jak uwazacie, ktore postacie sa calkowite bezuzyteczne i totalnie nikt nimi nie gra rankow?
Wersja do druku
jak uwazacie, ktore postacie sa calkowite bezuzyteczne i totalnie nikt nimi nie gra rankow?
Karma na pewno.
BBym heimera jeszcze dorzucił.
#down
Twoje champy to bzdura
Fiddle, Fiora, Hecarim, Sejuani, Heimer, Karma, Malza, Yi, Volibear, Twich
Oczywiście każdą z tych postaci grać można, można nawet wycarrować. Ale po co się męczyć jak są inne o niebo lepsze postacie?
Fiora not viable?? to my chyba w inne gry gramy bo jak dla mnie to mega op postac o.O
totalna bzdura, volibear i hejtowany wszedzie twitch to świetne postacie
ludzie mnie wyzywali jak bralem twitcha, a potem spuszczali sie jak konczylem ze statami 15/2 albo podobnymi
volibear to jedna z najlepszych postaci, tym sie nie da pasc jak ma sie chociaz troche mozgu
moim zdaniem sejuani i hecarim to slabe postacie
hecarim robi cos dopiero w late, nigdy nie widzialem zeby heca nie dostawal w dupe na poczatku gry xD
Karma, Sejuani, ew. heimer
"not viable" ? To chyba miałeś na myśli : "not valuable".
Not viable oznacza coś w stylu - nie wykonalny.
obecnie chyba tylko karma a hecarim jest op jak skarner, udowodnie to w s3 hehe
karma ostatnio chyba spory buff, bo miecie wszystko na midzie (powaznie, non stop full hp i ogromne hity)
2up@
no i chyba o takie znaczenie chodzilo, wszyscy tak mowia ;d
Jezu, mówienie "Karmą jak ktoś ogarniesz to może dużo namieszać" to głupota. Bo każdym champem jak umiesz to namieszasz, ale chodzi o te najsłabsze.
Karma omper. Co ja czytam xD
karma jest taka od dawna, poważnie.
Karma to całkiem fajna postać, ale niedługo dostanie reworka. Za bardzo zależna od mantry, której ma mało, a bez niej gówno robi. Ale jakbym miał grać premade 5v5 i miał dobrego ad carry to czemu nie? Napierdalałbym w enemy dopóki miałbym mantre, a potem shield na ad carry i trolololo nie ruszysz go.
Najbardziej useless postacie to imo:
heimerdinger, syndra, sejuani, hecarim. Hecarim między innymi ze względu na zbugowane ulti.
Z tych słabszych to są jeszcze: fiddlestick, tryndamere, karma, leblanc, veigar twitch - ten ostatni ma turbo słaby laning i w teamfight'ach przeciw bruiserom typu irelia nie ma szans. W sumie takich słabych postaci jest dużo. Można by zaliczyć też taką annie, ale ona ma jeden z najmocniejszych early i najsłabszych late - tak naprawdę dobra taktyka i już jest usefull.
akurat Twitch słaby nie jest co pokazał min. Aphromoo grając nim wczoraj w eliminacjach do IEM Singapur ;d
Kuba, co jest zbugowanego w ulti Hecarima? Gram nim często i nic nie zauważyłem na razie.
kuba@
veigara do slabych bym nie zaliczyl, w sumie na lolu sie za bardzo nie znam ale jak zlapie kilka osob w klatke i przykurwi pelne combo z dfg to nie ma co zbierac
tylko cooldowny duze ;d
no i leblanc - slabiutkie late, za to w early i mid jak sie nafeeduje to najczesciej nie dochodzi do late
karma i syndra to gowno
reszta postaci viable
no i jest tez sejuani, ktorej nie ma po co pickowac bo jest nautilus
Heimer i karma póki nie dostaną reworka są not viable.
Sejuani coś można jeszcze ugrać, ale niestety slow to nie stun. Jak by miała dodatkowo jakąś redukcje as to by była spoko
Sandra nie grałem, ale po buffie wydaje się być nie najgorsza.
Twitch gówno
Hecarim miał jakiegoś nerfa?? Chyba nie, a po wyjściu znaleźli sie ludzie co krzyczeli, że OP. Jak najbardziej viable.
moim zdaniem na pewno karma,senjuani(najgorsza postac jaka powstala),leblanc w late,heimer jak na razie, jak dla mnie Corki, na prawde, nie nawidze go choc jest dobry kiedys evelynn ale teraz jest w porzadku:) ,tf jak dla mnie troche slaby, sa lepsze midy, malo tfow dobrych widzialem
Ja ostatnio często gram Hecarimem i jakoś nie mam problemów. Co prawda gram na niskim elo, ale mechanika postaci pozostaje ta sama.
