Jako że zbliża się Hip hop Kemp to zapraszam do dyskusji na temat festiwalu postaram się pomóc jeżeli ktoś będzie miał jakieś pytania.
Piszcie kto jedzie może jakoś torgowo się spotkamy i napijemy się czeskiego rumu z cola?
Wersja do druku
Jako że zbliża się Hip hop Kemp to zapraszam do dyskusji na temat festiwalu postaram się pomóc jeżeli ktoś będzie miał jakieś pytania.
Piszcie kto jedzie może jakoś torgowo się spotkamy i napijemy się czeskiego rumu z cola?
Czesc, ja się wybieram ze znajomymi. Jadę pierwszy raz więc mam kilka pytań:
1. Czy dobrym pomysłem jest użycie samochodu jako depozytu na dokumenty/cash/telefony ?
2. Jak wygląda zaplecze sanitarne ? Słyszałem ze zimna woda w prysznicach które są płatne.
I od mojej loszki pytanie: Jak zorganizować sobie te 3 dni żeby zobaczyć/zrobić jak najwięcej ciekawych rzeczy ?
ad 1. polecam nerke i tam trzymanie najważniejszych rzeczy typu telefon dokumenty kluczyki kase .
ad 2. zaplecze sanitarne powiem tak jest w miarę w tamtym roku poprawili prysznice i w tym roku obiecali że będzie to jeszcze na wyższym poziomie.
ad 3. hmm chodzić zwiedzać a nie siedzieć przed namiotem i chlać , sam co roku robię tak że koło 10 -11 zaczynam chodzić po kempie i zwiedzać ewentualnie chill na jeziorkiem a później na koncerty .
ja jade
w tym roku mamy plan jechac dzien wczesniej i sie rozbic nad jeziorkiem. bylem nad nim w tamtym roku i jakos niebardzo tam miejsca na namiot, a juz kilka osob mi polecalo sie tam rozbic. jak to jest w koncu?
ja się co roku z ekipą rozbijam koło dróżki na polu namiotowym ze względu na to że sprzedajemy polską wódkę , wiesz zależy nan jeziorkiem w dzień jest w kurwe ludzi więc to jest tylko i wyłącznie twoja decyzja.
Wyczuwam całą rzesze gimnazjalistów na kempie ;C
1. Lepiej mieć to przy sobie. W prawdzie jest wielki parking przed polem, ale lepiej jednak mieć wszystko zabezpieczone.Cytuj:
Arke Fan napisał
2. Prysznice płatne i strasznie prowizoryczne, jednak bez nich nie wyobrażam sobie życia na kempie, jednak prysznic rano to podstawa, to w końcu nie brudstoock xD
3. Nie warto nic zwiedzać, lepiej skupić się na festiwalu. Jak byłem rok temu, to algorytm dnia był taki - prysznic, zbieranie ekipy, zrzuta na palenie, trip do centrum, jedzenie, sranie, zakupy, powrot na pole, ogarnanie palenia, lecim na koncerty.
Ja pierwszy raz jadę w tym roku ze znajomymi, odliczam dni. Jedziemy autem, jakieś rady może? Z tego co mówicie nie jest dobrym pomysłem zostawiać fantów w aucie?
No czyli zamiast zostawiać rzeczy w samochodzie radzicie mieć przy sobie, ok, a co w sytuacji jak śpię z tymi rzeczami w namiocie i jestem pod wpływem mocno i nawet nie ogarne ze mnie ktoś okradnie ? Jednego znajomka rok temu w taki sposób okradli.
# Aulerius
O jakim centrum mówisz ? Chodzi ci o miasto ? Jeśli tak to idziecie z buta czy autem, jak to jest daleko i jakie ceny mniej wiecej, chociaż spodziewam się, że zbliżone do PL(albo marża na czas kempa wzrasta hmm?)
Myśmy ziperkowali busem codziennie, trochę kawal jest, z buta raz próbowaliśmy, ale za długi trip. Ceny są normalne, jedzenie jest tańsze na mieście (w przeliczeniu za 9 zł były dojebane hamburgery pełne frytek) no i sranie w mieście jest bardziej komfortowe niż na polu ; d. A co do cennych rzeczy, no to nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć, najlepiej po prostu nie brać ze sobą cennych rzeczy ;d.
Rowniez sie wybieram ze znajomymi (planujemy 20.08 wczesnie rano/w nocy juz wyjechac). Bedzie to moj pierwszy (i domyslam sie ze nie ostatni) kemp. Jezeli chodzi o torgowe spotkanie to jak najbardziej :)
polecam nie kopcić od rana bo potem sie zdycha i jest warzywkiem wieczorem
i kąpać można się w jeziorze, ale w tym drugim, bo to najbliższe jest zasyfiałe ;dd
A jeszcze kwestia $$, ile bierzecie PLNów (albo koron)
Jak kopcicie tylko dobre geesy, to luz. Czeskie palenie aż tak nie odkurwia jak to co mamy w Polszy.Cytuj:
Terr napisał
@up
rok temu zamknąłem się w 9 stówkach za całość, ale nie szczypałem się z hajsem. Da się zamknąć na pewno w mniejszej kwocie.
e, jedziecie ktoś dzisiaj na noc Silesia Train'em ?