Sens gry na no-pvp

Witam.

Nie rozumiem jak te nooby moga grac na no-pvp... zero fazy itp tylko lvl lvl lvl, zero emocji, no po prostu nic...jaki to ma sens?

Gdy koledzy mnie sie pytaja gdzie gram, ja ze na Neranie to oni do mnie o lol noob itp ciota, boi sie ze padnie, noob itp...


moze dlatego duzo ludzi gra na nopvp bo nie ma kumpli z ktorymi mogliby grac na pvp bo samemu to lipa grac na pvp jak ktos da ci huta itp...


co o tym sadzicie? zapraszam do dyskusji na temat pvp vs nopvp


pozdrawiam.


@edit
sorry ale w zlym dziale zamiescilem przez moja nie uwage, prosze o przeniesienie. pozdrawiam

Z twojego postu wynika ze jestes noobem.

Pvp i non-pvp maja swoje mocne i slabe strony, kazdy lubi co innego. Niestety nie wiem co ty preferujesz bo nie umiesz zlozyc wypowiedzi do kupy...

Czlowieku, skoncz zakladac te swoje idiotyczne tematy.
Niektorzy chca grac na nonpvp, to niech sobie graja, co Ci do tego?
Osoboscie tez preferuje pvp, co nie zmienia faktu, ze Twoj temat (i Ciebie) przydaloby sie wyrzucic w cholere.

Od jakiegoś czasu gra na pvp również pozbawiona jest sensu.

trapowanie jest fajniejsze od pvp, a raczej było, bo cipsoft nawet to musiał zniszczyć :/


jak ktoś lubi się pekować, to gra na pvp, jak komuś nie sprawia to żadnej radochy, to idzie na non-pvp. proste, logiczne. co w tym dziwnego?

Powiem ci tak.. zaczynałem na pvp Antice (ciągłe wojny) wreszcie mi sie znudziły... przeniosłem się na Calmere (praktycznie nowiusieńka), trochę pograłem i się z muliłem nonpvp, nowym światem który wyszedł była Inferna, było super lecz po pewnym czasie też się przejadło (update z wandami) i znów wróciłem na pvp. Aby teraz po długiej przerwie grać na non pvp i cieszyć się z kolejnego awansu lvla, mlv, skila whateva,,

Każdy gra na jakim chce servie.. i nie możesz powiedzieć o kimś że jest 'noobem' bo gra na nobpvp.. Dlatego takie rzeczy to pisz na www.podjaralemsie.pl.

Powodzenia & Wesołych Świąt.

Może niektórzy nie lubią padać bez powodu ?


3x NIE dziękujemy.

Znudziło mi się padanie od noobskich pk teamów i od 2 lat gram na światach non-pvp, poza tym uważam, że nie ważne gdzie się gra jak ma się z kim grać (rozmawiać, huncić, questy).

Cytuj:

---

Inny_15 napisał

Znudziło mi się padanie od noobskich pk teamów i od 2 lat gram na światach non-pvp, poza tym uważam, że nie ważne gdzie się gra jak ma się z kim grać (rozmawiać, huncić, questy).

---

a teraz wyobraz sobie jak noobscy sa ludzie, ktorzy padaja od noobskich pk teamow.

OT: sam gram na pvp, ale nic nie mam do ludzi z non-pvp, dopoki nie probuja sie mieszac w zmiany systemu pvp. Co kto lubi.

Sam kiedys gralem na non pvp, ale z poczatku tylko dlatego ze sharowalem chara, a ja jestem taki ze jak ja padne to okej szans nie mialem ale jakby ziomek padl od pk teamu to bym taki wkurwiony byl na niego, ze mogl cos zrobic :DD. A potem sam juz gralem bo ziomek odszedl to dlatego, ze mialem 50+lvl, czyli nawet spory jak dla mnie :D
Teraz zaczalem grac na hardcore pvp z ziomkami, jednak oni juz skonczyli ale za ten czas poznalem pare innych zajebistych osob :) I tak sie jakos ciagnie ;d Pare zwatpien mialem czy jest sens, zeby dalej grac bo naprawde jest ciezko, jednak teraz mam juz prawie 110lvl(najpierw hack, a wczoraj 3x wyjebalem na bocie jak odrabialem kase :]), mialem juz konczyc gre i na non pvp pewnie bym popierdolił to wszystko, jednak tutaj mnie ciagnie by grac dalej :D z jednej strony fakt faktem ze szkoda by ta kasa na pacci i neobota przepadla a z drugiej wlasnie to, ze takim lvlem moge sie pobawic i nie tylko na expie bo to gowno a nie zabawa ale w pvp :)

Cytuj:

---

Nosikamyk napisał

a teraz wyobraz sobie jak noobscy sa ludzie, ktorzy padaja od noobskich pk teamow.

