FINAL TORGOWYCH RAPEROW - Estyna vs Hakael

Jako że w wyniku cofki forum poprzedni temat z głosowaniem został skasowany, głosowanie odbędzie się ponownie.

FINAŁOWA WALKA TORGOWYCH RAPERÓW WYGLĄDA NIECO INACZEJ NIŻ POPRZEDNIE WALKI! ZAWODNICY PISZĄ DWIE SZESNASTKI!

Pierwsza szesnastka na temat 'Zachowuj się jakby to był finał'

Druga szesnastka BEZ TEMATU!

Zapraszam do głosowania!

Teksty zawodnika nr 1

Cytuj:

---

Chyba to już wiesz, nie będę przypominał
To jest walka ostateczna, czyli tak zwany finał
Dobrze więc by było, gdybyś się zachowywał
Pały nie przeginał, jeszcze będziesz mnie przeklinał
Utrzymuj jakiś poziom, pokaż że masz klasę
Bądź też kulturalny, jakbyś redagował prasę
Udowodnij, że masz styl, wyższe sfery reprezentuj
W innym razie pod choinką nie znajdziesz prezentu
Ta walka jest już ciężka, level nie tak niski
Czekają na nią publiki uśmiechnięte pyski
Jakość ponad wszystkim, nie daję popeliny
Miażdżę Cię jakbyś był hipkiem z plasteliny
I nie odczuwam winy, niech wygra najlepszy
No i mam nadzieję, że mi stąd nie spieprzysz
Z finału nie wypada, Exploodeex wspomniał o tym
Bo tak daleko z pewnością nie dochodzą cioty

Teraz zwrotka druga, tu nieokreślony temat
Jednak tak samo długa, bo to ten sam schemat
Szesnaście wersów dla Ciebie poświęconych
Możliwe, że w tym momencie już jesteś skończony
Wpadłeś w moje szpony, jak mysz do myszołowa
Gdzie jest Twoja głowa, może w parówkach z Sokołowa
Czołowa dwójka najlepszych na forumie
Niejeden chciałby tak jak my, ale tak nie umie
W sumie, to szkoda że nie dajemy na bicie
Z pewnością ta walka wyszłaby znakomicie
Ale takie życie, ten konkurs bez nagrywek
Bo powody są proste i jak najbardziej prawdziwe
Nie każdy mógłby wziąć udział w takim przedsięwzięciu
No i chętnych w ludziach znalazłoby się może pięciu
Na tym kończę już ten tekst, wyjątkowo długi
Mam nadzieję, że nie będę stał na podium drugi

---

Teksty zawodnika nr 2

Cytuj:

---

Wbijam na metę jak Bolt Usain, czujesz bluesa?
Wcisnąłeś się w ten finał, jak emerytka w busa
Mr lucky looser, chciałeś pisać wiersze?
Na wieczorkach poetyckich znajdziesz swoje miejsce
Dla Ciebie drugie, dla mnie pierwsze - spójrz w górę
Nikt na Ciebie nie głosuje, bo ja tu jestem królem
Więc dziś Ci rozkazuję - bij plebsie pokłony
jak programy w starym tv, jesteś rozstrojony
Przestań się wreszcie dziwić, że masz second miejsce
bo teksty ubierasz w rymy, w jakimś second handzie
I choć temat nakazuje, żebym nie przeklinał
to Twój poziom nie wskazuje, aby to był finał
Masz wydumanego skilla, z demonstracyjną wersją
Weź lepiej wrzuć na chill out i zaufaj tym wersom
Lepiej skończ z tą agresją, bo masz za duży tupet
Za to, że obrażasz mistrza satynowy chuj Ci w dupę

Ten punchline trwa i trwa, jakby jechał na tabsach,
endorfiny w moim mózgu robią zwarcie na synapsach
To dla Ciebie szesnastka, oto jej najwyższe stadium
choć nie jestem farmaceutą, to polecam Ci relanium,
albo jakieś inne valium, byś był gotów w jedną chwilę
na szesnaście wersów prawdy zaaplikowanych w żyłę
Chcesz relaksu na maxa? Stary, to nie apteka
panaceum tu nie znajdziesz, co najwyżej diazepam
Pavulon w Ciebie wszczepiam, już drętwieją Ci mięśnie
Nawet nie poczujesz bólu, gdy przestanie bić serce
Już na cmentarzu miejsce, trumienka all inclusive
Nie martw się o bezsenność, bo już się nie obudzisz
A jeśli jakimś cudem, to wieko jest tak silne
że nim się wydostaniesz strawią Cię procesy gnilne
W proch prędzej się obrócisz, od trupiego jadu
Będziesz naocznym świadkiem, ciała własnego rozkładu

---

Pierwsza praca JEST NA TEMAT, A PRZECIEŻ DRUGA PRACA NIE.

