Jak myślicie jest to u nas możliwe?
http://www.youtube.com/watch?v=afx5_...layer_embedded
Wersja do druku
Jak myślicie jest to u nas możliwe?
http://www.youtube.com/watch?v=afx5_...layer_embedded
Jak jest w Islandii to chyba nie w Polsce co ?
Nie wiem u nas ogólnie to nic nie dzieje więc wiesz ...
Spokojnie można iść o zakład, że polskie media z wiadomych przyczyn przemilczą informacje o wydarzeniach z Islandii.
Problem z jakimkolwiek ruszeniem w Polsce polega na tym, że nasze społeczeństwo jest podzielone. Jeden jest Katolikiem inny Ateistą, jeden za PISem inny za PO. Po prostu po upadku komuny nasz naród został sprytnie rozproszony. Nikt nie może się z nikim dogadać = nie ma szans na rewolucję = rząd robi co chce.
A zarówno PiS, PO, SLD i inne partie, to jedna klika. Czegoś takiego jak opozycja w Polsce nie ma. No może parę osób bym do niej zakwalifikował, ale na pewno nie PiS. Popatrzcie tylko na czyny pana Jarka i zastanówcie się czy prawdziwy konserwatysta i osoba wierząca by podpisywała pewne dokumenty.
Uwazacie, ze ogloszenie bankructwa i nie splacenie dlugow to dobre rozwiazanie?
Kto ma iść walczyć za dobro Ojczyzny, skoro większość młodych ludzi, w których są jakoweś nadzieje, opętani są liberalizmem, legalizacją wszystkiego co możliwego, upadlaniem życia itd. Jednak też nie można wszystkiego widzieć w rewolucji, bo patrząc na historię, to one wyrządzały największe krzywdy. Aktualnie rządzą osoby, które zapewne tą rewolucję by wywołały, więc to odpada. Pozostaje nadzieja w patriotach, jednak także nie sądzę, żeby szybko doszli oni do władzy.
Ale legalizacja wszytskiego to dobry pomysł - idiota legalnie i nie legalnie zaćpa morde i zejdzie, a normalny czlowiek i tak tego nie ruszy bo wie ze to swinstwo, a dokladajac do tego podatek, mamy kase dla panstwa! jupi.
co nie zmienia faktu ze kazda skrajnosc nie jest dobra.
Takie kwestie są sporne, to jest moje zdanie. Czarny rynek istniał i będzie istnieć, więc nawet legalizacja patrząc przez prymat "dobra" państwa (podatki itd.) nie będzie czymś dobrym. Zwróćcie uwagę na to, że szeroko pojęta wolność i tolerancja (liberalizm) prowadzi do zguby. To przez liberalizm i wolny rynek upadają państwa, dochodzi do matactw itd.
a wiecie czemu u nas się o tym nie dowiemy??
polecam film który już od kur.... bardzo dawna powinien się ukazać dla wszystkich
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=lWIpFvGrNak
tutaj masz wszystko o naszym państwie i jak się nie mylę to samo było z Niemczech gdy dołączył tu Hitler który i tak nie był niemcem :)
Nie wiem czy mnie "kolego" zrozumiałeś, a wydaje mi się, że nie. Nie mów mi, że prywatyzacja jest dobra i prowadzi państwo do rozwoju, bo to gówno prawda. Nie dawaj mi tu do porównania również Korei Północnej, bo ma się to jak piernik do wiatraka. Uważasz, że gdyby wszystkie gałęzie przemysłu - tego najważniejszego - szkolnictwo, opieka zdrowotna, fundusze emerytalne były w rękach prywatnych, to byłoby dobrze? Otóż nie, bo państwo by nie istniało, a prywatni przedsiębiorcy mogliby robić z państwem co chcą. W Polsce niestety coraz bardziej widać efekt wojny ekonomicznej. Uzależnienie energetyczne od Rosji, siedzenie na dupie w sprawie gazu łupkowego czy niedawna afera z grupą Azoty.
To są fakty...
Panstwo by nie istnialo - i dobrze. Lubie nasz kraj (kochac na chwile obecna byloby za duzo powiedziane), mozna powiedziec, ze jestem patriota, szanuje naszych przodkow, itd. co nie zmienia faktu, ze jestem za tym aby ograniczac aparat panstwa do minimum. No i prywatyzacja jest dobra ze wzgledu na to, ze slabe, nierentowne przedsiebiorstwa panstwowe sa wspomagane przez kase z panstwa. Normalnie natomiast takie przedsiebiorstwo powinno upasc, zamiast sztucznie byc respirowanym przez pieniadze publiczne. Poza tym trzeba tez zauwazyc, ze osoba o wiele lepiej pracuje dla swojej firmy, niz dla panstwowej.