---

Tak, 50lvl knight otoczony 4-5 magami jak pada to noob? Teraz może łatwo uciekać i się bronić a nawet jak się padnie to nie za bardzo się coś traci ale za czasów gdzie były jeszcze UHy to chyba inaczej było :>

@down
No to pech, jestem noobem

Cytuj:

---

Inny_15 napisał

Tak, 50lvl knight otoczony 4-5 magami jak pada to noob? Teraz może łatwo uciekać i się bronić a nawet jak się padnie to nie za bardzo się coś traci ale za czasów gdzie były jeszcze UHy to chyba inaczej było :>

---

gram w tibie od 2005 roku, glownie knightami, i jakos jeszcze mi sie nie zdarzylo pasc od pk teamu(no, moze z raz na poczatku gry), mimo, ze kilka razy po mnie wpadli. Za kazdym razem zostali powybijani do nogi, albo uciekalem.

Zreszta sutuacje, w ktorych atakowany jest 50 knight przez kilku magow sa EKSTREMALNIE rzadkie. Szkoda fraga na takiego chara sd charami skoro mozna ubic znacznie wyzsze levele. Wiec wiekszosc historii o padaniu malym lvlem od kilku(nastu) wiekszych lub podobnych leveli sa wyssane z palca.


@down: to jest jakies science fiction. Podczas mojej 5-letniej gry nie widzialem zeby 30-40 levele skladaly na combo 8-15. Taki 8-15 lvl jest praktycznie nietykalny, bo nie ma z niego zadnego loota, po prostu szkoda fraga. Tacy padaja tylko od takich samych leveli.

@up: no ja nie wiem, ile to razy 30-40 lvle zbierają się aby składać 8-15 nawet na combo(i później skończyć jako miazga po spotkaniu z kilkoma 150+ z gildii rządzącej)

ale już 50 lvl nie powinien tak często obrywać

Gralem na non pvp dosc dlugo ale teraz przenioslem sie na pvp i nie zaluje. Nie chodzi mi tu nawet o jakies pkowanie, bo to bardzo rzadko robie, ale chodzi mi o postawe ludzi.
Na non pvp zostawiam list na expie - ludzie maja mnie w dupie.
Na pvp zostawiam list na expe - kulturalnie sie ludzie pytaja jak dlugo jeszcze i czekaja.
A ci co tu gadaja o random pk - owszem moze i na facc area masz 1000 pk teamow bijacych low lvle, ale ja na pacc area sie nie spotkalem z zadnym pk teamem poki co. Zreszta nawet jak ktos cie ubije, to jest bless, twist of fate - koszt jednego blessa a obniza straty ZNACZNIE. No i jak cie team ubije, to KAZDY ma fraga i przez tydzien kazdy ma orange skulla (mozesz typow potem ubic nie dostajac samemu unjusta)

Cytuj:

---

Jankowska napisał

Witam.

Nie rozumiem jak te nooby moga grac na no-pvp... zero fazy itp tylko lvl lvl lvl, zero emocji, no po prostu nic...jaki to ma sens?

---

Jak masz kogoś nazywać noobem to raczej siebie, za typowe zachowanie. Nie jesteś jakimś posłem, żeby oceniać kogoś z góry. Niektórzy grają 4fun, dla zabicia czasu. A nie taka nerwowa gra, kupa stresu "Zaraz mnie ciota ubije" i później sranie na kiblu, podcieranie się krwią, wszystko cacy, wracamy grać... Sens jest różny, Ty to odbierasz tak, a inny inaczej. Polecam najpierw dorosnąć do internetu, dopiero potem zawitać na jakimś forum i się wypowiadać.

Grałem na Eterni, pare lat temu całe miasto grało u mnie na tym świecie, niestety miałem 35 palka po kilku latach gry (nieogaarr ;o), czasami nie wejdziesz gdzieś bo widać podejrzanych typów, czasami coś takiego "pay 100k, insult", wątpię, żeby ktoś chciał zabijać, ale nie można postać 10 min, pod dp afk bo trzeba ciągle lookać co się dzieje, najgorzej na n-pvp, Nerana, elf fortress, 7 botterów ostatnio było no lol, nic by złego w npvp nie było gdyby CipSoft wkońcu ruszył dupe i coś robił !
To jakiś problem chociaż raz na tydzień zbanować takiego 100 knight?
Pochodzić po znanych expowiskach, ef, of, dc, itd. i pobanować 100 knighta, to taki problem?!

