24.XII

Wigilia. Poczucie wszechobecnej przyjemnej aury, bez wątpienia dzień inny niż wszystkie, ale od paru dni tzn. odkąd usłyszałem o tym wydarzeniu jutrzejszego dnia nie wypatruje ze zbyt wielką radością. Why?

Cytuj:

---

http://natemat.pl/86095,katarzyna-br...ia-usune-ciaze

---

Na wstępie chciałbym powiedzieć, że nie chodzi mi tutaj przede wszystkim o temat aborcji, bardziej chore wydają mi sie motywy tej suki niedobrej, o co jej dokładnie chodzi, czy chce zwrócić na siebie uwage, czy szuka poklasku, sławy? Gdzie są media, które przez miesiące żyją sprawą półrocznego dziecka, jego matki, kiedy teraz, lada chwila wydarzy sie coś tak tragicznego. Jak dla mnie to wyraz zezwierzęcenia tej babki, bo już nawet zwierzętom zdarza sie porzucać swoje młode, a tutaj myśle ze jest to tylko kwestia jej durnego myślenia. Kolejna granica została przesunięta jak dla mnie.

I na koniec sobie pozwolę trafnym obrazkiem Żelaznej Logiki, ach ta wybiórcza...

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/...05397295_n.jpg

Jak ja lubię polaczków za to, że podniecają się newsami rodem z Faktu. To zaczyna robić się jakąś naszą narodową tradycją, już nikt nie pamięta o małej Madzi? ;/

Cytuj:

---

Aver napisał

Jak ja lubię polaczków za to, że podniecają się newsami rodem z Faktu. To zaczyna robić się jakąś naszą narodową tradycją, już nikt nie pamięta o małej Madzi? ;/

---

Właśnie po części chodzi mi o to że o niej mówiono non stop, za to teraz cisza ciemność

wystarczy luknąć na mordę, żeby zdać sobie sprawę, że coś z nią jest nie tak, jebie cebulsem przez monitor ;\

gdzie o niej mówiono? Bo jakoś nie natknąłem się na tego newsa wcześniej... a chwila, może to dlatego że nie oglądam telewizji i nie czytam brukowców? ;/

pomijając fakt, że ta durna ździra chce tylko atencje, bo nie jest w ciąży co zresztą potem przyznała w jakimś wywiadzie, to ma rację z tym, że nazywanie DZIECKIEM kilkudniowego zarodka jest obrzydliwą manipulacją umysłem kobiety - babka dobrze mówi, że tylko ciężarna kobieta ma prawo nazwać ten zarodek dzieckiem, ponieważ gdy robi to ktoś inny to jest automatyczne wpajanie że te kilka komórek = dziecko, a słowo dziecko kojarzy się jak wiadomo z małym kochanym berbeciem

ale manipulację i propagandę krk i środowisk tzw prolife widać na każdym kroku, rzygać mi sie chce jak widzę tych ludzi którzy z kobiety chcą zrobić jebaną maszynę rozpłodową, aborcja powinna być legalna i dostępna na kazdym kroku, a nie sredniowiecze jakies

Patrzcie jakie nasze społeczeństwo jest śmieszne. Jeżeli ktoś publicznie afiszowałby się z tym, że chce jutro o 20:00 wysadzić sejm to chyba powinien zostać zatrzymany i wszystko powinno być wyjaśnione - jeżeli taka feministka afiszuje się z tym, że zrobi coś nielegalnego, to nikt nic jej nie robi, śmieszne.

a jak jesteśmy przy aborcji to przypomniał mi się tekst Carlina: "Czemu jeżeli chodzi o człowieka nazywamy to aborcją, a jeżeli chodzi o kurczaka - omletem" xD

To takie typowe. Osoba która nie ma w swojej ręce żadnych argumentów i nie jest w żaden sposób przygotowana do merytorycznej dyskusji musi krzyczeć i szokować. To jedyny sposób by zwrócić na siebie uwagę i przez chwilę zaistnieć. Tak samo jak ten gówniany profesor który BLEFOWAŁ i umyślnie okłamywał opinię publiczną w sprawie śmierci ponad 100 osób piastujących najwyższe rządowe stanowiska.
Dobrze, że media aż tak nie nagłaśniają tego bo taki był cel tej wypowiedzi. W cywilizowanym kraju taka osoba powinna zostać całkowicie zdyskredytowana i jej nazwisko nigdy nie powinno pojawić się już w mediach.

