Wersja do druku
Mam pytanie.
expilem na amazon campie nad carlin pallem, po expie poszedlem nad amazon camp do domku jakiegos z npc, dalem exita o okolo 19:50. wszedlem teraz na kompa i patrze O.o ded.
Sprawdzilem i
May 17 2009, 20:36:13 CEST Died at Level 39 by fire
jakim cudem? i az 40 min bylem online?
Grasz na świecie PVP?
Może miałeś pz i ktoś akurat przechodził?
no tak ale na tibia.com pisaloby ze ktos mnie zabilCytuj:
Zbyś napisał
Niekoniecznie. Dawno nie grałem w tibię, ale pamiętam, że da się tak zrobić żeby pisało fire. Nie wiem tylko w jakim przypadku pojawia się taki napis.Cytuj:
kaks napisał
Tak w ogóle to jak dawałeś exit to nie paliłeś się?
a były w podliżu drzwi? zostałeś poprostu zpushowany w drzwi tam był ff i koleś wpychał cie i zamykał dzrzwi a ty lądowałeś na fieldzie.
Niee, nie palilem sie, zreszta gdyby nawet tak, to mam 450hp+ to nie maa szans zebym padl
Edit
#Serllo
to moze byc to, ale jakim cudem az 40 minut online bylem?
A może po prostu gdzieś w pobliżu był witch, który rzucił w Ciebie fieldem? W takich przypadkach nie pisze "killed by witch", a "killed by fire".
To nic, że masz 450hp. Koleś zjeżdża cię do 10hp, a resztę ogień załatwia.Cytuj:
kaks napisał
○down
To ty nie czaisz ._.
Zbyś nie czaisz, jakbym sie palil, to nie palę się ciaglę tylko chyba 60hp (6x10)
#simon007
nie bylo witcha
wrrr KUBA czytaj dokladnie,
AMAZON CAMP - CARLIN
A NIE VENORE
moze ropneli cie do witcha?
Zaraz zaraz - przecież jeśli da się exita, to postać zostaje w grze tyle, ile ma się battle stence - czyli minuta normalnie, 15 minut po zabiciu gracza. Albo prowokacja, albo ktoś Ci się wbił na konto.
Nie zdazyliby, battle juz mi sie prawie konczylo ;<Cytuj:
glonojadyssa napisał
amazonki i valkirie by ci przedluzyly ;<Cytuj:
kaks napisał
ale dalem exita dalej od amazon campu;/ zanim by mnie przysuneli to by minelo 5 minCytuj:
glonojadyssa napisał
Prawdopodobnie miałeś włamanie na konto.
Ja myślę, że ktoś musiał Cię przesunąć/ropnąć:
a) na górę, na poziom z Witchem
b) jeśli da się przesunąć gracza na ogniska, które są rozmieszczone po Campie, to powiedzmy, że sprawę mamy z głowy - sprawcą był jakiś "życzliwy" gracz ;d
Tylko i tak nie wiem, czy w przypadku próby przepchnięcia kogoś na firecamp, nie pojawia się chyba najbardziej wkurzający napis w Tibii: "Sorry, not possible" ;d. Jeśli to niemożliwe, to nie mam pojęcia, co mogło Cię załatwić ;/
Oczywiście wszystko napisane powyżej to tylko moje domysły ;p
Pzdr ^^
nic mi z konta nie zniknęło ;XCytuj:
czo_opek napisał
a na drugmi charze mam itemki warte 300k ~;<
takim cudem byles 40 min online ze ci fire field pz trzymal
jakbym caly czas sie palił to bym szybciej padł, okolo 6-7min by wystarczyło, a nie 40 ;/Cytuj:
Serllo napisał
Cytuj:
amazonki i valkirie by ci przedluzyly ;<
Jak się da exita, to pz sie przedłuża.Cytuj:
takim cudem byles 40 min online ze ci fire field pz trzymal
Nie da się ;xCytuj:
jeśli da się przesunąć gracza na ogniska, które są rozmieszczone po Campie, to powiedzmy, że sprawę mamy z głowy
No, to sprawa dalej nierozwiązana ;dCytuj:
Gray napisał
#edit
Aha i jeszcze jedno: na 40 lvlu siedzieć na Amazon Campie koło Carlin? Nie, no spoko, ja też tam siedziałem coś koło 40 na moim muzealnym kompie ;d
Aff... Ja już pomysłów nie mam... No, dobra - może jeden... Odrabiaj lvl ! ;P
No a jeśli nawrzucamy śmieci na ogień, tak aby zniknął, to wtedy chyba się da?Cytuj:
Gray napisał
Pamiętam, że się tak z botami robiło ;>
#down
Aaa rzeczywiście.
@up
Te boty same po tym chodziły bo nie widziały ognia, inaczej gracza w to nie wepchniesz. ;]
@topic
Może soulfire? To podpala na dłuuugo... tylko nie pamiętam jak to jest z tymi hitami czy od ognia czy od gracza. Nawet jak już Cię tym podpali ktoś, to ma czas na to żeby Ciebie popchnąć(pz się przedłuża) na coś mocniejszego/zdolnego do zabicia Ciebie. ;]
Pozdrawiam.