Bez żadnego wstępu, bo chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć co się będzie działo za 10 dni w Warszawie, scenariuszy jest multum, od spokojnej i pokojowej manifestacji, do wielkiej narodowej rewolucji ze szturmem na Belweder xD.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Można się spodziewać "interesujących" wydarzeń? No i najważniejsze, czy zamierzacie odwiedzić Warszawę w dniu 11.11.12? (bez znaczenia po której stronie)