Moja przygoda z Game Masterami :D

Najazd Game Masterów na RefugięO godzinie 19.00~ na niemieckim serverze Refugia w carlin zbierały się tłumy, aż po pewnym czasie wszyscy z game masterów się tam zalogowali, i ruszyli na thais (niestety nie było mnie w carlin, dołączyłem się obok kazzo)


http://img130.imageshack.us/img130/4444/21051770.jpg




http://img541.imageshack.us/img541/4284/40610376.jpg



Zmieniliśmy kierunek na Green Shore w podążeniami za GM
Staliśmy na statku w Green Shore


http://img835.imageshack.us/img835/7277/13195859.jpg



Moja rozmowa z gm :

19:50 Silten [25]: for why game master chose this word, and why game masters are here now witch us?

19:51 GM Heartlistener on Refugia [2]: Silten, what do u mean?

19:51 Silten [25]: I mean Then why you chose refugia and not an annoter server

19:52 GM Heartlistener on Refugia [2]: oh, because we were offered the tibianic here :D



19:56 Silten [25]: Why game masters chose this day for wisit refugia?


19:56 GM Heartlistener on Refugia [2]: Silten: this date was just determined with everyone's schedule in mind :p

20:43 Silten [25]: Heartlistener, when the Characters of Game Master Will be deleted, You will play tibia so like na normal player

20:43 GM Heartlistener on Refugia [2]: Silten, yup



Musze też dodać że Eragonka Vitani pozwoliła nam wejść do swojego statku a tam odbyła się nie wielka "uczta", Gdy do stołu były podane ananasy, lecz one znikły błyskawicznie z stołu

W statku jest sklepik w którym gracz sprzedaje jedzenie i napoje

http://img828.imageshack.us/img828/8484/gmschop.jpg


Poleciało pare banów za Statement, albo za spamy

Prawie każdy mógł porozmawiać z Którymś Game Masterem,
Game masterzy byli też chętni do podpisywania gobletów graczy.
Jednakże pod koniec imprezy wszyscy byli zadowoleni. :)
Ja próbowałem też żeby mi podpisał list ale nie udało się już ;/

Dosyc nietypowa przygoda, orginalna i za to plus mozna dac spokojnie + ssy, ogolnie fajnie ale szkoda ze krotko.

Cytuj:

---

Sumoner napisał

Poleciało pare banów za Statement, albo za spamy

Prawie każdy mógł porozmawiać z Którymś Game Masterem,
Game masterzy byli też chętni do podpisywania gobletów graczy.
Jednakże pod koniec imprezy wszyscy byli zadowoleni. :)
Ja próbowałem też żeby mi podpisał list ale nie udało się już ;/

---

jakie goblety?
coś więcej na ten temat?
jak to wygląda? ;>

Cytuj:

---

Sylleni-kun napisał

jakie goblety?
coś więcej na ten temat?
jak to wygląda? ;>

---

puchary.
moznaje kupic za chyba 5k? i napisac na nich swoj teks, jesli gm napisze pozdrowienia dla Piteq to bedzie to wyswietlal jak zrobisz look, i bedzie napisane, ze napisal to GM <nick>. :)

co do tematu to czesto widywalem gmow w wiekszych grupkacjh, ale nie robilem niestety fot ;<

Popracuj nad angielskim ;] A tak ogólnie, to fajne przeżycie zapewne. Od razu 'czuć klimat'.

Cytuj:

---

Piotereq napisał

Popracuj nad angielskim ;]

---

Popracować to trochę za mało w tym przypadku... Tutaj trzeba się poradzić lekarza, bo nie wiem jak ktoś o takim stopniu znajomości angielskiego dał radę wyjść z Rookgaardu :P

W każdym razie, nie wiem czym się tu podniecać, ot kilku GM zmówiło się żeby zrobić bibę na Tibianicu (który btw jest w GreenSHORE). Takie rzeczy są na porządku dziennym, tylko nie zawsze jest taka masa noobów.

Cytuj:

---

Piotereq napisał

Popracuj nad angielskim ;] A tak ogólnie, to fajne przeżycie zapewne. Od razu 'czuć klimat'.

---

wiem ;d
miałem dopisać sorry za angielski no ale...

