Można już gdzieś to obejrzeć? Ewentualnie kiedy będzie można? :D
Wersja do druku
Można już gdzieś to obejrzeć? Ewentualnie kiedy będzie można? :D
Pewnie wtedy gdy ktoś wejdzie do kina z kamerką i to nagra. Odwiedzaj the pirate bay.se i sprawdzaj. CAMY ważą kilkaset mb więc do ściągnięcia. Jednak jakość jest po prostu paskudna.
To na jakiej zasadzie ludzie zyskują obrazy w HD zaraz czasami po premierze np jak to było w przypadku Promoteusza ostatnio?;d
maja kamere hd?
23 albo 24 już był na torrencie widziałem, niestety jakość nie była zbyt dobra.
Poczekaj jeszcze trochę, niedługo powinni wrzucić coś lepszego.
ja polecam to 3d 48fps efekt niesamowity tego żaden cam nie zastąpi ;P
http://www.novamov.com/video/qhfhp40xkpfp2
ale jakosc bardzo slaba, polecam pojsc do kina
Jest już gdzies dobra jakosc?
dvdripy, i blureje wychodza dobre kilka miesiecy po premierze. a im glosniejszy film i im wiecej kasy film zarabia tym pozniej. wiec dobrej kopii spodziewaj sie za jakies 4 miesiace i nie pytaj co 2 dzien czy juz jest
Miśki na taki film nie żałujcie kasy i idźcie do kina, ja dołożyłem do 3d i na prawdę nie żałuję, klimat niesamowity a i muzyczka mega. Nie żałujcie kaski na oscarowe filmy, rly ;).
http://www.youtube.com/watch?v=iHjgK...&feature=share
@Up Tylko mogli dodać więcej nowej muzyki, szkoda, że prawie all songi były z lotr'a.
BTW. kina Ci żaden film nie zastąpi, FILM BYŁ BOSKI <3
Też dziś miałem okazję pooglądać Hobbita w 3D z dubbingiem. Coś świetnego, polecam ! ;)Cytuj:
Tomix napisał
Genialny film wart każdych pieniędzy. POLECAM!!
@UP
Taki film to tylko w wersji ang/ew. napisy :p
@down
W sensie, że dubbing hujowy :p
Polski dubbing był :)
fajny film, te 48fps zajebiste, ale tak jakoś sie skonczyl nagle :D
Tzn. ja stanowczo odradzam polski dubbing we wszystkich filmach prócz animacji. Nie muszę chyba argumentować dlaczego ;d Hobbita z polskim dubbingiem oglądałem jedynie zwiastun i jak usłyszałem Gandalfa to pomyślałem: "umarł król, niech żyje król". Ale na szczęście jest masa seansów z napisami ;d.
Tylko pierw polecam przeczytać książkę a dopiero potem iść na film. Niesamowity ;) Polecam każdemu, kto miał styczność z Tolkienem ale również dla tych którzy jej nie mieli ^^
Ja chciałem napisać tylko kilka zdań...Cytuj:
Tomix napisał
Jako osoba zafascynowana, być może baśniową, twórczością J.R.R. Tolkiena, jestem zniesmaczony tym filmem. Kunszt reżyserski Petera Jacksona odszedł w niepamięć razem z jego wizerunkiem przyjemnego grubaska z brodą. Infantylność i kicz biją od tego filmu na kilometr, już przed wejściem do kina czuć wpompowane w niego pieniądze, które szeleszczą wracając dwa razy szybciej do kieszeni producentów i PJ. Wstyd, naprawdę wstyd. Kiedy oglądałem Władcy Pierścieni, w sumie jako dzieciak, to miałem wypieki na policzkach, a te trzy godziny bez przerwy wydawały się kilkoma minutami. Wtedy nie znałem się na kinematografii, ale sama historia mnie urzekła. Później, kiedy oglądałem trylogię po raz kolejny - nie byłem w stanie się przyczepić. Wiadomo, że pewne smaczki zostały pominięte. Ale, kurwa mać, zostały świetnie nadrobione przez smaczki PJ. A teraz? Zobaczyłem w kinie gówno pokroju "Opowieści z Narnii", czy innych wypoconych i wymęczonych filmów, które tylko leżały obok obrazów z napisem "fantastyka". Rozumiem, Jackson chciał opowiedzieć baśniową historię napisaną przez samego Bilbo Bagginsa. Ale na Boga - aż tak nieumiejętnie? Czuję się oszukany, wkurwiony i zmieszany. Bo niby to miało tak wyglądać. Tylko czemu nie mogło wyglądać równie dobrze, jak LotR? Dostaliśmy dwie praktycznie te same trylogie od tego samego reżysera, które jednak tak się od siebie różnią. Wiem, paradoks goni paradoks - taki właśnie jest Hobbit. Często, kiedy oglądam jakiś film w tv to sobie go po cichu komentuje. "Ta jasne, akurat w tym momencie, akurat to się stało, akurat znajomi mu pomogli. Chuj z tego, że spadł w 20m urwisko! AKURAT się nie zabił!". I w Hobbicie tych "akurat" było akurat za dużo.
