Taxes

Witam
Byłem dzisiaj w zamku króla w thais. Tak się tylko przejść. Jak tam zaszedłem od razu rzucił mi się w oczy NPC Bozo. Zagadałem do niego hi/job. Tu macie fragment rozmowy :

16:06 Ja [23]: hi
16:06 Bozo: Hello, hello, hello, Ja!
16:06 Ja [23]: job
16:06 Bozo: I am the royal jes ... uhm ... the royal tax-collector! Do you want to pay your taxes?
16:06 Ja [23]: yes
16:06 Bozo: Come back, when you have enough money.
16:06 Ja [23]: bye
16:06 Bozo: Remember: A joke a day keeps the ghouls away!

Zmazałem imię i dałem "Ja". Wolę być anonimowy ^^
Co do ostatniego zdania po polsku pisze coś takiego : "Pamiętaj: Dzień żartów trzyma ghule z daleka!"
Co to ma znaczyć? I co to jest "taxes"? Ile trzeba mieć forsy na to coś?

P.S. W panteonie (obok zamku) jest księga, chyba z przykazaniami, a w niej pisze:

Thou shalt not kill!
Thou shalt not lie!
Thou shalt not speak falsehood!
Thou shalt not steal!
Thou shalt not commit adultery!
Thou shalt praise thy king!
Thou shalt obey thy king!
Thou shalt pay thy taxes!

Czy ktoś wie coś o tym? Mogłem dać zdjęcia, ale nie umiem.

@Pare osób DOWN
A po co płacić podatki? :D

A tu jest spolszczenie księgi :

Ci nie powinni zabijać.
Ci nie powinni kłamać.
Ci nie powinni mówić łgarstw.
Ci nie powinni kraść.
Ci nie powinni cudzołożyć.
Ci powinni chwalić króla.
Ci powinni wielbić króla.
Ci powinni płacić podatki.

Spolszczenie z tibia.pl, nazywa się "Osiem praw Thais".

@Avarion
"Demony lubią szybkie jedzenie" :D, albo o Durinie "Chyba napisał książkę "Zabawa z Demonami". Ale jeśli to oszust, to gdzie jest prawdziwy królewski poborca podatkowy?

16:50 Ja [23]: hello king
16:50 King Tibianus: I greet thee, my loyal subject.
16:50 Harsky: HAIL TO THE KING!
16:50 Stutch: HAIL TO THE KING!
16:50 Ja [23]: tax
16:50 King Tibianus: To pay your taxes, visit the royal tax collector.

I jeszcze nie wiem o co chodzi z tymi ghulami. :( AAA Kurde, imie się ujawniło!

To może jakaś nowa profesja i Strażnik Tekasasu ;)

I przykazania też ciekawe ;)

tax (ang) - podatek
czyli zapewne tax-collector czy jakos tam to człowiek od podatków :D
Swoją drogą..ciekawe ile kasy trzeba na ten podatek? hmmm... i co by było jak ten koleś by wziął hajs...

Treść tych przykazań jest na tibia.pl, zara znajdę..
Ci nie powinni zabijać. Ci nie powinni kłamać. Ci nie powinni mówić łgarstw. Ci nie powinni kraść. Ci nie powinni cudzołożyć. Ci powinni chwalić króla. Ci powinni wielbić króla. Ci powinni płacić podatki.
:) A bozo chyba sprzedaje wałek;d

a po co szukać? :D wystarczy minimalna znajomość angielskiego :D.. treści tych przykazań chyba każdy zrozumie(chyba ze w tibii uzywasz słów: br?, pl?)
PZDR

Zrobiłem to samo!... kurde ale mnie okradło.. wracałem z dezerta i napisałem to. i tu BANK zabralo mi kase..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oo.. ale zabrało ci kasę z Bp czy z banku? i ile?

Bozo to dowcipnis...kiedy sie go pyta o zawód, nie przyznaje sie do tego, tylko nabiera ze jest poborca podatkowym i łudzi kase... nic nie dajac w zamian. Spróbujcie zapytac go o "mace of fury", albo o "spell". To wszystko to tylko forma żartu.


Aha, powiedzcie też "demon", "steve", "durin", "knightmare" :p

on jest takim hmm... pijaczkiem? co sobie jaja robi ;dd
jak mu zaplacisz te "podatki" to mowi ci ze wypije twjoe zdrowie... ._.
powiedz do niego "mace of the fury" i kup to za 250 gp a spotka cie mila niespodzianka... xd

Skoro to jest poborca podatków (a tak sie przedstawia) to chyba logiczne, że odpowiadając mu YES na pytanie czy chcesz zapłacić podatek, tracisz troche gotówki.

Ten NPC wcale nie jest nowy, przedstawia się jako poborca ale prawdopodobnie to jakiś oszust. Najlepiej popytać NPC w Thais a nie od razu na forum z tym. Tutaj pomocy zbyt wielkiej nie będzie oprócz postów typu: Powiedziałem YES i zabrał mi kase!

Mi się wydaje, że to królewski błazen a nie poborca.

probowalem kiedy z tym podatkiem zanisolem 50k i bylo za malo wiec nie wiem ile xD

kolejny oszust w thais ?
oprocz ogromnej ilosci noobow w thais jest kilka oszustow NPC
Zapewne widziales npc ARUDA, ktora wyludza od ciebie kase jak napiszesz help czy cos takiego, a jak napiszesz thief, to mowi ze sie spieszy...

Cytuj:

---

Xardun napisał

To może jakaś nowa profesja i Strażnik Tekasasu ;)

I przykazania też ciekawe ;)

---

Ta Chuck Norris przyszedł nas powybijać...

