Siema!
Mam pytanie, przegrałem prawie trzy miesiące na Eascie, ale nie da się, wkurwia mnie duża ilość polaczków i ich zachowanie. Myślę nad przejściem na westa. I tutaj moje pytanie: Czy warto? Z góry dzięki.
Yo!
Wersja do druku
Siema!
Mam pytanie, przegrałem prawie trzy miesiące na Eascie, ale nie da się, wkurwia mnie duża ilość polaczków i ich zachowanie. Myślę nad przejściem na westa. I tutaj moje pytanie: Czy warto? Z góry dzięki.
Yo!
Na normalach może troche to odczujesz np większa znajomość angielskiego,częstsza gra pełną metą(jungle,support nie żadne duo topy jak na NE) co do rankedów nie wiem,więc się nie wypowiem,aczkolwiek ja gram na weście brat na NE i chyba dobrze ,że jednak west.
Na początku powiem, że sam przeniosłem się na westa z NE (gdzie grałem prawie rok).
Powiem Ci, że nie miałem jeszcze ani jednego meczu bez mety, a mam rozegranych około 150 normali i 25 rankedów.
Nie spotkałem ŻADNEGO typowego polaczka, który pisze po polsku, flejmuje, rzuca kurwami na prawo i lewo.
Znajomość języka angielskiego ludzi jest spoko, każdy stara się mówić w tym języku, rzadko kiedy zdarzają się wiadomości typu "dashuydomnauidhiad?" "dhgsuy" "aaaa uhashdudas".
Do tego wyższy poziom rozgrywki, niestety ludzie często flejmują, jakby byli pro i mieli 3k elo, za najmniejszy błąd każdy napisze "report XXX" i ogólnie lipa, ale idzie się przyzwyczaić, póki co nie dostałem ani razu bana, a czasami moje gry nie były świetne (1/10 cass vs kennen ftw!) i nie dostałem żadnego bana.
Osobiście nie żałuję, że się przeniosłem i nigdy w życiu bym nie przeszedł na NE ponownie. :d
Nie wiem czy to wazne, ale poszukalbys tematu. bo robilem juz taki wczesniej, wiec nie wiem po co nowy.
trzeba wbić dobre win ratio, ja na eascie mam 27 lvl a poziom jest jak na west 1600-1800, zawsze meta, ew ludzie coś kombinują typu 2x support 2x ad i im to całkiem nieźle wychodzi.
każdy gra na przyzwoitym poziomie, niektórzy lepiej, niektórzy gorzej, jak wszędzie, myślę że na weście więcej spotkasz ludzi którzy będą chcieli "rządzić" teamem, pseudo prosi z 1500
Głupoty pierdolicie po części. Na East na normalach na przyzwoitym poziomie (1:1 win:lose i wyżej) ludzie się mety trzymają. Na rankedach 1200+ też bez problemu. Niżej czasem się bez jungli zdarza, ew. supporta może dość często nie być, ale nie jest tragicznie. A na west ludzie flamują mocno, mnie ostatnio (noob konto na 10 lvl) sflamowali za za dobre staty :D (~30/4/X katariną). Reasumując, na east nie ma tragedii, na west nie wiem jak jest, bo nie grałem na wyższych poziomach.
Z tym eastem jakas propaganda troche. Nawet na 1.3k elo ludzie pickuja mete, nie rzadko nawet pierwszy czy drugi pick bierze supporta bo potrafi nim grac. Jedynym minusem sa polaczki rzucajace kurwami na lewo i prawo. Na normalach z przewaga 70 winow tez jest spoko. Nie ma gier bez mety, czasem zdarza sie jakis instant lock, ale to tyle.
Na wescie gra sama patologia. Jedyna gra jaką grałem i nikt nie flamował to była ta, gdzie na starcie dałem wszystkim ignora. Z metą też się jeszcze nie spotkałem (ofc pewnie na 2.3k elo jest już lepiej).
gowno prawda, jak nie grasz na najwyzszym poziomie, to bez znaczenia
Przeniosłem się ponad rok temu i zauważyłem diametralną różnice - na eascie pamiętam co gre to polaczki płaczki wyzywały wszystko co się rusza, granie bez mety i wgl. Na weście pierwsza gra odrazu full ogar jungler itp wszystko ładnie pięknie więc nawet nie wmawiajcie, że nie ma różnicy ; d
Na rankedach nie wiem bo na eascie miałem max 1300
Tylko kogo obchodzi, że na normalu nie ma supporta? Czy inne tam odstępstwa od świętej mety. Normale są tylko dla sprawdzenia postaci/zagrania w 3-4-5 kumpli, czy po prostu rozluźnienia się mając wyjebane, na to czy się wygra.