Wystarczy popatrzyć na te zdjęcia z LotRa...
http://1.fwcdn.pl/ph/14/51/31451/131407.1.jpg
... i te z Hobbita.
http://cdn.asia.cnet.com/i/r/2011/cr...n2_600x400.jpg
ZIELONY, ZIELONY, ZIELONY. WSZĘDZIE KURWA ZIELONY.
W 2012 roku efekty specjalne są tak kiczowate, że aż pozostawię je bez komentarza.
I jeszcze te krasnoludy. Królowie gór, nawet kobiety mają brody! A tu wbija jakiś dwóch pedałów, bez zarostu (ja mam rano większy, serio) i sprawiają wrażenie tak bardzo infantylnych gnomów, czy krasnoludków albo innych skrzatów, a nie WŁADCÓW MORII, WIECZNIE PIJANYCH, GŁODNYCH, ZAWADIACKICH KRASNOLUDÓW. A tu jakieś chujwico rzucające talerzami.
No i jeszcze soundtrack. Przy muzyce z Władcy Pierścieni można było się masturbować, przebija ją (chociaż tutaj też się waham) tylko ścieżka dźwiękowa ze Skyrima. A w Hobbicie? Oprócz tej pieśni krasnoludów, WSZYSTKO BYŁO ZERŻNIĘTE Z LOTRA I LEKKO ZMIKSOWANE. Serio? Serio, panie Jackson.
Rozciąganie akcji na trylogię to już w ogóle paranoja i to też sobie pozwolę pominąć.
Pójdę na drugą i trzecią część, trzymając mocno kciuki. Ale pierwszą odłożę w głęboką niepamięć, bo w mojej opinii Hobbit zapisze się w kartach reżyserskiej historii Petera Jacksona literami z gówna.
filmu nie ogladalem jeszcze, wiec ciezko ocenic opinie o filmie, ale przyczepianie sie do tych zdjec jest tak smieszne ze az zenujące. pokazales kadr z lotra w miejscu gdzie sa tylko aktorzy i jakies murowane tło sugerując, ze PJ nie korzystal z green boxa przy tworzeniu lotra. tam było tego multum. krajobraz, potwory i cała otoczka myslisz ze to narutalne. wszystko to dzieło CGI, tylko ty znalazles jedno zdjecie gdzie zielonego nie ma i uwazasz, ze tam sie w ogole z komputerów nie korzystalo.
tez moge znalezc zdjecie z planu Hobbita gdzie nie ma green boxa, i zdjecie lotra gdzie taki jest i co, wtedy bedzie to coś znaczyło?
ps
Cytuj:
Reżyser zdradził w jednym z wywiadów, że przy tworzeniu obu filmów chce jak najrzadziej korzystać z komputerowej animacji, zastępując ją tam gdzie to tylko możliwe zbudowanymi w studio scenografiami.
to porozmawiamy, jak film oglądniesz. przytoczyłem te dwa obrazki, bo magią LotRa było właśnie to, że mimo użycia greenboxów (wtedy to chyba jeszcze bluescreen był), specjalnie tworzono też lokacje i scenerię. w hobbicie jest to zrobione tak sztucznie, że aż kuje w oczy. dlatego je wrzuciłem. bez spięcia, bez flejmu.Cytuj:
piccolo napisał
na priv mogę podesłać linka, ale głos fatalny;/
filmweb
widząc takie coś idę oglądać film w ciemnoCytuj:
Ocena: 8.3/10 - Głosy: 13258
Dla niezdecydowanych serdecznie polecam! Prawie 3h minęły jak 10 minut..
Byłem wczoraj na napisach bo wszystkie filmu dubbingowane pl są chujowe jak kompot z ziemniaków.
polecam w 100%, 3h i byłem zachwycony.
Czekam tylko na 2 i 3 cześć na która na pewno pójdę.
To jak to jest, podzielone na trzy części? Ta się urywa jakoś bezczelnie czy można obejrzeć jako osobny film fabularny nie mając uczucia niedosytu? Książkę hobbita czytałem bardzo dawno, jednak nie wydaje mi się że była ona jakaś długa albo podzielona na osobne części.
Co do filmu to miałem iść dzisiaj, nawet miałem zarezerwowany bilet ale jakoś nie chce mi się wychodzić. Może kiedy indziej, jak nie będzie tyle bydła w kinie.