To ja nie mówię o całkowitym upaństwowieniu, ale głównie sektor publiczny powinien być pod władzą państwa. Mówisz, że jesteś patriotą, ale w sytuacji ograniczenia państwa do minimum, władzę nad nami przejmą zapewne zagraniczni przedsiębiorcy, którzy nasz naród mają w dupie i ciekawie nie będzie. Być może teraz jesteś zdrowy, pełen sił, ale przyjdzie starość i co? Służba zdrowia, opieka socjalna w rękach prywatnych = nie masz kasy, nie ma ciebie i tyle.
Weź może jednak tą cholerną książkę do ekonomii, ok?
To w dzisiejszym świecie jesteś zmuszany do płacenia za szkolnictwo, opiekę zdrowotną itd, na wolnym rynku wcale nie musiał byś tego robić, więc gdyby ktoś oszukiwał innych ludzi, stracił by klientów na rzecz kogoś innego, kto oszukiwać nie będzie. Takie zjawisko nazywamy konkurencją. Natomiast zamordyzm państwowy blokuje konkurencję, gdyż narzuca konkretnego przedsiębiorcę pod swoją władzą.
Czy ty nie rozumiesz tego, że w momencie, gdy podstawowe rzeczy, za które normalnie odpowiedzialne jest państwo przejmą osoby prywatne, to nie będzie tak wesoło? Mówisz, że musimy płacić za opiekę zdrowotną. Okey, odprowadzamy składki ubezpieczeniowe itd., ale gdy nam się coś dzieje, to idziemy i nas leczą. Nie wspomnę tu o terminach itd., bo to wynika z nieudolnego kierowania, no ale tak jest. Jeżeli szpitale byłyby całkowicie prywatne, to płaciłbyś za każdą, najmniejszą wizytę. Być może wyszło by w gruncie rzeczy po równo, ale gdy takie rzeczy są w rękach prywatnych, to przedsiębiorca może narzucić swoje, własne regulaminy, umowy i nie będzie już wesoło.
Mówię o tej sytuacji w momencie, gdyby naszą Ojczyzną rządzili prawdziwi patrioci, chcący zrobić coś dobrego dla narodu, a nie banda osób, która chce zagarnąć jak najwięcej dla siebie, bo aktualnie to jedna opcja jest gorsza od drugiej!
Oh, odkryłeś że życie nie jest proste? smutne..
I rozumiem, że gdybyś odkładał składki prywatnej firmie, to ona by mnie już nie leczyła? Ale jak stado ludzi dobrowolnie postanowi, że dziś to oni przejmują lecznictwo w Polsce i będą wszystkich leczyć, to jest w porządku i koniecznie robią to dla naszego dobra? Kto tu jest głupi, ja myśląc o tym, że ludzie po zawarciu umowy wywiązują się z niej (a jak nie to idą do sądu), czy ty twierdząc, że lepiej oddać lecznictwo w ręce jednej grupy, która będzie grzecznie zabierała nam tylko tyle ile potrzeba na utrzymanie się i nie wykorzystywała tego, że nie ma konkurencji?
Aha, bo jak idę do lekarza państwowego to nic nie płacę, na to składki nie są przeznaczane, a lekarze robią to za darmo? O czym ty mówisz? Jaka jest różnica między tym, że przez miesiące płacisz za swoją "najmniejszą" wizytę w różnych podatkach za każdym razem gdy coś kupujesz czy wypracujesz, od tego, że zapłacisz to bezpośrednio lekarzowi do ręki, bez pośredników, bez kosztów transferu pieniądza pomiędzy rządowymi agencjami?
Póki mamy demokrację, to zawsze tak będzie, bo lud chce mieć czym przegryźć i zakąsić, a nie pracować na siebie.
Skończcie pieprzyć o prawdziwych patriotach, bo jakbyście byli w butach premiera Donalda i zobaczyli ajkie możliwości macie, też byście kminili jak tu się ustawić do końca życia.
Visher, tak bardzo cię proszę - przeczytaj mój post jeszcze raz (ze zrozumieniem) i może zrozum o co mi chodzi.
