http://www.apple.com/stevejobs/
Wiem ze sporo osob go nie lubilo ale szkoda czlowieka, na jego przykladzie widac ze nawet bycie jednym z najbogatszych nie daje gwarancji wygrania z rakiem...
Wersja do druku
http://www.apple.com/stevejobs/
Wiem ze sporo osob go nie lubilo ale szkoda czlowieka, na jego przykladzie widac ze nawet bycie jednym z najbogatszych nie daje gwarancji wygrania z rakiem...
Ostatnio czytałem gdzieś artykuł gdzie było napisane, że Steve rezygnuje z funkcji bycia głównym dyrektorem Apple.
Cóż. Stworzył wielką firmę i odszedł jako wielki człowiek.
Mam na myśli jego powiązania z różnymi fundacjami itp.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Steve_Jobs
lol
jak były te akcje z wikileaks to niby gdzies tam pisali że były jego pozytywne wyniki badania na hiv
nie wiem czy to na 100% prawda
no ale szkoda. i to w dniu premiery iphona 4s? :S
Skąd ja wiedziałem, że jak zobaczyłem rano "Pilne: Steve Jobs nie zyje!" w Polsat News to zaraz będzie o tym temat na torgu.
No cóż mam rzecz, tym jednym razem pieniądze człowieka nie uratowały. ;| Dość młody był, ciekawe co się stanie z jego kasą.
Szkoda gościa, był wielkim wizjonerem rynkowym i pionierem rynku high-tech. Zapewne będą o nim pisać w podręcznikach od historii, bo to chyba on razem z Wozniakiem stworzyli pierwszy PC?
Bardzo wielka strata dla świata ;<
zamyka się pewien rozdział w historii świata, wielka szkoda człowieka, był geniuszem.
Wielka szkoda człowieka, był swego rodzaju ikoną, nie przepadałem może za Apple, ale Jobs był chyba jego najlepszą częścią w pewnym sensie.
Ciekawe jakby wyglądało nasze życie dzisiaj gdyby nie on, na pewno nie tak jak teraz
Jobs podobno był wspaniałym człowiekiem, tak mówią ci którzy go znali. Nie lubię wynalazków jego firmy, ale był sprytny i genialny, tego nikt nie podważy.
jak można nie lubić tych wynalazków? :d
dla mnie są spoko tylko boli mnie cena
zapytałem się o to w hp ale ni uzyskałem odpowiedzi więc pytam ponownie tutaj.
nie wiedziałem, że to on wprowadził mysz i interfejs graficzny do informatyki
dlaczego więc windows AŻ tak wyciął appla, że nie jest on popularny w europie, ani chyba gry nie wszystkie na nim chodzą itp, itd??
cena?
wielki umysł i przede wszystkim świetny przedsiębiorca. jestem fanem i użytkownikiem jabłka od lat.
Uwielbiałem jego projekty -> iPhone, po prostu bezkonkurencyjny, reszta modeli jedynie kopiowała jego pomysły, chocby Samsung.
Szkoda człowieka, bo wielka strata dla ludzi.
Apple będzie robić na pewno nowe zabawki, ale nie będą miały już tego "światełka" co kiedyś, takie jest moje zdanie.
Sam jestem użytkownikiem Apple, na prawdę szkoda, że musiał odejść.
Szkoda czlowieka, wielki umysl, pewnie wprowadzilby jakies innowacje. Pieniadze nie pomogly mu zostac przy zyciu. Choroba to jednak choroba.
Szkoda człowieka. Osobiście bardzo lubię produkty Appla, chociaż ceny nie są zbyt przystępne.
W tv już jakiś czas temu mówili, że choroba wróciła (z tego co pamiętam to chyba rak trzustki) i Steve oświadczył, że po 2011 odchodzi z firmy.
Najbogatszy czlowiek na.... cmenatrzu
Mowi sie, ze prawdziwego geniusza rozpoznaje sie dopiero po smierci wiec nie wiem czemu go tak ubostwiacie, a juz kompletnie nie rozumiem uznawania zabawek apple'a za cos hiper mega. Moze i mac to byl wielki krok w przod, ale reszta to zabawki dla bogatych dzieciakow i nikt mi nie zaprzeczy. Co w sobie ma iphone zajebistego? Zwykly smartphone bez zadnych uber funkcji. Typowa gimbaza. Jedynie czego mozna pozazdroscic to marketingu i umiejetnosci wmowienia ludziom, ze iPhone to cos co musisz miec, bo inaczej bedziesz gorszy od reszty.
Po za tym watpie, zeby nawet jesli by mu zostalo 20 lat zycia to wprowadzilby cos innowacyjnego. Przeciez iphone to kura znoszaca zlote jajka, a generalnie nic sie nie zmienilo od pierwszej wersji. Noo teraz zamiast samych zdjec mozemy rowniez kamerowac. WOW.
jezeli ograniczasz sie tylko do tego ze stworzyl iphona to biedny twoj umysl. ipad ci cos mowi ? w ogole to co robil dlugo przed iphonami i ipadami duzo znaczylo
poczytaj najpierw o jego osiagnieciach zanim zaczniesz pisac takie pierdoly.
lubie appla, choc uzytkownikiem nie jestem, ale to co zrobil Steve to było coś. Gdzies w internecie sie mowilo ze to Edison naszych czasow, z ta róznica, ze Edison podkradl troche pomyslow od innych, on sam wszystko wymyslal. No cóz. Szkoda człowieka.