Na west nie grałem, ale na rankedach eastowych zawsze pickowana jest ta święta meta, a jak jakiś "polaczek" płacze, że nie gra supporta, to prawdopodobnie jesteś last pickiem.
Oh for sure, kogo obchodzi, że nie ma mety na normalach, jedyne normale jakie gram to te z draft pickiem, grałem je i na weście i na eaście - na weście w każdym teamie mam full mete, na eaście nie, mimo, że miałem 80 winów więcej, teraz trochę zdjęć za starych czasów z easta:
http://scr.hu/0ta/88gk7
http://scr.hu/0ta/5ejtm
http://scr.hu/0ta/9jt2c
http://scr.hu/0ta/fp588
http://scr.hu/0ta/vsfoe
http://scr.hu/0ta/dthns
http://scr.hu/0ta/wew9x
http://scr.hu/0ta/nywn1
http://scr.hu/0ta/mspdi
Przestańcie za przeproszeniem pierdolić, że east>west. Na eaście każdy płacze jak ma grać supportem, DOSŁOWNIE KAŻDY, a jak już picknie supporta to znając życie będzie to LUX robiona pod AP. Na weście NIKT, dosłownie NIKT nie ma z tym problemu. W każdej grze mam jungle i supporta (nawet na normalach! wow niemożliwe - do tego mam tylko 10 winów więcej od losów), gdzie jak widać na eaście przy większej różnicy bardzo często jest grany double top czy ap lux samport.
I nie, nikt nie mówi, że jak ludzie grają na weście, to myślą, że są pro, jest tam po prostu wyższy poziom, większa kultura, generalnie wszystko jest inne i lepsze.
Jak widać nie mówi tego ktoś, kto wbił na eaście 15 lvl mówiąc, że guwno nie serw i zrobił nowe konto na weście.
Oba serwery sa fatalne pod wzgledem spoleczenstwa, na wescie gra wiecej osob wiec poziom jest duzo bardziej zroznicowany i czasem trafiaja sie rozne kwiatki. Grajac na eascie przez jakies ~20 gier (przenosilem konto dla zabawy i gralem tez na cudzym) nie odczulem roznicy poza tym, ze ludzie byli milsi jezeli ktos cos zjebal i po jednej nieudanej akcji zamiast wyzywac, ludzie potrafili napisac "hey, don't worry, happens, it's ok".
Moze to tylko ja tak mam, ale poziom jest plus-minus podobny na tych samych przedzialach Elo ale ludzie odrobine milsi na eascie.
~1600-1700 Elo
to nie wiem kiedy ty grales. nie gram rankedow , na draftach w 1 na 10 gier trafia mi sie first pick support. (nie nie jest to lux) . Mowisz tak , bo zmieniles serwer z east na west i chcesz sam sobie wmowic ,ze zrobiles dobrze. a tak wcale nie jest
;)
oczywiście, że ma. słyszałeś kiedyś o jakimkolwiek teamie z EUNE grającym na poziomie? czemu nie ma żadnego teamu z EUNE na turniejach? jak ktoś gra na poważnie to jest na EUW, co automatycznie zawyża poziom.
za to bardzo podoba mi się luźne podejście do gry na eaście, tak jak napisał ZinC.
Cóż, East=West, najlepiej grać tam gdzie grają znajomi, i tyle. Na eascie ludzie też trzymają się mety (zazwyczaj), a że nie ma supporta, to co? Na normalu może być i ta AP lux na bocie z AD, to nie koniec świata. A mi na rankedach nikt nie płakał, że jest supportem...
niemoralny- przecież napisałem, że jeśli grasz na najwyższym poziomie, to ma to znaczenie. jeśli jestes zwykłym graczem z 1.7-2k, to imo east lepszy, łatwe rpki z esla 5v5 (ponoc 3 jeszcze łatwiej)
Ja na eascie na normalnach mam ratio mniej więcej 225/210 i teraz jakieś double topy czy boty bez supporta trafiają się bardzo rzadko. Nie wiem, co Wy gadacie.