Nie wiem o co chodzi z tym obrazkiem "Żelaznej logiki", ale co do tej suki - Człowiek otwarcie głosi, że jakiegoś dnia zamorduje innego człowieka. Jeżeli faktycznie jest w ciąży to powinni po prostu ją śledzić, a gdy już wejdzie do "kliniki", pluton AT powinien tam po chwili wejść i zrobić rozpierdol.

Cytuj:

---

Czasem zadaję pytanie różnym osobom, co zrobisz w momencie, gdy naprzeciwko ciebie pojawi się osoba która powie jestem w ciąży i chcę ją przerwać.

---

Pewnie podobnie jak gdyby powiedział, że ma zamiar zabić cokolwiek innego.

Aborcja nie może być legalna z prostej przyczyny - to rodzice "tworzą" dziecko, ono nie pcha się samo. Jak nie chcą "wpadki" to niech trzymają swoje prymitywne, zwierzęce popędy na łańcuchu, albo niech je inaczej rozładowują. Co do aborcji w przypadku gwałtów - tutaj już akurat ja pozostawiłbym decyzję w rękach osoby zgwałconej, bo dochodzi zbyt wiele potencjalnych problemów psychicznych.

Poza tym aborcja wcale nie dzieli lewicy i prawicy - ja mam poglądy lewicowe (powiedzmy ~socjalliberalizm) a jakoś niespecjalnie zbiera mi się do popierania morderstw. I nie wiem dlaczego uparcie dąży się do fałszywego nazewnictwa - legalizacja aborcji nie jest "liberalizacją" ustawy, tylko zaostrzeniem. "Liberalizacja" ma zapewniać większą wolność - jaką zapewnia w tym wypadku, skoro pozwala osobie, która podjęła decyzję zgodną z jasnym prawem "przyczyny i skutku" (oczywiste następstwo sex > ciąża, i potencjalne sex z zabezpieczeniem > ciąża) zamordować ot tak inną osobę, która winy tutaj żadnej nie ponosi?

Cytuj:

---

Aver napisał

a jak jesteśmy przy aborcji to przypomniał mi się tekst Carlina: "Czemu jeżeli chodzi o człowieka nazywamy to aborcją, a jeżeli chodzi o kurczaka - omletem" xD

---

hihi tylko jajka =/= zarodek, kura =/= czlowiek, istota rozumna. Na tym forum to kurde iq w porywach do 100 xD.

#t
Szuka rozgłosu i tyle. Szkoda, że jej matka nie wyskrobała na czas

Cytuj:

---

Brain napisał

hihi tylko jajka =/= zarodek, kura =/= czlowiek, istota rozumna. Na tym forum to kurde iq w porywach do 100 xD.

---

Jasne, że kura = człowiek. I to i to zwierze, a obca kura ma dla mnie jednaką wartość co obcy człowiek. Dopiero bliscy my zaczynają mieć większą. Ale to działa w dwie strony - bliska mi kura jest mi bliższa niż obcy człowiek i ma dla mnie większą wartość. I większość ludzi to istoty rozumne tylko z teorii, ale nawet ten fakt nie podnosi - w mojej ocenie - ich wartości. Każdy ma swoje wyznaczniki "wartości", tak więc piszesz relatywnie nie zdając sobie z tego sprawy, samemu przy tym wyśmiewając autora innych relatywnych słów. Wniosek? Zastanów się jak to jest z twoim IQ, zanim zaczniesz oceniać innych ;)

Cytuj:

---

Filia the Dragon napisał

To takie typowe. Osoba która nie ma w swojej ręce żadnych argumentów i nie jest w żaden sposób przygotowana do merytorycznej dyskusji musi krzyczeć i szokować. To jedyny sposób by zwrócić na siebie uwagę i przez chwilę zaistnieć. Tak samo jak ten gówniany profesor który BLEFOWAŁ i umyślnie okłamywał opinię publiczną w sprawie śmierci ponad 100 osób piastujących najwyższe rządowe stanowiska.
Dobrze, że media aż tak nie nagłaśniają tego bo taki był cel tej wypowiedzi. W cywilizowanym kraju taka osoba powinna zostać całkowicie zdyskredytowana i jej nazwisko nigdy nie powinno pojawić się już w mediach.