@jojo
Broń Boże nie jestem socjalistą. Jestem realistą. Zainteresujcie się panowie jak aktualnie (żeby mi Visher znów czegoś dziwnego nie udowadniał) działa państwo. Zrozumcie że rząd jest po prostu marionetką. Moje założenia co do państwowej służby zdrowia itd., sprawdziłyby się, gdyby Polską rządzili Polacy i osoby prawe, a nie tak jak teraz.
Zrozum, że państwo to fikcja umysłu. Wszystkie melepetyzmy o umowie społecznej i inne pierdolenie, służą tylko do osiągnięcia jeszcze większego zamordyzmu. Tylko całkowicie wolny rynek jest w stanie zapewnić powszechny dobrobyt i nie da się tego negować. Nikt z nas nie potrzebuje państwa do niczego.
Załóżmy sytuację, że nie istnieje państwo. Jest wolny rynek, liberalizm w każdej kwestii. Spójrz na kwestię konkurencji. Z biegiem czasu pewne przedsiębiorstwo umocni się na tyle, że pomniejsze spółki będzie wchłaniać. Będzie stosować takie metody, że nie będzie możliwości rozwinięcia skrzydeł dla małego przedsiębiorstwa. Nie istnieje państwo, więc tego wspomnianego sądownictwa nie ma! A nawet jeśliby taki organ powstał, to byłby pod rządami tych właśnie najbogatszych. I w tej sytuacji masz gówno nie dobrobyt. W luksusach pławią się bogaci, a biedni, przeciętni obywatele mają jeszcze bardziej przesrane niż aktualnie.
Jednak jeśli te 1000 ludzi zdecydowałoby się na coś takiego, to mieliby takie zaplecze finansowe / militarne, że te kilka milionów ludzi pewnie nic by nie zrobiło, a w rzeczywistości działałoby to jak aktualny system sądownictwa.
Spójrzcie prawdzie oczy , gdyby nie było państwa i sądownictwa to nikt nie doszedłby do wysoko rozwiniętej pozycji bo by go rozkradli i obrabowali ^^ , takie gdybanie co by było gdyby nie ma głębszego sensu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Austriacka_teoria_monopolu
radzę przeczytać wszystkim zwolennikom państwa
W Polsce taka rewolucja nigdy nie dojdzie do skutku, bo raz ze społeczeństwo jest bardzo otępiałe, ludzie potrafią wychodzić na ulice przeciwko acta kiedy nawet nie wiedzą na czym to polega, bo pare youtuberów ich na to skłoniło, ale o tak ważną rzecz nie zawalczą, bo są to zwyczajne małpy, którymi trzeba sterować, powiedzą w tvnie polaczką, że po najlepsza partia to zagłosują na po, dlaczego każdy w Polsce myśli, że telewizja trwam jest dla debili, kiedy to realne media, dlaczego każdy ma Korwina za wariata, media sieją propogadne, a polaczki wierzą. Wstydze się, że jestem Polakiem i nie lubie tego kraju, tego społeczeństwa, naszych tradycji, wszystkiego i mam w dupie, że ktoś o tą polske wałczył, widocznie miał powód żeby w nią wierzyć, ja nie mam i btw - wolność prowadzi do chaosu, ale też to co korea robi jest przesadą, złoty środek trzeba znaleść, ludzie są za głupi żeby mieć wolność, ich trzeba kontrolować.
beka roku.
Ta jasne. Tacy ludzie nigdy nie widzieli 50k na oczy, a co to dopiero zarządzali i mieli możliwości zdobycia wielokrotności tej sumy.
Czyli żadne, bo zachowania społeczne idą w parze z sankcjami karnymi.
Ale po co gadacie tyle już stron o przesłaniu w przesłaniu czyli przekazie słownym, że nie ma nikogo kto się nie może wziąć w garść i coś zrobić itp itd i co powinno być kiedy w jaki sposób aby było dobrze itd itp kumaci zrozumieją szara masa nie
na dalsze słowa do mnie i hejty pytania odpowiadam 1 zdaniem:
a gdzie napisałem że chcę?
;)
No chyba nie. Taki system to destrukcja dla ludzkości. Morderstwa, grabieże, gwałty, pobicie, i chuj wie co jeszcze. Nie wiem jak wysoką ocenę o ludzkości trzeba mieć, by w ogóle zaproponować "zasady moralne" jako jedyne. Ludzi za pysk trzyma tylko prawo karne.