Spoko historia
tyle że...najazd? Powiedziałbym że raczej zaplanowana pare dni temu akcja-http://forum.tibia.com/forum/?action=thread&threadid=3127331

Nietety nie mogłem wpaść bo byłem poza domem...zresztą i tak nie zrobiłem noobchara na Refugi
Mam nadzieję że Mistrzowie gry wpadną jeszcze grupą na Antice. Szkoda że odchodzą, stanowią element tej gry.

Hehe dziwna przygoda.
Na moim swiecie ma się tez szykowac taki marsz z Gm'ami.

http://www.forum.hunted.pl/threads/2...061#post291061


JAK ONI K**WA MOGLI WZIĄŚĆ SOBIE MOJE ZDIĘCIA, ROZMOWĘ BEZ ŻADNEGO PYTANIA, K**WA JAK?

Cytuj:

---

Sumoner napisał

JAK ONI KURWA MOGLI WZIĄŚĆ SOBIE MOJE ZDIĘCIA, ROZMOWĘ BEZ ŻADNEGO PYTANIA, KURWA JAK?

---

Uznali, że ktoś z takim pro ingliszem nie domyśli się że to jest to samo. A jeśli się domyśli to i tak nic z tym nie zrobi :) Sorry ale prawda boli :/ Gorszego inglisza to nie widziałem. I to jeszcze przy game masterze. Proszę...

to GM może podnosić rzeczy ? ja słyszałem że nawet przesuwać nie może.

Cytuj:

---

Satan napisał

to GM może podnosić rzeczy ? ja słyszałem że nawet przesuwać nie może.

---

Przeciez nie musial nic podnosic. Wystarczylo kliknac 'use' czy cos takiego ;)


Hisstoria ciekawa, czuc ten prawdziwy klimat. Moj angielski jest bardzo zly i nie wiem dlaczego wy sie go czepiacie? Jak dla mnie jesst - ok nie przejmuj sie.


z tym na hunted to prawdziwe chamstwo ;/

Cytuj:

---

Ikea napisał

Uznali, że ktoś z takim pro ingliszem nie domyśli się że to jest to samo. A jeśli się domyśli to i tak nic z tym nie zrobi :) Sorry ale prawda boli :/ Gorszego inglisza to nie widziałem. I to jeszcze przy game masterze. Proszę...

---

racja... ten angielski to porazka. dziwne ze w ogole Gm ci odpisal i staral sie rozszyfrowac to co piszesz...

przygoda ... hm to przygoda raczej nie jest. wkleiles pare screenow i jedno , 2 zdania o nim.

Hmm... Ciekawa akcja i screeny : ) .

BTW - za ladą na Tibianicu stoi Awaryjczyk z naszego Forum... ;d (to chyba on).

Może można się w tym zdarzeniu doszukiwać jakiegoś związku z planowanymi w CIP-Sofcie roszadami w funkcjach GMów...?


Pzdr ^^

Ludzie.. odpierdolcie się od Jego angielskiego : o . Ile osób jeszcze będzie pisało,że ma chujowy inglisz?-.- ogar plz

@topic
Noo :-D Niezła przygoda hehe, w mojej karierze tibijskiej widziałem również gm'ów, ale oni raczej sprawdzali czy nie mam bota hehe :D

Cytuj:

---

Andash' napisał

racja... ten angielski to porazka. dziwne ze w ogole Gm ci odpisal i staral sie rozszyfrowac to co piszesz...
.

---

ciekawe jak Ty pro anglisto byś się zachował? na ulicy byś pewnie "eee yyy go eee stejszyn?" żałosne

co do przygody..? dosyć nietypowa, ale prawdziwa.

pisząc w google "Silten" i klikając w grafike to można mnie znaleść i ten temat. i pisząc też Sumoner's to też pierwsze pare stron są moje o mappowaniu :)

Fajnie opisane ^^ na screenie pod tibianiciem widac nawet moj zayebiscie dlugi nick przy drzwiach xD

Świetna impreza, naprawdę fajny pomysł.
Przypomniały mi się stare czasy, imprezy w domku nieopodal Thais...
Chętnie bym w tym uczestniczył.
;)

Wspomnien czar :) Mily gest i fajnie, ze sie pozegnali :D

Hehe, ciekawie ale napis where krzyż mnie rozjebał na 1 ss heheh!!!