Cytuj:

---

Maroo17 napisał

Grałem na Eterni, pare lat temu całe miasto grało u mnie na tym świecie, niestety miałem 35 palka po kilku latach gry (nieogaarr ;o), czasami nie wejdziesz gdzieś bo widać podejrzanych typów, czasami coś takiego "pay 100k, insult", wątpię, żeby ktoś chciał zabijać, ale nie można postać 10 min, pod dp afk bo trzeba ciągle lookać co się dzieje, najgorzej na n-pvp, Nerana, elf fortress, 7 botterów ostatnio było no lol, nic by złego w npvp nie było gdyby CipSoft wkońcu ruszył dupe i coś robił !
To jakiś problem chociaż raz na tydzień zbanować takiego 100 knight?
Pochodzić po znanych expowiskach, ef, of, dc, itd. i pobanować 100 knighta, to taki problem?!

---

Ciekawe kto miałby po biegać jak usunięto GameMasterów. Przecież teraz jest wspaniały report system!

@top
Noobem jesteś Ty. Jak ma się kumpli to gra na non-pvp może być 100 razy lepsza niż na pvp.

A teraz można już zamknąć, dziękuję, dobranoc.

Cytuj:

---

ViiOnC napisał

Ciekawe kto miałby po biegać jak usunięto GameMasterów. Przecież teraz jest wspaniały report system!

---

No rzeczywiście, jak Gm'i byli to też biegali po expowiskach, że normalnie szok.

Cytuj:

---

Jankowska napisał

Witam.

Nie rozumiem jak te nooby moga grac na no-pvp... zero fazy itp tylko lvl lvl lvl, zero emocji, no po prostu nic...jaki to ma sens?

Gdy koledzy mnie sie pytaja gdzie gram, ja ze na Neranie to oni do mnie o lol noob itp ciota, boi sie ze padnie, noob itp...


moze dlatego duzo ludzi gra na nopvp bo nie ma kumpli z ktorymi mogliby grac na pvp bo samemu to lipa grac na pvp jak ktos da ci huta itp...


co o tym sadzicie? zapraszam do dyskusji na temat pvp vs nopvp


pozdrawiam.


@edit
sorry ale w zlym dziale zamiescilem przez moja nie uwage, prosze o przeniesienie. pozdrawiam

---

Myslisz ze na pvp nie da grac sie bez kumpli? Ehhh.. Sam wbilem grajac wylacznie na pvp, wysokie lvle bez zadnych problemow, nastepnie wstępując do wojen jest to o wile ciekawsze niz na non-pvp a przynajmniej bylo bo teraz juz sie praktycznie nie da bic. Aczkolwiek jak lubia to niech sobie graja na non, lecz MOIM zdaniem to nie ma wiekszego sensu bo ile mozna cyferki klepac.

Cytuj:

---

ViiOnC napisał

Ciekawe kto miałby po biegać jak usunięto GameMasterów. Przecież teraz jest wspaniały report system!

@top
Noobem jesteś Ty. Jak ma się kumpli to gra na non-pvp może być 100 razy lepsza niż na pvp.

A teraz można już zamknąć, dziękuję, dobranoc.

---

Juz Cie ktos potyrał, ale powtorze - a co ty ku**a myslisz, ze na pvp nie mozna miec kolegow? Naprawde, sklej wary jak masz taki argument.

Wczesniej tylko pare postow pobierznie przeczytalem, ale teraz wszystkie i hahaha smiac mi sie chce :D "ja gram na nonpvp bo na pvp to pk teamy co bija male lvle".. Jezu to juz naprawde jest nudne, takie historie byly wymyslane i rozpowiadane pare lat temu, ale nie teraz .. i to jeszcze gdy 20osob fraga dostaje :x.

