeszcze wtedy było w porządku, a teraz wiem co się dzieje po młodszych znajomych którzy tam jeżdżą i wracają zażenowani średnim wiekiem w grupach.
Kolejna sprawa to zdjęcia czy to z klubów czy z pool party w popularnym tam Dana Palace.
Lipiec i sierpień to wylęgarnia napalonych dzieciaków którzy przyjechali się bawić za hajs rodziców.
Jeśli autora tematu interesują 15letnie foczki to niech śmiało jedzie, ale niech nie oczekuje za dużo od tego miejsca w wakacyjnym okresie
Mając budżet 3000zł pojechałbym albo do Loret albo na Ibizę tak jak mówiłem.
Złote odradzam, tani alkohol dostepny co 5m to jednak nie wszystko.

---

a w lloret to niby co jest, napalone trzydziestki? xd

we wszystkich znanych europejskich melanżowniach dominuje napalona młodzież 15-18. Wyjątkiem pewnie jest Ibiza, bo tam pewnie drożej niż na kontynentalnej Europie

Cytuj:

---

bubcoz napisał

a w lloret to niby co jest, napalone trzydziestki? xd

---

nie wiem, napisałem że nie byłem w loret, ale znajomi bardzo polecają to miejsce

Byłem zarówno w Złotych Piaskach jak i w Lloret - polecam to drugie.

Cytuj:

---

jak z alko i jedzeniem na all inc w tych krajach?

---

Ale, że o co pytasz? Masz all inc, więc jesz i pijesz ile chcesz.

Cytuj:

---

jakie ceny w klubach?

---

Zależy od klubu, ale 'normalne', jak to w klubach.

Cytuj:

---

jak z dupeczkami ?

---

Ale, że o co pytasz? Standardowo - plaża, alkohol, ciepły kraj, kluby, więc dupeczek dużo.

W lloret jest dużo Rosjanek. Żeby się z taką pobawić musisz albo wpaść jej w oko, albo wziąć na wieczór z 200 euro. Dużo częściej to drugie.

Pozwolę sobie odkopać temat, by nie zakładać nowego, pytanie odnośnie Bułgarii czy opłaca się brać All-inclusive, bo słyszałem, że żarcie na hotelach kiepskiej jakości czy brać bez wyżywienia i stołować się na mieście bo ceny podobne jak w Polsce. Chciałbym by wypowiedział się osoby, które były w ostatnich latach w Bułgarii, dodam jeszcze, że miejsce pobytu to Złote Piaski.

Pozdrawiam

Cytuj:

---

GaryTroy napisał

Pozwolę sobie odkopać temat, by nie zakładać nowego, pytanie odnośnie Bułgarii czy opłaca się brać All-inclusive, bo słyszałem, że żarcie na hotelach kiepskiej jakości czy brać bez wyżywienia i stołować się na mieście bo ceny podobne jak w Polsce. Chciałbym by wypowiedział się osoby, które były w ostatnich latach w Bułgarii, dodam jeszcze, że miejsce pobytu to Złote Piaski.

Pozdrawiam

---

Slyszalem, ze wyzywienie w Bulgarskich hotelach jest dosc biedne, jezeli to ma byc cos podobnego do tego, co mi dawali w Grecji to odradzam ;d Ja tez sie wybieram w tym roku do Bulgarii, ale wzialem hotel bez wyzywania, za to pokoj z aneksem kuchennym, toster bedzie, piekarnik bedzie to zawsze sie cos zje ;d

Pytanie odemnie - analizowałem ostatnio waluty i zastanawiam sie co zabrać ze sobą. Lewy, $ czy € ?

Spotkalem sie z opinia, ze najlepiej wziac euro i wymienic w Bulgarii na lewy, ale po przeliczeniu srednich kursów w zasadzie to jedno gowno czy wezme lewy czy euro czy dolany i bede wymienial

W Turcji ladnie jest tylko w hotelach, na mieście syf i smród, nie wiem jak w bulgari ale w Turcji nie wypożyczajcie samochodu bo tam maja swoj "styl" jazdy, większość obcokrajowcow to Rosjanie, na "rynku" w większości przypadków dogadasz sie po polsku

Cytuj:

---

GaryTroy napisał

Pozwolę sobie odkopać temat, by nie zakładać nowego, pytanie odnośnie Bułgarii czy opłaca się brać All-inclusive, bo słyszałem, że żarcie na hotelach kiepskiej jakości czy brać bez wyżywienia i stołować się na mieście bo ceny podobne jak w Polsce. Chciałbym by wypowiedział się osoby, które były w ostatnich latach w Bułgarii, dodam jeszcze, że miejsce pobytu to Złote Piaski.

Pozdrawiam

---

Żarcie w hotelach paskudne, odradzam.

