Siema, otóż znalazłem w biedrze takie cos www.biedronka.pl/laptop/ . i tu nachodzi pytanie: warto go kupić czy to zwykły szmelc?Proszę o szybka odpowiedź.
Wersja do druku
Siema, otóż znalazłem w biedrze takie cos www.biedronka.pl/laptop/ . i tu nachodzi pytanie: warto go kupić czy to zwykły szmelc?Proszę o szybka odpowiedź.
Jezeli do przegladania neta to ok. W gry raczej sobie nie pograsz.
Pograć też da radę, ale nie w najnowsze hity. Gta4 na średnich w natywce, cod mw2 ewentualnie na full.
chce tylko zauwazyc, ze firmy ktore te laptopy robia wiedza gdzie dany laptop bedzie szedl. czy do specjalistycznego sklepu komputerowego, czy do byle marketu, wiec nie trudno sie domyslić, ze takie marketowe sprzety nie sa zbyt dobrej jakości. moze i podzespoły ma "dobre", to jezeli chodzi o np. wytrzymałość, mocowania podzespołów to tutaj juz bym nie ufał. Dlatego nie radze sie napalac laptopa bo jest tani.
W pełni popieram to samo ma miejsce z żywnością i niektórymi artykułami dziecięcymi.Cytuj:
piccolo napisał
@up
bzdury.
moze i co do laptopa to racja, ale produkty żywnosciowe biedry sa takiej samej jakosci jak inne niby sprawdzone i powszechnie uznawane za lepsze. sporo z nich to praktycznie ten sam produkt tylko pod inną nazwą i z logiem 'wyprodukowano dla biedronka'
No ale wtedy firmy mające produkty w biedrze psuly by sobie renomę.Mam nadzieję, że to nie prawda.A jak to prawda zawsze pozostaje biedronkowska gwarancja.
Już pomijając żywność, ale pampersy dla super marketów a normalne kupione w hurtowni to zupełnie co innego :)Cytuj:
Boruciarz91 napisał
Dobra, wezmę go.Relacje zdam jutro.
Co do produktow zywnosciowych, to sobie popatrzcie na niektore z nich na tyl opakowania i tam jest napisany producent i czesto wlasnie pojawiaja sie znane marki (nie wypowiadam sie co do jakosci zdrowotnych tych produktow :P)
Zauważcie, że to wcale nie jest Acer, jak napisane jest na zdjęciu. Wystarczy przyjrzeć się zdjęciu laptopa pod matrycą, gdzie wpisana jest marka. Już widać, że nazwa jest dłuższa niż Acer i jest to "emachines". Acer'a to może być jakiś podzespół.
Tani i produkowany specjalnie na zamówienie biedronki, nie musi od razu oznaczać najgorszego. Lavoks, kojarzysz mnie na pewno z e-sim.org. Jak kupisz i przetestujesz to daj znać, bo też bym go sobie kupił.
Emachines to seria firmy acer.Tak jak cola light firmy coca cola.
eMachines to marka laptopow ktora w 2009r przejal Acer
rotfl. co za bdzury wy tutaj piszecie :D
firma produkuje laptop > sprzedaje do hurtownii > hurtownia sprzedaje dalej. producent defacto nie wie gdzie dokladnie trafi sprzet.
dodatkowo takie dzialanie to ANTYREKLAMA dla firmy ktora jest nie oplacalna, bo po 1 musza robic kolejna maszyne do produkcji gorszego laptopa. po 2gie traca renome i tzw wirusowe polecanie produktu.