@topic
Npc wyłudzacz? ;D Pogadasz, a później okazuje się, że w bp nie masz kasy... Ja osobiście nie straciłem jeszce bo jej nie miałem ^^ Ale se przetestuje kiedyś;P

Cytuj:

---

Szulcer napisał

Witam
Byłem dzisiaj w zamku króla w thais. Tak się tylko przejść. Jak tam zaszedłem od razu rzucił mi się w oczy NPC Bozo. Zagadałem do niego hi/job. Tu macie fragment rozmowy :

16:06 Ja [23]: hi
16:06 Bozo: Hello, hello, hello, Ja!
16:06 Ja [23]: job
16:06 Bozo: I am the royal jes ... uhm ... the royal tax-collector! Do you want to pay your taxes?
16:06 Ja [23]: yes
16:06 Bozo: Come back, when you have enough money.
16:06 Ja [23]: bye
16:06 Bozo: Remember: A joke a day keeps the ghouls away!

Zmazałem imię i dałem "Ja". Wolę być anonimowy ^^
Co do ostatniego zdania po polsku pisze coś takiego : "Pamiętaj: Dzień żartów trzyma ghule z daleka!"

---

Ja tu się przyczepię -.- To z ghoulami źle przetłumaczyłeś. Chodzi o "Żart dziennie trzyma ghoule z daleka". Jest to przerobione Brytyjskie przysłowie, które brzmi jakoś tak: "An apple a day keeps the doctor away" Tyle :P

"A joke a day keeps the ghouls away" to parafraza angielskiego przysłowia, które brzmi "An apple a day keeps doctors away". Chodzi o to, że trzeba wcinać codzień jabłko i będzie się zdrowym. -.- Nie sądze by miało to jakikolwiek związek ze sprawą.

Taxes - podatki.


Ten Bozo to pajac jest:
16:06 Bozo: I am the royal jes ... uhm ... the royal tax-collector! Do you want to pay your taxes?

16:06 Bozo: Jestem królewskim paja ... uhm ... królewskim poborcą podatkowym! Czy chcesz zapłacić swój podatek?

Myślę, że koleś chciał powiedzieć "jester" czyli "pajac" albo "błazen".

Oprócz tłumaczenia żartu o ghoulu, wszystko już było powiedziane, więc nie wiem po co się pocisz.

Sells: When asked about weapons, he'll sell you the "Mace of the Fury" (a Rolling Pin for 250 gp). When asked about magic, he'll ask if you'd like to learn the spell "Lessen Your Load" for 200 gp and gives you nothing.

#UP zapomniales o tym :)

Lol... mi zabral 50 albo 100 gp -.-
juz dawno to widzialem i zamiast jakies super broni dal mi walek albo cos ;o

Bozo to blazn nic madrego ci nie powie a taxes jak juz wyzej napisali to podatki

to zaplac mu ten podatek jakas postacia na 8 lew :p moze dostaniesz jakas nagrode

Bardzo ciekawy npc, tylko czy zabiera stala ilosc zlota, czy cale jakie mamy przy sobie?

nic z tego nie rozumiem szczeze mowiac

Taxes to podatki -.-

Raczej coś w stylu Żart w dniu (obojętnie jakim) trzyma ghule z daleka. Może chodzi o to, by częściej żartować, a ghule to przenośnia. Co do podatków- może jest planowane wprowadzenie opłat za mieszkanie w miastach (n.p miesięcznie 500 gp), inaczej tracisz depo i nie masz gdzie ulokować rzeczy, nie możesz podróżować statkami, sprzedawać itemów. Ale to tylko moje przypuszczenia

No to nawet gdyby byl on blaznem a nie poborca podatkowym, to Tibianus mowi o kims takim, ktory napewno istnieje :P Czyli Bozo po prostu sie pod kogos podszywa :P sprawa moze przybrac inny obrot jesli zaplaci sie podatki komus innemu, tylko komu?... przydaloby sie poszperac i sprawdzic ;p

OMG ! To nie "Dzień żartu trzyma ghoule z daleka" ! Haha ! Żart dnia- trzyma ghoule z dalek. Chodzi o to że się tymuje i nie można brać angielskiego dosłownie w tym zdaniu.

Cytuj:

---

Vedymin napisał

Skoro to jest poborca podatków (a tak sie przedstawia) to chyba logiczne, że odpowiadając mu YES na pytanie czy chcesz zapłacić podatek, tracisz troche gotówki.

Ten NPC wcale nie jest nowy, przedstawia się jako poborca ale prawdopodobnie to jakiś oszust. Najlepiej popytać NPC w Thais a nie od razu na forum z tym. Tutaj pomocy zbyt wielkiej nie będzie oprócz postów typu: Powiedziałem YES i zabrał mi kase!

Mi się wydaje, że to królewski błazen a nie poborca.

---

Tak ja też tak sądzę. Ale może kiedyś będzie z nim jakiś Quest.. Fajne ciekawostki można spotkać w tej tibi eh...

Jeszcze coś o tym NPC... idzcie do niego z ciałem Rata... odkupi je od was za 1gp... o ile dobrze pamiętam :P

Taki "Tom" z Rooka w postaci Bozo(Bożo wporzo:P) na Mainie :D

IMO ten npc, jest jednak do czegoś przeznaczony. Jak ktoś wspomniał, na rooku jest jego grób i dlatego sądzę, że ten npc ma wiele wspólnego z rookgaardem.

Jak pewnie niektórzy zauważyli, npc ten sprzedaje "Mace of Fury", co ma bardzo podobną nazwę do "Sword of Fury". Skoro "Mace of Fury" to wałek, to "Sword of Fury" też może okazać się wałkiem ;).

A co do tego ghoula... niech jakiś sorc/druid spróbuje zrobić summona (ghoula) obok niego i wtedy zagadać :). Może się przestraszy i zacznie robić lepsze dowcipy :P.