Sam ostatnio Tomurka, ktory gra w tibie tyle lat a raczej gral, ma taki duzy lvl mowil, ze nie pozwalają (tak, NIE POZWALAJĄ :]!!!!) mu expic na tych drakenach calych na zamku. Bo co z tego ze on bedzie pierwszy? Wbije mu 10osob i chuj z nich, moze jeszcze kiedys gdy dalo sie w stu procentach lurowac potworki i nie dalo sie przez siebie przechodzić bylo fajnie, ale nie teraz ;). Nie kozacze dlatego, ze nie gram na non pvp ale dlatego sie do was spinam bo ja bym sie na przyklad wstydził zalic "boje sie, ze bede padal i to jest straszne :<". hahaha toż to smiechu warte ;d. Spojrzcie z dystansu na swoje wypowiedzi :) Rozumiem, kazdego co innego bawi, niektorym sprawia frajda bicie potworkow a zabijanie ludzi to jest tak ciekawe dla niektorych jak jedzenie zupy widelcem przez cały grudzień... no jednak sam fakt i sama mozliwosc, ze mozecie kogos zabic to jest to :) Sam czesto nie pekuje, ale jednak jak sobie uswiadamiam, ze moge kogos ubic albo nikt mi na respa nie wbije bo ja tutaj jestem to naprawde zajebiscie sie czuje i az chce sie grać :dd

a jaki servwer pvp polecacie bez noobow i pk? danubia co sadzicie?

Po prostu, dla jednych przyjemnością jest mordowanie się, a dla drugich ściganie w lvlu. Na N-pvp masz gorzej z expowiskami, bo więcej ludzi i nie wywalisz, za to na pvp Cię zabiją za 'outfit' albo PA zrobią i masz cały dzień zjebany jak padniesz :)

PS. 5 lat grałem na PVP, 2 rok gram na nPVP, i jednak wolę pvp, ale teraz gram na npvp, bo mam wysoki lvl ;D

Cytuj:

---

samemu to lipa grac na pvp jak ktos da ci huta itp...

---

Uwierz mi - niema takiej osoby na pvp ktora by za darmo podeszła do ciebie i napisala. Hunted. Za to, ze ty poprostu sobie grzecznie tym swoim 8 lvlikiem siedzisz w dp. Oczyiscie, mogla by ci grozic, ale zabic cie? Od 7 lat gram na rowznych serverach pvp i nigdy nitk mnie nie z 'huncil' za free. Zabic? Oczywiscie, zabil, ale od tego jest pvp.
Hunty dostaja wlasnie takie noobki jak ty, ktorzy przyjda ze swiata non pvp, na pvp i cwaniakuja, przynoszac zle maniery, jak zabijanie ptoworkow, lurowanie, thief itd. I wtedy sie okazuje ze tu umiejetnosci pvp maja znaczenie a grozby sa prawdziwe.

jak to napisal pewien noobek

Cytuj:

---

Jankowska napisał

trzeba miec cos z lbem zeby grac na pvp

---

Ja uwazam, ze trzeba miec cos z lbem zeby w ogole grac w tibie.
Uwazam rowniez ze jestem chory psychicznie, i dlatego gram w tibie ;)

Jankowska, server bez noobow ? Polecam ci Galane ^^

Tak, śmiej się dalej z 300lvli na optionalach

Ludzie grają na nPvP bo:
Mają wyjebane na PvP, wolą iść na hunta
Nie chcą padać, dostawać jakiś paymentów, chuj wie co
Wolą pograć gdzieś gdzie jest dużo ludzi, zawsze można z kimś pogadać itp.
Chcą spokojnie pograć

A od noobów możesz sobie wyzywać kolegów, a nie ludzi których nie znasz.

Btw. ja gram w na Neranie 3 lata, w Tibię 5 lat, mój najwyższy lvl to 69 ale mi wolno bo jestem noobem :D

Dla mnie gra na non pvp też nie ma sensu. Oczywiście nie nazywam tego kto gra na npvp noobem. Dlaczego nie ma sensu? po prostu nie ma celu. grasz grasz nie możesz nikogo zabić nie masz się na kim zemścić, nie możesz zrobić nic komuś kto Ci się wbija na expa.. Sorry ;\. Osobiście gram na pvp i jest mi bardzo dobrze. nie bija mnie a jak bija to za coś.. Ja mam cel wbić wyższy lvl od typa ktory mnie wnerwia i go w końcu zabić z kumplami. jest cel ? jest. I to jest motywacja. a gram na spółę tez z kolega 128 rp i teraz wejdę na niego na 5min i już mi się odechciewa. poprostu nudy. ani zabić expy przepełnione - ogólnie nie lubię npvp. I chociaż w pewnym sensie (w nie których przypadkach) uważam ze npvp jest dla mięczaków. Koles mocny w mordzie na npvp a na pvp pada jak szmata bo tylko umie expic. w pvp nic nie ogarnia xD.