Jestem za 1 . Autor nie obraza zbytnio przeciwnika. W tekscie 2 lecą same obelgi.

1 <<<<<Me gusta

Cytuj:

---

Przestań się wreszcie dziwić, że masz second miejsce
bo teksty ubierasz w rymy, w jakimś second handzie

---

Te dwa wersy mnie zabiły swoim poziomem.
Naprawdę.

Praca numer jeden, naprawdę na poziomie, bardzo, bardzo dobre wersy.
Numer dwa, sporo niższy poziom, ale niektóre rymy wskakiwały idealnie.

Głos na jedynkę.


/Down
Tekst o second handzie ma to do siebie, że jest chujowo zrymowany (miejsce-handzie) i ma chujowe powtórzenie second, które jest chujowe.
Pierwszy z sokołowem też dojebał, ale chociaż się rymuje...

dwójka.

edit:
@Blues man
jeśli w dwójce tak narzekasz na poziom i tekst o second handzie, to co powiesz na jedynkę i jego zamiłowanie do Sokołowa? żenada i tyle.

Cytuj:

---

Blues Man napisał

Praca numer jeden, naprawdę na poziomie, bardzo, bardzo dobre wersy.

---

"Wpadłeś w moje szpony, jak mysz do myszołowa" - no, rzeczywiście. Autor pierwszej pracy znalazł się w finale chyba przez pomyłkę.
W ogóle śmieszne jest to, że przed cofką na dwójkę było 2-3 razy więcej głosów, a teraz wygrywa jedynka.

@up
Bo tak to jest, że osoba która czyta te oba teksty, mówi sobie "o ten tekst jest fajny i lepszy! zagłosuje na niego" zjeżdża niżej by napisać komentarz, patrzy - jakieś posty, czyta je i tutaj autor posta ocenia, osoba 1 ta o której mowa na początku, mówi sobie "no fakt, on ma rację! zagłosuje na tego drugiego!" Tak więc gdyby w moim poście i post niżej było by "omg dwujka wymaita kox sóper mósze na niom zagłosofać $łita$ni3" to by była znacznie większa przewaga dwójki.

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany, podążaj śladem serca a nie za stadem.

Cytuj:

---

Żółw napisał

@up
Bo tak to jest, że osoba która czyta te oba teksty, mówi sobie "o ten tekst jest fajny i lepszy! zagłosuje na niego" zjeżdża niżej by napisać komentarz, patrzy - jakieś posty, czyta je i tutaj autor posta ocenia, osoba 1 ta o której mowa na początku, mówi sobie "no fakt, on ma rację! zagłosuje na tego drugiego!" Tak więc gdyby w moim poście i post niżej było by "omg dwujka wymaita kox sóper mósze na niom zagłosofać $łita$ni3" to by była znacznie większa przewaga dwójki.

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany, podążaj śladem serca a nie za stadem.

---

No, masz rację. Ten finalny "przekręt" (wiadomo, że nikt nikogo nie oszukał, ale autor dwójki miał już zwycięstwo w kieszeni, a teraz przegra) jest dopełnieniem marności tej edycji walk raperów. Masa walkowerów, sporo słabych tekstów, i wręcz chujowe w finale, no i to zjebane głosowanie. Mimo wszystko gratulacje dla finalistów i oby następna edycja była lepsza.
Mam nadzieję, że wszyscy, którzy oddali walki walkowerami zostaną nagrodzeni. A propos, dostał ktoś w ogóle warna?

Cytuj:

---

tibia77 napisał

No, masz rację. Ten finalny "przekręt" (wiadomo, że nikt nikogo nie oszukał, ale autor dwójki miał już zwycięstwo w kieszeni, a teraz przegra) jest dopełnieniem marności tej edycji walk raperów. Masa walkowerów, sporo słabych tekstów, i wręcz chujowe w finale, no i to zjebane głosowanie. Mimo wszystko gratulacje dla finalistów i oby następna edycja była lepsza.
Mam nadzieję, że wszyscy, którzy oddali walki walkowerami zostaną nagrodzeni. A propos, dostał ktoś w ogóle warna?

