Wersja do druku
Witam,
Dostałem właśnie wezwanie na policje w charakterze swiadka w jakeijs sprawie(nie ma tu podanego artykulu ani nic jedynie nr sprawy) i podane ze sprawa dotyczy mojego samochodu,
czego mogę się spodziewac?
Ustalenia mandatu za predkosc?
Czy moze jakiegos zlamania przepisow czy czego? Ktoś miał taką sytuacje?
Może być, że kogoś zarysowałeś na parkingu i Twoje rejestracje ktoś zapisał lub wynikło to z kamer. Ewentualnie samochód jest z czarnej strefy a Ty o tym nie wiesz. Znajomy tak miał z ciężarówką.
kurwa to juz wolalbm mandat za predkosc nie chce by znizki polecialy, ale nie przypominam sobie bym kogoś zarysował. Czarnej strefy? Nie rozumiem
W sensie kradziony.Cytuj:
SzalonyMes napisał
Raczej wątpie by to była czaran strefa, auto z 96r i wszystkie dokumenty są ok, sprawdzalem po vinie itp.
Zarysowanie tez raczej odrzucam, bo nikogo nie zarysowałem(raczej nie parkuje w waskich miejscach) ale moze sie zdarzyło takie cos.
Jakieś jeszcze pomysły o co może chodzic?
sprawa w sadzie za zdjecie z fotojebadaru charakter swiadka bo zrobili zdjecie i ktos na nim jest (policja tez wali foty) za prędkość albo za przejechanie na czewonym swietle (na skrzyzowaniach koło sygnalizatora juz montuja takie radary i fotencja;p nie martw sie najwyzej dostaniesz 300 i do domu ;p
No dobra a co z pktami? bo rozumiem, że mają moją rejestracje, ale nie mają kto jechał tym samochodem, gdzies tam czytałem ze niby przyznanie sie to mniejszy mandat ale pkt karne, a jak sie nie przyzna to mandat wyzszy bez pkt karnych.
Ale ogólnie ide tam w charakterze swiadka póki co, więc nie mogą mnie oskarzac tak? jak to jest?
Edit : Jebnalem sie :v 'nie maja kto jechal tym zdjeciem' xD
Z tego co kojarzę to przysyłają zdjęcie z fotoradaru i ma się jakiś czas żeby wskazać winowajcę ewentualnie przyznać się samemu.
No mi nic nie przysłałi, jedynie to wezwanie i matka która widnieje na dowodzie rejestracyjnym równiez dostala wezwanie wiec obstawiam ze chyba fotka z fotoradaru
@SzalonyMes ;
i o co chodziło?;d
Babka na stacji policzyla mniej niz powinna i oskarzyli mnie o kradziez paliwa
Ale to ewidentnie wina baby więc w czym problem.
O ile się pomyliła jesli można wiedzieć.
no roznica byla duza, ale nie robilem sobie problemu poszedlem zaplacic roznice i na policji nie robili mi problemu z tej okazji.
to tylko baby potrafia odjebac takie coś
A no ale poczytalem na necie ze jakbym odmowil mandatu za 'kradziez' to by skierowlai to do sadu i dostalbym i tak mandat + koszty rozprawy bo dla sadu to jest kradziez bo ja jako obywatel POWINIENEM CZYTAC PARAGON I SPRAWDZAC xD
A wiedziałeś o tym, że sie pomyliła i spaliłeś Jana czy nie zauważyłeś ?
Skapnalem sie po jakims czasie, ale zajałem sie czyms innym i zupełnie o tym zapomniałem, no mniejsza nazwali to kradzieza niech im bedzie uregulowałem dług dostane z sadu mandat z 100-200 zł i tyle :)Cytuj:
Wyso52 napisał
Pamiętam kilka lat temu moja mama miała taki przypadek że na stacji obsługowej poprosiła o wlanie paliwa za 100zł koleś się zagapił albo zagadał i wlał za prawie 2x tyle, oczywiście matulka zapłaciła tylko sto zł
Po pierwsze szanowny Panie kradzież do 1 000zł jest wykroczeniem, a po drugie odpowiadać możesz jedynie za czyn umyślny, a chyba domyślasz się jak ciężko byłoby udowodnić, że świadomie nie upomniałeś się o różnicę?Cytuj:
SzalonyMes napisał
Jesteś pierdołą i tyle mogę powiedzieć, a Twoje tłumaczenie przypomina mi mojego kolegę Grzesia z przedszkola... Chyba przy dystrybutorze widzisz ile wlałeś paliwa, na pewno jako-taki kalkulator w głowie posiadasz i jeżeli nawet nie zauważyłeś licznika z podsumowaniem kwoty do zapłaty to już nie mogę zrozumieć sytuacji, gdzie nalewasz paliwo a typiara ręcznie nabija na kasę ilość paliwa =) W cywilizowanym świecie podajesz tylko numer dystrybutora, ale nie wiem jak jest u Was więc się nie wypowiadam i kończę dyskusję.Cytuj:
SzalonyMes napisał
Nie do 1000 bo mi mówił na komendzie ze 430 zł bodajże i wiem ze to wykroczenie ale mandat z tego jest.Cytuj:
Yonash napisał
No raczej ciezko by nie było na nagraniu, które mi pokazali widac ile daje kasy a ile dostaje reszty a ile zatankowałem.
No tak, tylko jak ja tankuje gaz i paliwo, to teraz juz wiem by mówic GAZ I PALIWO dla ułomnych pracowników stacji, bo nr dystrybutora nie wystarcza. Więc nie ze nabiła ręcznie, tylko nie nabiła mi gazu, tak widziałem i orientowałem sie ile do zapłaty ale zaplacilem i poszedłem zamyslony. Mniejsza :)Cytuj:
Yonash napisał
Jak mi baba w biedronce ze 100 zł wydała 110 to nie biegłem odrazu zeby zwrocic tylko przeliczylem i sobie poszedłem to jest normalne że jak sie trafi okazja to sie z niej korzysta :D
@up
Szczerze życzę Ci, by ktoś kiedyś skorzystał z takiej okazji kosztem Ciebie
kobiete na kasie w biedronce na 10zł wykiwać (tak wiem, jej wina)Cytuj:
bogluto napisał
cebula roku 2015
nigdy ci w sklepie zle nie wydali? Za mało? bo mnie tak :) Także nie pierdol a te grosiki czy pieciogroszówki które są dłużne przekroczyły wartośc tych 10 zł kilukrotnie ;)Cytuj:
Morganus napisał
ze 100 zł dała mu 110, wiec wiecej niz 10 nzł bo jeszcze kupił cosCytuj:
Danieloss napisał