Cytuj:

---

Jankowska napisał

a jaki servwer pvp polecacie bez noobow i pk? danubia co sadzicie?

---

FURORa

polecam naprawde.
0 PA, 0 Wbijania na respy przez zadzace gildie, 0 paymentow :)

Cytuj:

---

Boyka napisał

Jankowska, server bez noobow ? Polecam ci Galane ^^

---

Hahaha, śmieszne... Rok temu z kilkuosobową ekipą grałem i nie zapomnę sytuacji, jak w kilku miejscach pojedyńcze osoby z ekipy były atakowane przy 10 lvlu przez... 110+ lvle -.- Grałem kiedyś już na Galanie, ludzie ogólnie niby spoko, ale jak już nabiją sobie trochę lvla, to do głowy uderza. A hunted... Na prawdę tam piszą sobie za free. Aktualnie wlazłem nawet 9 lvlowym charem, w Venore na zaproszenie w dp "Hunted", na wyjściu z miasta już 81 knight, 97 sorc kampili...

Cytuj:

---

Ja uwazam, ze trzeba miec cos z lbem zeby w ogole grac w tibie.

---

Żeby tak pisać bardziej. Nic jakoś mi specjalnie nie dolega, wchodzę 4fun.

Dla mnie Tibia sama w sobie nie ma żadnego sensu,
traktowanie tej gry jako hobby ok spoko rozumiem
sam gram ale doszukiwanie się w tej grze jakiego
kolwiek sensu jest hmm... Bez sensu?
(Przepraszam ale nie potrafie tego inaczej ubrac w słowa ;d

Cytuj:

---

Boyka napisał

Uwierz mi - niema takiej osoby na pvp ktora by za darmo podeszła do ciebie i napisala. Hunted. Za to, ze ty poprostu sobie grzecznie tym swoim 8 lvlikiem siedzisz w dp. Oczyiscie, mogla by ci grozic, ale zabic cie? Od 7 lat gram na rowznych serverach pvp i nigdy nitk mnie nie z 'huncil' za free. Zabic? Oczywiscie, zabil, ale od tego jest pvp.
Hunty dostaja wlasnie takie noobki jak ty, ktorzy przyjda ze swiata non pvp, na pvp i cwaniakuja, przynoszac zle maniery, jak zabijanie ptoworkow, lurowanie, thief itd. I wtedy sie okazuje ze tu umiejetnosci pvp maja znaczenie a grozby sa prawdziwe.

jak to napisal pewien noobek

Ja uwazam, ze trzeba miec cos z lbem zeby w ogole grac w tibie.
Uwazam rowniez ze jestem chory psychicznie, i dlatego gram w tibie ;)

Jankowska, server bez noobow ? Polecam ci Galane ^^

---

Trzeba mieć coś z łbem, żeby pisać, że "trzeba mieć coś z łbem żeby w ogóle grać w tibie" na forum o tibi ; o

Cytuj:

---

Jankowska napisał

Witam.

Nie rozumiem jak te nooby moga grac na no-pvp... zero fazy itp tylko lvl lvl lvl, zero emocji, no po prostu nic...jaki to ma sens?

Gdy koledzy mnie sie pytaja gdzie gram, ja ze na Neranie to oni do mnie o lol noob itp ciota, boi sie ze padnie, noob itp...


moze dlatego duzo ludzi gra na nopvp bo nie ma kumpli z ktorymi mogliby grac na pvp bo samemu to lipa grac na pvp jak ktos da ci huta itp...


co o tym sadzicie? zapraszam do dyskusji na temat pvp vs nopvp


pozdrawiam.


@edit
sorry ale w zlym dziale zamiescilem przez moja nie uwage, prosze o przeniesienie. pozdrawiam

---

Szczerze to od 2001 gram w tibie (z przerwami) i zawsze na non-pvp :>
Nigdy nie gralem na pvp.

Jaki sens? Poprostu, zbijanie czasu jak dla mnie, pare pixeli robiacych glowe ;< Nie ubijaja mnie po wyjsciu z depo i Sobie biegam sam dla Siebie >.> MYsle, ze jest sens.

Piszcie co chcecie, że na pvp nie biją za darmo,
Ale prawda jest taka, że na niektórych serwach jak nie zapłacisz dla rządzącej gildii za możliwość grania to nie grasz.

nie pograsz jeśli za szybko lvlujesz, a nikt z wygrywającej gildii Cię nie zna.
wtedy są podejrzenia, że jesteś od 'nich'

Cytuj:

---

Jankowska napisał

Witam.