---

Ale te media zajmują sie strasznym gównem i co chwila nam to wbijają do głowy. Wczoraj np fuckty staneły w obronie ugandyjskich czy innych murzyńskich pedziów, którzy mają być zamykani za swoją orientacje (brawo :D) przy okazji atakując posła pisu który na twitterze pochwala decyzje ugandyjskiego parlamentu czy co oni tam mają, jakby to w istocie był jakiś wielki problem, jakby to pedalstwo kogokolwiek jeszcze obchodziło w swieta

Cytuj:

---

Arktos napisał

Jasne, że kura = człowiek. I to i to zwierze, a obca kura ma dla mnie jednaką wartość co obcy człowiek. Dopiero bliscy my zaczynają mieć większą. Ale to działa w dwie strony - bliska mi kura jest mi bliższa niż obcy człowiek i ma dla mnie większą wartość. I większość ludzi to istoty rozumne tylko z teorii, ale nawet ten fakt nie podnosi - w mojej ocenie - ich wartości. Każdy ma swoje wyznaczniki "wartości", tak więc piszesz relatywnie nie zdając sobie z tego sprawy, samemu przy tym wyśmiewając autora innych relatywnych słów. Wniosek? Zastanów się jak to jest z twoim IQ, zanim zaczniesz oceniać innych ;)

---

No wiesz z moim iq jest bardzo dobrze bo je sprawdzalem, zapewne u ciebie cos szwankuje. Jest troche racji pan mietek spod (z pod) sklepu jest mniej inteligenty niz kura, lecz jest istotą rozumną > google.pl No ale twojej opinii nie zmienie, bo masz swoje wyznaczniki wartości xD z teorii pan mietek ma rowniez sumienie, swiadomosc bla bla bla. Koncze w sumie na tym poście dyskusje, po co rozmawiac o czyms takims jak aborcja gdy ludzie po prostu nie umieją sie zabezpieczac (tak wiem gwałty, choroby to jest inny temat)

#t
ale dziwne, że nie opisują tego w wyborczej. Oni lubia takie honorowe tematy :D

znam pare osób które za wszelką cene w kazdej pierdolonej sytuacji chca zwrocic na siebie uwage kogokolwiek, nie wiem, kompleksy z mlodosci czy co
wolalbym ich nie znac bo zenada za kazdym razem

co do artykulow - wiadomo jak media przeklamuja fakty, czepiaja sie kazdej sensacji zeby miec temat do gadania (patrz madzia i smolensk xD)

Skąd niby wiadomo że ona jest w ciąży? Jak dla mnie to ona najnormalniej w świecie kłamie jeśli chodzi o dziecko, bo tak jak ktoś wcześniej pisał obiło mi się o uszy, że ona przyznała gdzieś iż ta ciąża to zwykły blef, a do tego nawet najbardziej nieodpowiedzialna matka nie chwaliłaby się wyskrobaniem swojego dziecka w telewizji. I tutaj popieram w 100% Filie w tym iż dobrze że media mają tę sprawę gdzieś, bo taką zwykłą kłamczuchą z chorymi ambicjami nie powinny zajmować się media (w telewizji i tak mamy już wystarczająco bezwartościowego chłamu bez tego), tylko policja z powodu głoszenia wszędzie chęci popełnienia przestępstwa. Ona szuka rozgłosu i to będzie dla niej tylko i wyłącznie na rękę jeśli media będą o niej źle mówiły, dlatego najlepiej tę sprawę przemilczeć i ją olać.