Przegrzanie procesora, komputer sie nie uruchamia

Witam' testowalem dzis procesor programem prime95' mimo dobrego chlodzenia i tego ze zostawilem komputer tylko na jakies 15 min vdy wrocilem komputer byl wylaczony i wlaczyc sie nie chcial.

Zostawilem komputer na jakies 30 min z odlaczonymi kablami wylaczona listwa i zasilaczem, lecz ciagle nic.

Chcialbym sie was poradzic, co mam teraz robic ? Zostawic jeszcze komputer na jakis czas ? Czy moze zrobic jakis reset biosu, czy wyjac bateryjke z plyty glownej ? Pierwszy raz mnie cos takiego spotkalo dlatego bede wam bardzo wdzieczny za wszelka pomoc.

Pozdrawiami przepraszam za pismo.

zero reakcji? nawet wiatraczki się nie kręcą?

Absolutnie nic, zadnj lampki, wiatraczka, pikniec,obrotu hdd. Po prostu zadnej reakcji.

A jaki zasilacz masz i płytę główną?

Plyta to MSI 870 c45

A zasilac to XFX chyba 550 w

Jak nie ma żadnej reakcji to pozostaje ci spróbować odpalić sam zasilacz z podłączonym tylko np. napędem dvd (zwierasz pin z zielonym kabelkiem do masy). Jak nie ruszy tzn, że zasilacz poszedł, jak ruszy to zapewne płyta głowna padła.

Nie bardzo wiem jak rozegrac sprawe z ta stacja dyskow, jednak jest cos inego. Mam trzy zewnetrzne wiatraczki ktore s apodlaczone pod zasilacz, skoro nawet one nie reaguja to zapewne poszedl zasilacz.

Myslicie ze bede mogl go oddac na gwarancje ?

Edit. Czy moze jednak ktos jeszcze moglby potwierdzic ze to zasilacz ?

Czy moze radzicie oddac jednak jeszze na jakas ekspertyze do jakiegos punktu ?

Sprawdzić możesz jeszcze miernikiem o ile masz taki. Ale jesli masz wentylatory podpięte bezpośrednio pod zasilacz i one też nie startują to wychodzi na padnięty zasilacz. Oddaj go na gwarancję.

Rowniotko 2 lata i 1 miesiac ^^

Dziekuje ci bardzo' za pomoc.

A czy moglbys mi jeszcze doradzic czy do tego procesora, 10gb ram'u i karty gefroce gts 450 starczy taki zasilacz jak mialem czyli xfx 450 w ?

Czy moze zasilacz sie przepalil bo na ten zestaw 450w to za malo ?

Jak masz już po gwarancji, to otwórz go i wrzuć zdjęcia. Może tylko kondensatory strzeliły (mało prawdopodobne w tym przypadku, ale się zdarza) i naprawa wyniesie cię 15 minut roboty i 1zł od kondensatora.
450W starczy spokojnie. Tutaj masz fajny i tani zasilacz, do tego modularny:
http://www.saturion.pl/product/18214...nze_140mm.html
530W to za dużo jak na taki zestaw, ale na przyszłość w razie upgradu będziesz miał już zapas. Do tego 3 lata gwarancji.

Rozumiem, dzieki. Mam juz ostatniepytanie, jak myslicie, jaka jest szansa ze razem z zasilaczem poszla tez plyta glown albo procek ?

Tego nie wie nikt, dopóki sam nie sprawdzisz. Szansa zawsze jest, że coś zasilacz pociągną ze sobą, ale te markowe zasilacze mają całkiem sporo zabezpieczeń i zazwyczaj tylko one padają i nic poza tym. U mnie jak zwarcie zrobiłem i dymek poszedł na bequiet to nic dodatkowo się nie spaliło a ponad to komputer się nawet nie wyłączył. Także byłbym dobrej myśli.

Rozumiem, jeszcze raz dziekuje ci za pomoc, mysle ze w samodzielne naprawianie sie bawic nie bede, nie stac mniena wymiane kolejnych czesci xD

Mój tak jebnął jak grafika padła...

Przyszedl nowy zasilacz, zamontowalem, podlaczylem, wlaczylem i .... nic. Zadnego wiatraczka, nawet zasilacz sie nie ruszyl, po prostu cisza.

O co tutaj moze chodzic ? Czyzby byla to jednak plyta glowna ? Czyzby byla tak doszczetnie spalona ze nawet by nie uruchamiala zasilacza ??

Ale, że nawet wentylator w zasilaczu nie wystartował??
Sprawdź czy przełącznik na zasilaczu jest ustawiony na włączenie
Spróbuj na innym gniazdku.
Bo nawet jakby płyta była uszkodzona to wentylator w zasilaczu powinien się zakręcić.

Ze starego zailacza nie dochodzą zapachy spalenizny? To samo na płycie głównej.

Albo tak jak pisałem w pierwszych postach sprawdź zasilacz najpierw. zewrzyj zielony pin z masą (czarny kabelek) na 20pinowej wtyczce (ta prostokątna, która idzie na płytę główną). Zasilacz musi mieć minimalne obiciążenie chociaż na linii 12V, dlatego miej podłączony tylko napęd dvd/cd/cotmamasz

Po ekspertyzie okazalo sie ze to plyta glowna. Dzieki, za pomoc :)

Lol następnym razem odrazu wal do jakiegoś serwisu albo kogoś znajomego co sie zna a nie na forum pyta..
Bo tutaj ludzie mogą tylko domniemywać a co innego zobaczyć na żywo.

No właśnie dla tego pisałem na samym początku, żeby sprawdzić zasilacz poprzez uruchomienie go na sucho, bo na odległość to ciężko domniemywać co i jak, a wyglądało to idealnie na padnięty zasilacz.
Szkoda, że tak wyszło. Jakby co to masz 10 dni na zwrot towaru, jeśli kupowałeś go przez neta.

No ja nie pisze z pretensjami do Ciebie, jak już to właśnie do autora, jedynie można się spytać na forum i dostosować się do wskazówek, może właśnie źle się coś zrobiło i by pomogło.
Ale nie wolno przecież robić tak że napisze ktoś "jak dla mnie padł ci zasilacz" a autor "ok", zamawiam nowy.
Tylko trzeba do serwisu/kogoś kto sie na tym zna i może sprawdzić sprzęt na żywo.

Wybaczcie glupi az tak nie jestem ;p da mnie tez to wygladalo na zasilacz, sknsltowalem sie z wami, decyzje podjalem. Okazalo sie ze to ne to, a wiec oddalem na ekspertyze a zasulacz juz oddalem ^^

Dzieki za rady, sporo sie nauczylem i mysle ze na nastepny raz bedd wiedzial cos wiecej. A takto jakbym od razu oddal na ekspertyze to bym sie niczego nie nauczyl :D

Naprawde, wybaczcie mone pismo, nie fanie pisze sie natablecie :/