Takie duze sieci nie kupuja nic od hurtowni, maja umowy bezposrednio z producentem. Jakosc jest gorsza, tak samo inne produkty. Nie bez powodu produkty w dyskontach sa tansze niz w wielkopowierzchniowych marketach, gdzie jest wiecej klientow wiec marze powinny byc nizsze. Poza tym marki takie jak acer czy chocby samsung nie maja interesu w utrzymywaniu wysokiej jakosci zeby miec wiecej klientow bo stali sie potentatami dzieki bardzo niskim cenom uzyskanym przez optymalizacje kosztem jakosci sprzetu. To tak jak z parowkami z biedronki - niby smaczne, niby tansze, ale wiesz, ze gowno i nie wiesz kiedy cos nawali. Tak samo bedzie z tym laptopem. Okres gwarancji pewnie przetrzyma, ale potem zacznie sie dosc predko sypac. Dla porownania ja mam piecioletniego asusa i nie zepsulo mi sie w nim jeszcze absolutnie nic, a eksploatuje go na prawde intensywnie.
nie zdziw sie jak po dwoch tygodniach lapek ci sie połamie na pół
no wszystko fajnie, tylko: znajomy kupil laptopa z tesco jakis czas temu, predko zaczał sie psuc, najpierw cos z dyskiem, pozniej z ekranem. Jak go zaniósł do tesco z reklamacja to sam sprzedawca mu powiedzial w twarz, ze co sie dziwi skoro to są marketowe sprzęty. Tak samo było z aparatem sony mojego ojca kupionym w jakims sklepie. Kabel USB nie działał, z racji ze aparat juz troche miał zadzwonił do producenta spytac sie czy mozna oryginalny kabel do kupic to mu facer odpowiedział ze nie bardzo, bo to są aparaty i akcesoria robione dla supermarketów i nie zajmują sie czymś takim.Cytuj:
bikstopa napisał
czemu nie oplacalna ? zrobia sobie taka maszyne, wyprodukują kilka laptopów i sie maszyna zwróci. akurat w tej kwestii nie ma tu żadnej nie opłacalnościCytuj:
jest nie oplacalna, bo po 1 musza robic kolejna maszyne do produkcji gorszego laptopa
Tak i taśma w fabryce robiąca laptopy będzie specjalnie na kilka partii przeprogramowana żeby zrobić shit, bo sprzedaż będzie w biedronce, to musimy sobie popsuć reputację, dla zasady że z marketu to gówno.Cytuj:
piccolo napisał
Brawo, nie polecam rozwijać tobie firmy własnej.
Koszt wyprodukowania takiego 1 laptopa mieści się w granicy (strzelam, nie jestem pewien) kilkuset zł. Firma komputronik kupuje ileś tam sztuk tego lapka i sprzedaje po cenie 3000 - ludzie szaleją, bo drogi to chyba dobry, użyli pancernego szkła na matrycy, plastiw używany w czołgach, kuloodporny. Biedronka kupuje kilka sztuk, ale jako że ich misją jest zadawalanie klientów, to sprzedają go z zyskiem, ale nie takim wielkim jak komputronik za 999 zł. Ludzie twierdzą że to zaraz gówno.
Tak samo jest z ciuchami, wszystko robią te same rączki, a marketing sprawia że wierzysz w to że coś jest lepsze, a coś gorsze. Tej samej rzeczy nie kupisz na bazarze za 10 zł, ale w np. Housie, Zarze za 69 zł już tak, bo pewnie mocne, nici żeglarskie, szycie w stylu szkoły przetrwania nic nie pęknie. Synek tak to nie działa ;/
@up & fracek
o ja pierdole ale głowa mnie zaczęła boleć od tych głupot. Marketowe części ?! To teraz lapek z tesco składa się z części: Intel, ATI, Samsung, gigabyte i philips. Wszystkie te firmy robią jedną wielką konferencję i tworzą wspólnie szajs produkt, specjalnie dla marketów ?! Złóż sobie sam komputer, a kup gotowego, co wyjdzie taniej ? Składanie samemu, teraz złożony samemu sprzedaj dużo drożej, bo cenie rynkowej. Jest profit. A że części z których złożyłeś akutar były wadliwe to przypadek, a nie cel zamierzony.