Cytuj:

---

Tiwi napisał

Slyszalem, ze wyzywienie w Bulgarskich hotelach jest dosc biedne, jezeli to ma byc cos podobnego do tego, co mi dawali w Grecji to odradzam ;d Ja tez sie wybieram w tym roku do Bulgarii, ale wzialem hotel bez wyzywania, za to pokoj z aneksem kuchennym, toster bedzie, piekarnik bedzie to zawsze sie cos zje ;d

Pytanie odemnie - analizowałem ostatnio waluty i zastanawiam sie co zabrać ze sobą. Lewy, $ czy € ?

Spotkalem sie z opinia, ze najlepiej wziac euro i wymienic w Bulgarii na lewy, ale po przeliczeniu srednich kursów w zasadzie to jedno gowno czy wezme lewy czy euro czy dolany i bede wymienial

---

Nie ma znaczenia co weźmiesz, nie zyskasz więcej jak kilka Lewa. Ja miałem Euro, bo tak sugerowali, ale wszystko i tak jeden chuj.

PS Byłem w Złotych i Lloret i w sumie polecam Złote, ale to tylko moja subiektywna opinia. Bułgaria jest po prostu bardziej swojska i dużo, dużo tańsza.

Ja byłem w Turcji, leciałem do Antalya chyba to się nazywało, a hotel Nashira Resort & SPA, jakoś tak dokładnie. Kurwa - ogólnie zajebiście, all inclusive spełniło swój obowiązek jak najbardziej. Tak jak kolega wyżej mówił, dokładnie wszystko potwierdzam. Na ulicah lipa, dziwnie tak i pusto. Sposób w jaki jeżdżą tam samochody jest nie do opisania.
Co do hotelu to kozak, hotel przy morzu, baseny, szama zajebista, pokoje zajebiste, klimat sztos, w chuj rusków i niemców. Tureckie dziewczyny zazwyczaj paskudne, za to rosjanki naprawdę godne uwagi. Polecam każdemu ten hotel, jest wszystko!

Cytuj:

---

Mexeminor napisał

Żarcie w hotelach paskudne, odradzam.

---

Jaki hotel takie żarcie. W dobrych hotelach nic tylko masę robić.

Cytuj:

---

Guardian of Druts napisał

Jaki hotel takie żarcie. W dobrych hotelach nic tylko masę robić.

---

W sumie źle to ująłem. Ogólnie żarcie jakie tam się jada nie jest specjalne, może nie podejść wielu osobom, np. sałatki z bardzo grubo pokrojonymi składnikami. Podobno tak samo się jada w Grecji i też sporo osób narzeka.

kiedyś szczytem marzeń było pojechać do Ciechocinka na tydzień, dziś przeszkadza sałatka za grubo pokrojona w Grecji -,-

Cytuj:

---

termere napisał

kiedyś szczytem marzeń było pojechać do Ciechocinka na tydzień, dziś przeszkadza sałatka za grubo pokrojona w Grecji -,-

---

jak masz możliwość jechać gdzieś, gdzie żarcie nie odstrasza, to czemu masz nie jechać? Możliwości jest multum i właśnie dlatego trzeba mówić o nawet najmniejszych niedociągnięciach.

No i ciągle polecam Złote, bo miejsce przednie.

3k na wakacje w jakims smierdzącym kraju xD za tą kase mozna sobie cos samemu fajnego zaplanować na zachodzie itd

Cytuj:

---

Damovsky napisał

3k na wakacje w jakims smierdzącym kraju xD za tą kase mozna sobie cos samemu fajnego zaplanować na zachodzie itd

---

ale nie z allinclusive i nie na 2 tygodnie. To też zależy co rozumiesz przez zachód, bo np. takie Włochy imo nie stoją wyżej od Bułgarii, a Hiszpania jest raczej poza zasięgiem.

Cytuj:

---

Mexeminor napisał

No i ciągle polecam Złote, bo miejsce przednie.

---

W chuj i ciut ciut więcej ludzi. Jak ktoś nie lubi przesadnego tłoku to w Lloret jest lepiej. Przynajmniej tak było, dopóki nie puścili "pamiętników z wakacji".

Cytuj:

---

Dzzej napisał

W chuj i ciut ciut więcej ludzi. Jak ktoś nie lubi przesadnego tłoku to w Lloret jest lepiej. Przynajmniej tak było, dopóki nie puścili "pamiętników z wakacji".

---

Byłem w 2010 w Złotych i w 2011 w Lloret i to w Hiszpanii było z 5x tyle ludzi, a więc no, teraz pewnie podobnie :D

Ja trochę wcześniej. Bodajże 2009 Złote i 2010 Lloret. Wtedy w Bułgarii było więcej xd.
I zawsze wydawało mi się, że Złote są bardziej oblegane, więcej tam atrakcji.