Kiedy spróbowałem go pierwszy raz, to mi się nie spodobał, bo wydawało mi się, że ma słabe early - praktycznie zero dmg. Ale pokombinowałem z runami, masterkami i buildem i doszedłem do czegoś, co - przynajmniej na razie - w pełni mi odpowiada i satysfakcjonuje.
Fajnie, że większość tu wypowiadających się nie posiada tych postaci, zagrali jeden mecz powiedzmy tym najbardziej hejtowanym hecarimem, zrobili 0/10 bo grać nim lub w ogóle nie potrafią, lub nie chcą próbować.
A już na post roku zasługuje ten o twitchu jako słabym w lane phase :D
Ogolnie to prawie wszystkie sa viable tylko potrzebuja odpowiednich teamcompow. Ale tak to w tier gowno zamiescilbym GP, YI, nasus(chociaz kiedys mi carrnal ap nasus gre na midzie xd 1.5kelo), rammus, trundle, malza.
Wg mnie [z tych co nie było]
ad sion
trynda
poppy
Czy ja dobrze widze, malza gowno tier:OOO
zekent tez bardzo low elo gracz, na tym swoim marnym 2200 (mowie o smurfie) nie raz calkowicie rozjebuje enemy mid lane'a praktycznie calkiem wykluczajac go z gry a wszystko to karma, tak on umie grac i jest lepszy od chyba kazdego tutaj ale spokojnie pokazuje, ze karma da sie dobrze grac ale wiadomo tez, ze mantra ja bardzo ogranicza
@edit
LOL niby czemu poppy nie jest viable?XD
Twitch teraz jest guwnem, kiedyś 50 sek niewidzialności latasz po mapie, czekasz na kogoś z pd, bt, ie i rozkurwiasz system
karma
heimer
o wlasnie,zapomnialem o yi, w sumie gp tez mnie wkurwia, nic specjalnego, a nasus jest op slow najwiekszy w grze , czemu mowicie ze to gowno? chyba Q nigdy nie maxowaliscie, nasus carruje gry
tf aktualnie jeden z najsilniejszych midow, nie wrzucajcie go do low tiera
szczerze mówiąc to on jest bardzo dobry, po prostu ludzie nie lubią jak dana postać dostaje nerfa. Nawet takiego, który nie robi z postaci gówna. Budowanie gp/5 itemów jest mocne. Jego ulti jest global - global meta jest w cenie. Na linii sobie radzi całkiem dobrze. Zresztą, co tu dużo mówić, wystarczy spojrzeć na kev1na.
GP byl dobry ale kurwa pol roku temu, gdy sie skladalo atmogi na topy. Teraz albo robisz go tanky nie masz dmgu, albo robisz go na dmg i nie robisz nic bo giniesz.Do tego dostaje po dupie od wiekszosci topow. A wez takim sfocusuj ad carry. Nasusem to albo dostajesz wpierdol od topa, albo od topa i junglera(dla ktorego jestes ez killem bo nie masz escapa). Malza ma chujowe kombo jebniesz silenca, dote(ktora w 90% przypadkow nawet nie przeskoczy) i ta plame z ktorej wszyscy spierdola, a ult to albo w jungle/topa, albo i tak zostanie Ci przerwany bo stoisz w miejscu jak pajac i czekasz na cc. Ogolnie chujowy mid, za chuj nie znukujesz nim ad carry no chyba ze jakis retardow na 900 elo. Mo i masz chujowy dmg. NO I KURWA QSS.
Aż się wypowiem co do malzahiasza. Tak jest bardzo słabym ap carry, który ma chyba najmocniejsze przeliczniki w grze i W niszczące tanków.
Wystarczy trochę pomyśleć, a nie "WOHOWHOWHOWHOWHOWOJH JESTEM APE KARY MUSZEM NUKOWAĆ AD KARY!!!II!I!!!!!I!!".
Pozdrawiam ludzi, którzy uznają championów za słabe, bo reginald, czy ocelot ich nie pickują.
Dobranoc.
