Jak w nazwie tematu. Jest sens dalej zamawiać na iperfumy? Szukam dior sauvage.
Wersja do druku
Jak w nazwie tematu. Jest sens dalej zamawiać na iperfumy? Szukam dior sauvage.
sens jest ale nie dior sauvage
co jest nie tak z sauvage?
to że jest popularny jak passat, przez co tandetny. owszem, pachnie przyzwoicie, ale jest masa innych rozwiązań
Jakich np bo cos bym se ogarnal
troche mniej oklepany ale tez Bleu de Chanel, Guerlain L'Homme Ideal Cologne, Givenchy Gentlemen Only. te w miare podobne, a pół miasta jebie savuage tylko tego większość nie czuje. panowie nie idźcie tą drogą.
Chciałem sauvage, bo mi się zapach podoba i co ważne jest silnie utrzymujący się. Dotychczas przez kilka lat używałem tylko bossa tego klasycznego srebrnego, ale on ma stosunkowo słabą utrzymywalność w stosunku do one milion czy właśnie sauvage.
Jak sie tym popsikam to bd ruchal?
ta, ale tylko taką co to jej bedzie obojetne kto ją rucha
brałem ostatnio stamtąd perfumy i przyszły legit
@up
kto to kurwa jest i jak mozna miec taki zolty nick
dolce gabbana light blue, używa ktoś tu?
//albo dolce gabbana pour homme
wszystkie szmaciury leca na sauvage, nie przestane go uzywac tylko dlatego ze inni tez go maja
no. właśnie. szmaciury. bez klasy, olfaktorycznie rozwinięte na tyle, żeby odróżnić zapach drogi od taniego.
light blue meski jest slaby, teraz jeszcze wyszla jakas ohydna ulepkowata lemoniadowa wersja.
z takim czepianiem się za słówka musisz być duszą towarzystwa ;)