jeszcze jakis czas temu czytalem wywiad z kilkoma osobami ze srodowiska. ogolnie to jest tak, ze czesc produktow to jest dokladnie ta sama jakosc co w innych sklepach, ale ze specjalnym szyldem ze dla biedronki przykladowo, niczym sie nie roznica w srodku. druga czesc natomiast to produkty gorszej jakosci, przygotowywane z gorszej jakosci skladnikow, w gorszych warunkach itp. jak jest z tym lapkiem to musialby sie wypowiedziec specjalista, bo moze byc faktycznie tak, ze sie zesra po 2 latach, bo byl zrobiony z 'odpadow' a moze byc tak, ze przetrzyma ten sam model z komputronika ;p
ja powiem tylko ze w razie zepsucia sie laptopa, czy innego sprzetu elektronicznego z biedry sprzet leci do... Czech, i czeka sie na niego nawet po kilka miesiecy, wiem, pracowalem w biedronce, i sami pracownicy mi odradzali zakupy elektroniki tam, lepiej juz daxc te 100-200 wiecej i kupic w normlanym sklepie.
co do tych biedronkowych produktów to naprawdę nie wierze w ich jakość. Ja mam następujące porównanie piwo tyskie zwykłe ze sklepu jest bardzo dobre natomiast piwo tyskie, tańsze i większe z biedronki to syf jakich mało. Co do lapka to na 100% jestem pewny że to czy lapek będzie się dobrze czy źle spisywał zależy już tylko i wyłącznie od szczęścia. Z resztą jak podziała 2 lata to i tak już będzie przestarzały i trzeba będzie wymienić ;)
Zaryzykowałem i nie żałuje. Polaczki zawsze będą jęczeć że oni tam zanim wpuszczą do biedronki to biorą kije i przetrzepują, żeby specjalnie zepsuć sobie renome bo wkońcu to BIEDRONKA...
Mi sie osobiście nie chce już tego słuchać, bo pierdolenie o jakości jest zwyczajnie śmieszne. Ile razy kupowałem tanie gówna które miały sie rozsypać po 2 użyciach, a eksploatuje do dzisiaj. Wszystko zależy od farta, i mam nadzieje że ten laptop elektronicznie nie pierdolnie, bo (możecie nie wierzyć) z zewnątrz jest bardzo solidny, odporny na zarysowania i ma normalne spasowanie elementów, wbrew temu co mówią czasami polaczki, które nigdy nie miały nawet pralki, ale jęczą że tanie najgorsze, i kupują tylko markowe (:
tak, bo takie firmy jak dell, acer, asus maja tylko jeden oddzial i jedna hale produkcyjna i jedną tasme produkcyjna w ktorej robią kilkaset tysiecy laptopów na dzien.Cytuj:
Tak i taśma w fabryce robiąca laptopy będzie specjalnie na kilka partii przeprogramowana żeby zrobić shit, bo sprzedaż będzie w biedronce, to musimy sobie popsuć reputację, dla zasady że z marketu to gówno.
Brawo, nie polecam rozwijać tobie firmy własnej.
pomysl czlowieku
czyli ty zapewne znasz sie na tym lepiej i twierdzisz, ze wiesz lepiej od osob ktore siedza w tym biznesie, czyli sprzedawcow w marketach, a tak jak bylo w przypadku aparatu mojego ojca samego producenta ze to wszystko to bullshit ?Cytuj:
o ja pierdole ale głowa mnie zaczęła boleć od tych głupot. Marketowe części ?! To teraz lapek z tesco składa się z części: Intel, ATI, Samsung, gigabyte i philips. Wszystkie te firmy robią jedną wielką konferencję i tworzą wspólnie szajs produkt, specjalnie dla marketów ?! Złóż sobie sam komputer, a kup gotowego, co wyjdzie taniej ? Składanie samemu, teraz złożony samemu sprzedaj dużo drożej, bo cenie rynkowej. Jest profit. A że części z których złożyłeś akutar były wadliwe to przypadek, a nie cel zamierzony.
spoko, masz tak samo zjebany światopoglad jak plesio widze i nie ma o cyzm w tej kwesti z toba gadac.
Kilkaset tyiecy laptopow na dzien padlem :dCytuj:
piccolo napisał
Nie oszukujmy sie, wszystko robi ten sam chinczyk, chyba sie skusze na tego lapka.
