niezywy netbuk, a nowy latop
sluchajcie, sprawa jest, a pisze do was bo jestescie strasznie pomocni. mam nadzieje, ze zdazymy troche poklikac zanim jakis cwaniak da mi bana.
w kazdym razie moj msi u270 o rozmiarze plyty winylowej troche umiera. otoz upada mi czesciej niz shiny ajfone, no i niestety chyba karta sieciowa zaczela odmawiac posluszenstwa (o dysku juz nie mowie). co jakis czas po prostu jej nie wykrywa, a za tym zadnych sieci wifi. po kablu ciagnie internet az milo. da rade to naprawic?
a jesli nie to jakiego lapka polecacie kupic? myslalem o ok. 15 cali, wiem - szalenstwo. potrzebny mi bedzie do kucowania, czyli w zasadzie nada sie kazdy, a poza tym do jakichs hehe gierek. smigam w sumie w team fortress 2, na razie potrafi momentami przyciac, a i przydalo by sie wiecej niz te 30 fps. no i zeby ta slynna dota 2 dzialala, bo mam smaka. znalazlem acera v3-571g, dobre gowno? a moze cos innego?
sosu mam 2,5 kola, nie wiem czy starczy. w razie czego moge troche dodrukowac.