Ja właśnie czułem niedosyt i to straszny. Cholera, następna część pewnie będzie jakoś na grudzień 2013, nie można tyle usiedzieć i czekać...Cytuj:
Earn antropow napisał
Książka nie jest podzielona na części, jest jedna, ale jak widać kaska się liczyła i postanowili nakręcić o tym 3 filmy.
Niemniej jednak polecam strasznie film, byłem na 3d, nie żałuję.
Mówię Ci! Rusz pupę i idź na film, nie pożałujesz.
przy filmie tworcy nie tylko bazowali na ksiazce, ale rowniez na prywatnych zapiskach Tolkiena które był nie publikowane, a do których twórcy mieli prawa. wiec to nie jest tylko ksiazka jest krótka, zrobili 3 filmy to na pewno tylko kase chca wydębić. moze po czesci tak, ale zalozenie jest takie ze hobbit i władca pierscieni mają łączyć się w całość, wiec lepiej zeby bylo to jednak troche rozciągniete.Cytuj:
Funciek napisał
jakość pozostawia wieele do życzenia ale dla bardzo niecierpliwych, i niestety polsku dubbing :(
http://www.kinomaniak.tv/film/Hobbit...a-podroz/54453
czytałeś "Hobbita"? Chociaż "Hobbita" i "Władcę" łączy świat, psotacie, motywy itd. to ich klimat się różni. Hobbit to w zamierzeniu książka dla dzieci, a Władca pierścieni to epos. A co do "wyczynów" akrobatycznych to weź pod uwagę że bohaterami nie są ludzie. Taki Gandalf chociaż udaje poczciwego starca to właściwie dorównuje mocą Sauronowi...Cytuj:
Moveric napisał
byłem na premierze. niezła kicha, 130zł poszło /; ogolnie to nie polecam, przez pierwszą godzinę można zasnąć
na zalukaj.tv w zajebistej jakosci jest Hobbit jesli ktos chce, z tym, ze trzeba posiadac konto
co do tego, co napisal Moveric, rowniez Hobbit wydawal mi sie strasznie 'basniowy' w innym tego slowa znaczeniu, gdzie przy wladcy pierscieni chyba kazdy sie jaral, jak zaczynala sie walka, to tutaj pewne rzeczy sa mocno przesadzone moim zdaniem, jedna rzecz na ktora jeszcze zwrocilem uwage, to wydawalo mi sie, ze krol goblinow byl bardzo podobny do trolli, tzn. sama twarz jego, ale moze to tylko takie moje spostrzezenie, no i nie wiedzialem wczesniej, ze film bedzie podzielony na czesci co przy zakonczeniu skonczylo sie strasznym niedosytem, nie podobala mi sie rowniez tak jakby ta sama scena, kiedy w hobbicie cala kompania uciekala przed goblinami nagle z dupy wyskoczyl krol goblinow, na moscie, tak samo jak w wladcy pierscieni, kiedy uciekali z morii i ten demon piekielny wyskoczyl [zapomnialem jak sie nazywal] i ta sama zasada, gandalf go pokonuje, most sie wali i wszyscy wpadaja w przepasc...
Akurat te gobliny miały tam taki system korytarzy, że nie dziwie się iż pojawił się z dupy. A Balrog to demon to może robić co chce lol.Cytuj:
Printerek napisał
Nie czytałem Hobbita, co uważam za grzech śmiertelny, ale większej bzdury chyba nie słyszałem. Gandalf w walce o Minas Tirith nie zdołał pokonać Króla Nazguli, a Ty mówisz, że mocą dorównuje samemu Sauronowi.Cytuj:
st_Mikael napisał
No chyba, że miałeś na myśli Gandalfa Białego i Sarumana, gdzie faktycznie mocą przewyższył swojego mistrza.
Błogosławieni ci którzy nie czytali hobbita przed oglądnięciem.
Osoboście film dno i metr mułu ( być może miałem za duże oczekiwania)
1 grzech sauron? co on tu robi?
2 jakie orki?
3 może to akurat nie doczytałem, ale nie przypominam sobie tego czarodzeija z kupa na głowie w książce
4. cały ten pościg, wargi masakra
5 kucyki z tego co pamietam do dopiero w górach mglistych stracili.
6 walka gandalf- gobliny, załosne.
scena z golumem na +
za mało dobrego, nowego soundtracku no i tylko jedna dobra pieśń.
W ogóle faktycznie te kransoludu (ich brody) strasznie źle wyglądaja w niektorych scenach
7 podzielenie tego filmu na tyle czesci jest grzechem najwiekszym.
Zbierając to wszystko ten fil byłby lepszy gdyby był w całości na podstawie ksiązki (dużo wiekszy urok miałaby ta opowieść bez orków) tak, jak w książce
http://torg.pl/showthread.php?422891-The-Hobbit
zapraszam do tego tematu, nie sa potrzebne 2 tematy o jednym filmie :)