1 primo to byl po prostu przyklad, a po 2 to liczba ktora jest produkowana przez jedna firme we wszystkich swoich fabrykach. bo taki dell, ktory ma ok 10 fabryk na calym swiecie nie robi w ciagu dnia tylko kilka sztukCytuj:
Cherry_Coke napisał
Karta graficzna w tym laptopie jest naprawde niskich polotow.. :/
Juz moj hd5470, ktory jest tez gowniany ma dwa razy lepsze osiagi w 3dmarkach.
Tak czy inaczej 1300zl to naprawde niewygorowana cena jak jeszcze daja do tego win7. Wiekszosc laptopow w tej cenie albo nie posiada systemu, ewentualnie linuxa ma, albo ma integre co juz w ogole syfem jest ;d
Wierz mi że gdybyś pił 2 piwa z biedronki z opaską na oczach, a ja bym ci powiedział, że jedno jest ze sklepu a drugie z biedronki to ty byś wskazał które jest gorsze od drugiego. Twoje uprzedzenie to nic innego jak placebo.Cytuj:
bogluto napisał
Zacznijmy od tego, że większość sprzedawców się na niczym nie zna i ich zadaniem jest sprzedanie nawet gówna w tubce, byleby zeszło. Po drugie, to wiem lepiej bo to twoja teoria przynosi straty z punktu mikroekonomii.Cytuj:
piccolo napisał
Wierz mi wiarygodność sprzedawcy, który nie jest wyspecjalizowany w jednej dziedzinie, nie jest najlepsza.
jezeli chodzi o to zeby produkt zostal sprzedany. ale skoro sprzedawca dany produkt krytykuje to chyba wie co mowi.Cytuj:
Zacznijmy od tego, że większość sprzedawców się na niczym nie zna i ich zadaniem jest sprzedanie nawet gówna w tubce, byleby zeszło.
jakie straty. ze firma sprzeda produkt ktory podziała 1-1,5 roku i sie zepsuje i klient pojdzie kupi nowy sprzet ? to sa straty ?Cytuj:
Po drugie, to wiem lepiej bo to twoja teoria przynosi straty z punktu mikroekonomii.
Czyli twierdzisz ze producent aparatów sony nie zna sie na produktach firmy sony ?Cytuj:
Wierz mi wiarygodność sprzedawcy, który nie jest wyspecjalizowany w jednej dziedzinie, nie jest najlepsza.
Bo skoro producent powiedzial mojemu ojcu ze ten model aparatu jest modelem wysylanym do supermarketów to sie nie zna ?
Niezłe.
powiedz mi jak Acer, ktorego widnieje tam logo na reklamie, moze zrobic gorszego kompa dla biedronki, i stracic renome wsrod uzytkownikow? to dziwne ale wlasnie rekomendacje z reki do reki sa najwieksza reklama, wlasnie dla tego jakosc idzie w gore, bo kupisz laptopa dla tego, ze zobaczyles go na reklamie, czy dla tego, ze ktos kto sie zna ci go polecil? to ze dla biedronki,jak i dla innych sieci, robi sie produkty gorszej jakosci to mit, bo ludzie nie potrafia zrozumiec, ze 1kg pomidorow jest nawet o 500% tanszy, kiedy kupuje sie w ilosciach hurtowych (proste porownanie, zadzwon do hurtowni, i zapytaj sie, ile beda chcieli za 10 ton cukru, a potem policz sobie ile 10 ton bedzie kosztowac w biedronce/innym sklepie)Cytuj:
piccolo napisał
No widzisz napisałeś ten model aparatu, czyli po prostu zostały zrobione części jak najtańszy kosztem i zrobili z tego chujowy model. Ale jak ten sam model jest w biedrze i w jakimś innym sklepie to nie wierzę aby była jakakolwiek różnica.Cytuj:
piccolo napisał
huaehauehauehaue.Cytuj:
Jerem napisał
inaczej nie da sie tego skmentowac. nawet jak by lecial na syberie, prawo konsumenckie mowi jasno - 14 dni roboczych na naprawe albo dostajesz nowy. lub zwrot kasy. twoja bzdura przebila wszystkie pozostale :D