jesli nie zaliczę wszystkich przedmiotów, ale zmieszczę się w długu 12 punktów ects, to co się ze mną dzieje? normalnie studiuję dalej, czy żeby iść na zajęcia na drugi semestr to muszę coś zapłacić?
Wersja do druku
jesli nie zaliczę wszystkich przedmiotów, ale zmieszczę się w długu 12 punktów ects, to co się ze mną dzieje? normalnie studiuję dalej, czy żeby iść na zajęcia na drugi semestr to muszę coś zapłacić?
Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie na politechnice jak czegoś na zaliczysz i masz warunek to płacisz, a potem poprawiasz rok później z rocznikiem niższym.
U mnie to zależy i można zapłacić za warunek nawet do dnia poprzedzającego rozpoczęcie semestru, w którym będzie się poprawiało ten warunek więc teoretycznie nawet rok jeśli uwaliłeś coś w I semestrze. Na każdej uczelni są inne przepisy i pytanie o coś takiego na torgu mija się z sensem. Masz coś takiego jak REGULAMIN STUDIÓW i tam znajdziesz wszystko co Ci potrzeba.
u mnie jest tak, ze piszesz pismo czy tam wniosek, zeby cie nie skreslili, a zaplacic mozesz dopoki nie rozpoczna sie zajecia z poprawanego przedmiotu (czasem odrabia sie z nizszym rokiem, czasem jak sporo osob nie zda, to tworza grupy poscigowe, ktore piszą w lecie.
Wydaje mi się, że tylko out. Myślisz, że ścigaliby Cię drogą sądową o wypłacenie należności za warunek, czyli uściślając za zajęcia dydaktyczne, na które nie będziesz uczęszczał ?
Co do powrotu na uczelnie to jest tak ze dopoki nie zaplacisz nie bedziesz mial wejscia spwrotem na uczelnie ;)
U mnie najpierw masz dlug punktowy. I to zaliczasz w okolicach kwietnia/maja. Jestes na nastepnym semestrze normalnie, chodzisz na zajecia, masz podbita legitke. Nic sie nie placi. Jak tego nie zaliczysz to masz komisa. I jak komisa nie zaliczysz to jest warunek, placi sie cos i przechodzisz dalej a potem nawet w nastepnym roku zaliczasz ten warunek. Warunkow nie ma na pierwszym roku.
A wiec to zalezy od uczelni. Najlepiej pytaj w sekretariacie.
u mnie to jest tak, ze za warunek placisz dopiero po roku
czyli jak nie zaliczysz czegos w pierwszym semestrze, to placisz za to dopiero po zakonczeniu sesji poprawkowej trzeciego semestru
kazda uczelnia ma inne zasady
probowalem sie dowiedziec jak u mnie jest ale tak zagmatwane te regulaminy ze nie znalazłem info ;d
w sumie to bylaby dobra opcja, jakby sie dalo nie placic teraz za warunek tylko np. za rok
Jeśli bierzesz warunek to musisz za to zapłacić.
U mnie na uczelni wynosi to 50 zł za 1 pkt ECTS, ale ja obecnie studiuję na PWSZ, czyli uczelni najniżej w hierarchii. Jeśli studiujesz w akademii to podobno płacisz więcej, a najwięcej na uniwersytecie, więc musisz już sam sprawdzić ile to wynosi u ciebie.
Istotne też jest kiedy masz rozliczenie punktowe, bo jeśli co semestr jak ja to będziesz musiał zapłacić już teraz, natomiast jeśli punkty obliczają dopiero na końcu rok akademickiego to płacisz po letniej sesji poprawkowej.
Ewentualnie jeśli nie chcesz płacić to możesz postarać się o egzamin komisyjny, ale do tego potrzebny jest dobry powód, żeby go dostać (np., że byłeś poważnie chory i nie mogłeś przez to należycie przygotować się do poprawki).
U mnie natomiast, polbuda warszawska, placi sie 15zl za kazda godzine cwiczen/laboratoriow z danego przedmiotu. Czyli, np. jesli uwalilbym teraz cwiczenia z maty to musialbym placic 15x30h, ale za przedmiot musialbym zaplacic dopiero przed realizacja danego przedmiotu w nastepnych semestrach, mimo, ze ects podliczaja co semestr. A uwalenie przedmiotow wylacznie z wykladami jest darmowe.
u mnie jest jakieś 300-400 zł za 1 pkt tak na oko więc pozdro ;/
U mnie również pkt ECTS kosztują dużo, aż 530zł. Czyli poprawianie roku z anatomii to wydatek około 6,5 tysiąca.
@Jeżeli nie zaliczysz przedmiotu w terminie (do 3 koła komisyjnego/egzaminu komisyjnego włącznie), to musisz jeszcze raz podejść do przedmiotu, jeżeli chcesz kontynuować naukę. Możesz zrobić to w 2 wariantach (zakładając, że powtarzasz tylko semestr):
1. Robisz pół roku przerwy, wracasz w październiku na rok na którym byłeś i chodzisz przez pół roku tylko na to, czego nie zaliczyłeś
2. Jeżeli jest taka możliwość (zaliczenie z przedmiotu nie jest wymagane do zaczęcia innego przedmiotu w 2 semestrze) kontynuujesz naukę, a za rok jesteś na roku wyżej, jednakże z młodszym chodzisz na oblane przedmioty.
Pozdrawiam,
Morganus
a to już zależnie od uczelni jeśli chodzi o ceny. na pwr za "kursy powtórkowe" (np nie zaliczyłeś takiej fizyki i robisz ją w następnym semestrze/roku) płaci się od godzin. np taki wykład z fizyki (2h/tyg) to koszt rzędu ~110zł. wiem, że na innych jest dużo dużo drożej. za kurs płacisz dopiero, gdy się na niego zapiszesz (np w tym semestrze go robisz, to płacisz teraz, jeśli w kolejnym, to płacisz w kolejnym. oczywiście deficyt się sumuje i te kilka pkt ects nadal za Tobą "chodzi")