Nie rozumiem jak te nooby moga grac na no-pvp... zero fazy itp tylko lvl lvl lvl, zero emocji, no po prostu nic...jaki to ma sens?

Gdy koledzy mnie sie pytaja gdzie gram, ja ze na Neranie to oni do mnie o lol noob itp ciota, boi sie ze padnie, noob itp...


moze dlatego duzo ludzi gra na nopvp bo nie ma kumpli z ktorymi mogliby grac na pvp bo samemu to lipa grac na pvp jak ktos da ci huta itp...


co o tym sadzicie? zapraszam do dyskusji na temat pvp vs nopvp


pozdrawiam.


@edit
sorry ale w zlym dziale zamiescilem przez moja nie uwage, prosze o przeniesienie. pozdrawiam

---

Bronisław K. o PVP vs NOOB PVP

Cytuj:

---

Kiedy pytają mnie PVP czy NOOB - PVP, odpowiadam PVP.

---

Ja od zawsze gram na pvp, na noob pvp mam chary zeby sobie z ludzi jaja porobić. No niestety teraz byle frajer reportować może więc lekko nie ma.

O gustach się nie dyskutuje. Szczerze to tez nie dostrzegam tam sensu oprocz lvlowania i huntow, ale szanuje jak najbardziej graczy ktorzy zdecydowali sie tam grac.
Moze nie kazdemu podoba sie ze koniec koncow i tak jeden team przejmie server pvp, w ktorym prawdopodobnie nie będzie ta osoba, jak i 90% innych graczy. Moze z początku nie ma to zadnego wplywu ale zaczyna to przeszkadzac zazwyczaj na 100-200 lvl.

Pozdrawiam & Wesloych

po 1 - jankowska, to facet udajacy dziewczyne, udajacy, ze gra na pvp, gdy tak naprawde gra na non pvp (jakis inny jego temat)
po 2

Cytuj:

---

Cro napisał

Chcą spokojnie pograć

---

Blagam cie, nie mow mi, ze na NON PVP da sie spokojnie pograc, no bo jak?!
Kurde, znowu zakosil mi loot baga, botter jeden ubija mi ptoworki, co ja z nim zrobie, ah tam - zloze raport, za miesiac moze bana dostanie! Super pomysl!
A w pvp wyglada to tak, ze wpada ci botter, masz dobre skille, troche pvp botter znika, i cieszysz sie wolnym expem.

Cytuj:

---

Sobie biegam sam dla Siebie

---

Tu sie z toba zgodze, jedyny sens grania na non pvp - BIEGANIE SAMEMU DLA SIEBIE, od expa do expa, bo kazda miejscowka zajeta przez 20 osob

@up
I właśnie na pvp serwach nie ma botów potem kozaczących i lurujących moby z bliskiej okolicy.
Ostatnio sam miałem taki przypadek. Jeden frajer przeszkadzał lurując na ludzi expiących w Darahia Dragon lair dragony z większych komnat, wbrew pozorom da się jeszcze lurować a dosłownie knight który ma lvl 280 z 3k hp w górę i nie jeden ma ciepło w gaciach. Z samych ataków magicznych jeden rp lvl 67 padł ja zwinąłem się od rykoszetów. A na pvp to całkiem inna bajka, za darmo hunta nikt nie ma chociaż zdarzają się pk grupy ale to potem ci kolesie są hunted.

Cytuj:

---

Boyka napisał

Blagam cie, nie mow mi, ze na NON PVP da sie spokojnie pograc, no bo jak?!
Kurde, znowu zakosil mi loot baga, botter jeden ubija mi ptoworki, co ja z nim zrobie, ah tam - zloze raport, za miesiac moze bana dostanie! Super pomysl!
A w pvp wyglada to tak, ze wpada ci botter, masz dobre skille, troche pvp botter znika, i cieszysz sie wolnym expem.

---

Klasyką widzę jest płacz. Trzeba umieć grać tak, by nie było problemów. Ci wolą to, inni to i do cholery po co ta dyskusja? Zamknijcie to, bo to jest dość bezsensowny temat.

osobiście ots -pvp rl-npvp , na otsie się szybko odbija level i można się pobawić a na rl trzeba 2h gonić na level

Cytuj:

---

~Chudy~ napisał

osobiście ots -pvp rl-npvp , na otsie się szybko odbija level i można się pobawić a na rl trzeba 2h gonić na level

---

mam wlasnie takie same zdanie ;)