---

Tak warny polecialy exploodex o to zadbal

Przecież dwójka je jedynkę pod każdym względem imo, podwójne jedzą, lirycznie też jest znacznie lepsza w dodatku z mojego odczucia jako iż tam coś sobie nagrywam wolałbym położyć wokal na drugiej pracy niż na pierwszej, ale to tylko moje zdanie ;).

Ja bym wystawił taki temat gdzieś na środku forum, tak jak po godzinie 00;00 rozmowy nocne i temat jest zamknięty, można tylko głosować, bo co jak 19 osób zagłosowało?

Głosowanie wyszło jak wyszło, tym niemniej nie ma w tym niczyjej winy według mnie, nie dało się przewidzieć tej cofki. Dopóki się nie zakończy, to nei chcę w żaden sposób podsumowywać tej edycji, mam nadzieję, ze kolejna będzie lepsza!

Powtórzę się, jedynka jest fatalna, nie na temat, ma rymy czasownikowe, rytmiczność to czarna magia, autor nie wie co to środek stylistyczny, ewentualnie używa porównań typu: "Wpadłeś w moje szpony, jak mysz do myszołowa". Jest turbo słaby, nie nadawałby się nawet na przedszkolne rymowanki wywieszane w poczekalni, kiedy mamy potulnie czekają na swoje pociechy, oglądając wytwory artystyczne swoich dzieci.

Dwójka, w miarę dobra, na pewno lepsza niż jedynka. Oświadczam, że jedynka wpadła w szpony dwójki, "jak mysz do myszołowa".

Poza tym głosy rozkładają się zupełnie inaczej niż wcześniej, jakieś kółko wzajemnej adoracji, pomysł żeby robić temat od nowa jest nieuczciwy.

Na zakończenie, parę liter ode mnie.

Faktycznie, poziom tej edycji był wyjątkowo niski. Ilość walkowerów sprawiła, że odebrano nam - uczestnikom całą frajdę z pisania. Nie zgodzę się jednak z opiniami niektórych, że moje teksty były żenująco słabe ;> Najwidoczniej niektórzy są ślepi.

Dzięki za walkę, Estyna.

Mam nadzieję, że wraz ze zmianami na forumku pojawią się nowi ludzie i będzie możliwość organizowania ciekawszych konkursów, z odpowiedzialnymi uczestnikami. Cieszę się, że wynik ankiety <choć dużo gorszy niż przed cofką> dał mi zwycięstwo.

W pewnym momencie tej ankiety obawiałem się, że wygram. Z jednej strony cieszyłbym się, ale muszę stwierdzić, że ewidentnie zostałem zjedzony przez Hakaela. W zasadzie to się nie dziwię, bo do konkursu zgłosiłem się z powodu braku chętnych i dla czystej rozrywki, a do finału doszedłem fartem, bo dwie z trzech walk wygrałem walkowerem, co jest smutne. Takie rzeczy nie powinny się zdarzać i mam nadzieję, że w przyszłych edycjach będzie jak najmniej takich akcji, że połowa walk oddana właśnie walkowerem. Niemniej jednak również dzięki za walkę i gratuluję wygranej.

Cytuj:

---

tibia77 napisał

"Wpadłeś w moje szpony, jak mysz do myszołowa" - no, rzeczywiście. Autor pierwszej pracy znalazł się w finale chyba przez pomyłkę.
W ogóle śmieszne jest to, że przed cofką na dwójkę było 2-3 razy więcej głosów, a teraz wygrywa jedynka.

---

To się chyba przy głosowaniu pomyliłeś
http://i44.tinypic.com/wiuepv.png

Cytuj:

---

Estyna napisał

To się chyba przy głosowaniu pomyliłeś

---

Problem w tym, że screen jest z walki, w której nie dało się na ciebie nie zagłosować, bo twój przeciwnik rymował króla-buta i jego obecność w finale byłaby jeszcze większą pomyłką. Poza tym, było to w pierwszej rundzie, a kolejne dwie wygrałeś walkowerami. Oczywiście nie twoja wina i nie jest powiedziane, że i tak byś nie wygrał, co jednak nie zmienia faktu, że patrząc na poziom twojego tekstu z finału, można stwierdzić, że znalazłeś się w nim przez pomyłkę.