To akurat też mnie dziwi, ale ludzie są na prawdę łatwowierni. Potrafią bronić zjebanych teorii bez żadnych argumentów albo argumentami z dupy, krytykują sprawy o których nie mają bladego pojęcia - żenada ogólnie.
Ale co do systemu państwowego - prawo karne i inne tego typu są potrzebne, ale jest za dużo państw w niektórych rejonach - na przykład w Europie. Moim zdaniem powinno się bardziej scalić Europę, coś na bazie UE ale z lepszym systemem. Takie coś mogłoby wyjść tylko na plus, czysty patriotyzm to hamowanie rozwoju, za duża swoboda to ryzyko (przykładowo zagrożenie ze strony islamu). Jednak oczywiście ciężko jest to zbalansować a ludzie często popadają w skrajności.
Tu się mylisz. Może w Europie byłoby rzeczywiście ciężko, ale na wschodzie byłbym w stanie znaleźć ci takich ludzi (wśród wyznawców hinduizmu / buddyzmu).
Tylko panowie mi nie chodzi o to, żeby państwo jedną gałąź przemysłu miało w łapie i innym przedsiębiorcą nie dawało startu, bo chyba tak moje myśli postrzegacie. Kładę nacisk na to, żeby te podstawowe rzeczy były w rękach państwa, aby każdemu zapewnić dostęp do oświaty i lecznictwa, ale przecież aktualnie też są prywatne szkoły i kliniki. I to jest spoko, bo każdy może wybrać, jednak kolejny raz podkreślam, że coś nad czym pieczę trzyma państwo musi być, żeby nie odesłać biednego obywatela z kwitkiem.
@Vegeta
Oglądałeś kiedyś TV Trwam? Nie mówię o audycjach czysto religijnych, ale chociażby wiadomości. Nie. Więc może obejrzyj parę odcinków, nawet na youtubie i zobacz jak te wiadomości różnią się od mainstreamowych.
@Arktos
Co do jedynego prawa jako zasady moralne, to zgadzam się z Tobą. Byłaby to zagłada...
@SlitasneZero
Masz rację w swojej wypowiedzi, ale akurat Korwin-Mikke to jest ciekawy przypadek. Według mnie obraz idealnie sterowanej opozycji, kontrolowanej przez wiadomo kogo :)
Matko Boska nie wiedziałem, że mamy tylu idiotów na forum. Rozumiem, że waszym "złotem środkiem" jest etatyzm albo inne gówno typu "new deal" ?
Też nie wiedziałem, że jest tylu zwolenników anarchizmu, kapitalizmu, liberalizmu. I najbardziej smuci mnie fakt, że te osoby znają regułki tych pojęć zapewne tylko z wikipedii bądź mainstreamowych gazet, a prawdziwych faktów do siebie nie dopuszczają. Jojo poczytaj trochę publikacji niezależnych autorów na temat liberalizmu, globalizacji i gospodarki wolno rynkowej, to może zrozumiesz co tak na prawdę ona za sobą niesie. Dyskusję uważam za zakończoną, bo znów przez 30 stron będziemy pisać to samo :)
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=AXx1sxaUcSw
Może to Ci trochę, przejaśni twoją ciemnotę ekonomiczną, polecam obejrzeć całe.
o a tu masz w pdfie
http://chomikuj.pl/Scanbook/Ksi*c4*8...,703636028.pdf
Haha pewnie wolałbyś Keynes albo Kardaszewskiego , beka roku ;ddddddddddd Btw jak troll do v.good ; D
A propos legalizacji, może mi ktoś powiedzieć dlaczego cała prawica (liczę tą w rządzie, J.K. Mikke jest wyjątkiem) jest przeciw, a praktycznie cała lewica jest za złagodzeniem kar / legalizacją? Cholera wie tutaj do końca SLD, ale z tego co czytałem to jednak byliby na tak.
SLD jest za legalizacją, związkami partnerskimi i tego typu rzeczami.
@Jojo
Nie wiem dlaczego dałeś tutaj za przykład Kardaszewskiego. Za nic w świecie poglądów i stylu tego pana nie podzielam.
To legalizacja też dzieli prawicę i lewicę? Chciałbym znać powód dlaczego prawaki są przeciw.
@
Więc, przepraszam bardzo ale na jakiej podstawie snujesz swoje melepetyzmy ? Proszę o konkrety nazwiska, organizacje czy jakieś ting-tangi, bo chętnie poznam autor głupot, które tu wypisujesz.