Fenomen Apple nie polegał na milionie bajerów tylko na jakości, prostocie i optymalizacji. Inna sprawa, że dla polaków zarabiających w złotówkach takie coś jest niedostępne na co dzień, zwłaszcza, że sprzęt od Apple ma dość wąskie zastosowanie. Chyba nigdy nie miałeś sprzętu od Apple w dłoni, w porównaniu z innymi smartphonami itp jakość wykonania i optymalizacja softu czy prostota obsługi to różnica jak między niebem, a ziemią. Co z tego, że tablety od dawna są 3 razy mocniejsze na papierze od iPadów skoro uruchamiają się 3 razy dłużej i zamulają jak chcemy korzystać ze wszystkich bajerów? Dla mnie zabawkami są właśnie smartphony nafaszerowane funkcjami jak szwajcarskie scyzoryki z biedronki. Inna sprawa, że Jobs był geniuszem marketingu i to on od lat (nie w Polsce, ale za oceanem) kreował potrzeby ludzi i rzeczywiście dzięki niemu iPhone inne stały się czymś co musisz mieć. Moim zdaniem gadanie, że produkty Apple to gówno, to ignorancja lub polactwo-biedactwo. Mnie osobiście nie stać na produkty Apple i wybieram standardowe rozwiązania, ale stawiam sprawę jasno: po prostu w tej chwili mnie nie stać, a nie mówię, że Apple to gówno i wybieram Asusa z Windowsem.
EGZAKLI KURWA DIS
Wszyscy co pierdolą, że jabłka to gówno najzwyczajniej nigdy w życiu nie mieli żadnego urządzenia Apple w rękach.
Wy chyba wszyscy nie wiecie, jak świetnie wykonane są produkty Apple. Moja mama np, która raczej średnio ogarnia telefony, komputery itp. wzięła mój telefon do ręki (iPhone 4) i praktycznie po 3 minutach była go w stanie normalnie obsługiwać. Tydzień temu wzięła sobie 4gs na abonament ;p Ja też już nie zamienię telefonu na żaden inny. Jak będzie czas na zmianę to zmienię go na kolejnego iPhone'a. Jeszcze żaden inny telefon (a miałem ich sporo w ręku) tak świetnie mi nie odpowiadał. Po prostu mistrzostwo i tyle.
Co do maców - to nie jest raczej komputer dla kowalskiego, to są komputery do bardziej profesjonalnych zastosowań takich jak obróbka grafiki, praca z muzyką i inne. Miałem już przyjemność pracować na macach i w właśnie takich zadaniach (chodzi o nagrywanie, mastering itp. muzyki) bił Windowsa na głowę.
Co do "nic sie nie zmienilo od pierwszej wersji" - o huj ;D po prostu potwierdza to moją tezę, że najbardziej krytykują Apple'a ci, którzy ich produkty widzieli jedynie w media markcie za szybką, nigdy nie mieli ich w rękach i nie mają o nich żadnego pojęcia.
@UP
Nie ma iPhona 4gs,jest 4s.
Swoją drogą ile twoja mama płaci abonamentu na niego?Tak z czystej ciekawości.
A Jobs był mistrzem marketingu,ale czy geniuszem naszych czasów?Mam przed sobą iPoda touch 2g,i jest to dobry sprzęt ale nie widzę w nim geniuszu.Głośnik w nim to na przykład syf jakich mało.iTunes też jeden wielki niewypał.Używam go od ok.roku (jestem zmuszony) i działa jak działa...
bo windows + itunsy to gówno
tak słyszałem
właśnie tak jak ktoś napisał "przecież jest kilka takich telefonów jak ajfon"
tak ale Jobs zapoczątkował erę smartfonów wydając od samego początku GENIALNY telefon, który z biegiem czasu ulepsza się o drobne szczegóły, nie ma tej przepaści między pierwszym a teraz 4s, bo od samego początku zawierał wieele świetnych funkcji choćby ekran pojemnościowy a nie oporowy. Tablet - to samo. Strzał w dziesiątkę i trafił w sedno jeżeli chodzi o funkcjonalność. Większy od smartfona i nie ma zbędnej klawiatury jak w laptopie, lekkki. <wyobraźcie sobie jak to ułatwiło życie zwykłemu sprzedawcy, który może chodzić z klientem po sklepie np z dywanami i pokazywać na 300gramowym urządzeniu inne motywy czy kolorystykę towaru ;]>
Takie jest moje zdanie.
a cena jak cena. Są to urządzenia zarówno dla biznesmenów na które jest ich stać oraz dla szaraków do zabawy i rozrywki - i tutaj pozwolić sobie mogą na to nieliczni.
Szczerze powiem to żal mi bardzo człowieka bo to nie jest bogata skneta, tylko człowiek, który miał szczere ambicje to swego życia. Z resztą to razem z Bill'em Gats'em bo on też zarówno jak SJ miał pomysł na życie. Tak jak tu wyżej wspomniano, kasa nie robi z człowieka nieśmiertelnego i głupia choroba może wszystko zepsuć. Steve Job był dla mnie autorytetem i uwielbiałem jego "wynalazki", a to dziwne troche bo nie miałem nigdy czegoś z wielkiej firmy "Apple", ale obiecałem sobie, że kiedyś będe mieć jego MP3 :). Tak czy tak żaluję, że zginoł.
PZDR!
Gz kurwa odświeżania starych topiców!