skladasz gp jak bruisera, dmg itemy do wyboru a na resy randuin, maw, merce i to powinno wystarczyc, skladanie zbyt duzych ilosci resow nie jest zbyt oplacalne, na dmg skladamy bt/ie/trinity/lw a jak mamy jakiegos latwego topa to mozna spokojnie sie pokusic o 2 itemy na golda, w krotkim czasie wyprzedzamy innych w goldzie i dzieki temu mamy spora przewage, wystarczy nie pickowac go w ciemno albo przeciwko tier 1 i nie ma problemow
leblanc, najgorsza postac w lidze
juz wole miec heimera/karme w teamie, serio
twitch jest calkiem spoko, ale mozna go pickowac tylko w niektorych sytuacjach
yi ap jest nawet mocny, jesli maja malo cc, najlepiej gdy ich cc ogranicza sie do typu taric + slowy, wtedy masz pelne pole do popisu
hecarim, hmm.. widzialem jak ludzie cisneli nim po 8/0 na topie, ja jakos nie moglem wykrecic nim tego damage na poczatku, 0 sterydow do aa i smyrajace q
trundle jest ok, boli brak dasha, ale jest spoko. mimo to ludzie wola pickowac lee shity i missowac wszystkie q
sejuani = da sie cos ugrac, ale lepiej wziac amumu mao czy innego skarnera, ktorzy zrobia to 10x lepiej
syndra po wyjsciu najgorszy champ prawie jak lb, teraz nie ma tragedii, choc rzadko ja widac
malza nie najgorszy
rammusem lubie tez sobie pyknac i idzie niezle, choc nie zawsze moge go piknac
Jezeli nie trafiles na dobra le blanc to twoja sprawa. Chory burst i ulti co 20 sec strasznie mobilna - nie wiem jak mozna powiedziec ze jest najgorszą postacia
Nie ma postaci nie viable i tyle. Sa postaci mniej lub czesciej wybierane i nie wszyscy umieja tymi mniej vaible postaciami wydobyc to co najlepsze.
Takie jest moje zdanie
dla mnie na skraju viable jest sejuani.
nawet najlepsza lb jest slaba po 20-30 minutach i nic na to nie poradzisz
Szkoda, że leblankiem do 1900 doszedłem, taki słaby ja ; /
@up
Totalny own do 30 minuty i enemy się nawet grać nie chce + oddawanie zabić innym (trzeba umieć wyczuć kiedy można sobie pozwolić a kiedy rozjebie to cały plan) i nie ma szans nie dojść do 1600 ratingu ; p
@edit
malza też super viable jak dla mnie
???
http://en.wikipedia.org/wiki/Viability
W skrocie viability czy tez bycie "viable" to umiejetnosc postaci do wykorzystywania maksimum swojego potencjalu przekladajac to na LoLowy jezyk wiec ma jak najbardziej trafne zastosowanie do oceniania uzytecznosci czy tez przydatnosci postaci/itemow/buildow ;da;dadCytuj:
Viable or viability is the ability of a thing (a living organism, an artificial system, an idea, etc.) to maintain itself or recover its potentialities.
@topic
Karma jest silna do 4x support teamcompow (karma mid, nunu/alistar support, nunu/alistar jungle, janna solo top i ad carry) pod protect the AD, jest fenomenalnym pusherem i jej heal wraz z shieldem calkiem "ok" skaluja sie z AP.
Dobrze grany Heimer jest troche jak Singed - potrzebuje 2ch-3ch postaci z przeciwnego teamu zeby go wypchnac z linii, co automatycznie uwalnia z presji pozostale linie i daje im mozliwosc pushowania czy zdobywania objectives (dragon, tower, etc.).
Ja tam uwazam, ze wszystkie sa uzyteczne w takim lub innym stopniu i kazde maja swoje kontry (nie pickowac heimera na cos z multi dashem i burstem albo przeciwko komus z mocnym aoe), trzeba tylko posiedziec, pomyslec nad plusami i minusami i przestac pierdolic "o to nie jest viable bo tym nie graja na turniejach!!!!".
Granie Hecarimem daje ogromny fun xd Ginie Ci 4 członków drużyny, enemy robią barona, a Ty wbiegasz na 900ms, smitujesz, bo zamiast na barona patrzyli na Ciebie (tak, guwno elo 1.5k/normale) i wybiegasz XD
Hecarimem da się fajnie pograć, z core itemami 490 ms bez boostowania, co w lejcie i wymaxowanym pasywie daje nam prawie 40 AD z pasywa... Mało? Zajebiste engage z ulta, gdzie odpowiednie użycie i poprawienie z E praktycznie wypycha enemy carry w Twój team + nic nie jest Cię w stanie złapać jeśli nie ma hard cc. Imo Heca jest niedoceniany.
Ah, osobiście uważam jednak, że nadaje się on jedynie do jungli. Granie nim na topie to głupota.
@edit:
Pragnę jeszcze dodać, że zaczynając z masterkami 0/21/9, ms quintami i buty+poty, mamy na starcie ~405 ms, co przy początkowym 10% ms do AD, daje nam ok. 10 dodatkowego AD. :)
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=y963JqrABiA
tu możecie mniej więcej zobaczyć na co kucyka stać :D ja jestem jego fanboyem, może kogoś do tego przekonam ;)
lb po 30 minucie wcale nie jest taka słaba zjada na combo ad carry a potem czeka tylko na Cooldown
lol, hecarim dostaje ad z bonus movement speeda. dzieki czemu z butow 1, run i masterek wyciagniesz z 8. musiałes duzo gier nim zagrac.
Wypadałoby zaliczyć jeszcze do totalnie useless chamów Rammusa, którym nikt już nie gra.