Jak w temacie, zawsze knightem chodziłem w sworda, a teraz się zastanawiam i nie wiem co wybrać? Co lepsze po różnymi względami? Co wy byście mi doradzili?
Wersja do druku
Jak w temacie, zawsze knightem chodziłem w sworda, a teraz się zastanawiam i nie wiem co wybrać? Co lepsze po różnymi względami? Co wy byście mi doradzili?
To zależy od Ciebie. Jeżeli wolisz, żeby potwory zadawały Ci mniejsze obrażenia wybierasz sw, ale co za tym idzie, Ty również bijesz mniej. Jeżeli wolisz jednak, aby było odwrotnie, wybierasz Axe.
/Edit Dodam jeszcze tylko, że swordy o wiele łatwiej zdobyć.
axe, swordy teraz najgorsze są. chociaż te 2 pkty ataku wiele nie robi, zawsze lepiej większy atak.
a jak nie chcesz dużo wydawać to cluby
Zastanawiam sie czemu ludzie pomijaja cluba bo nie jest wcale najgorszy.Tania zbroja z dodatkiem do cluba i tanie myco mace ( na moim swiecie 10 x tansze od takiego samego odpowiednika sworda)
polecam axe , tanszy ( crystalline axe tanszy od shiny blade o 1kk~~) oraz ma wiecej ataku ;d
Axe, demonwing niszczy wszystko, elo
Takie dylematy mieli ludzie w 2k6/7 roku kiedy to po raz pierwszy wyszli z rooka sowimi rycerzykami. Teraz to raczej nie ma znaczenia, tyle dodali nowych itemow... Poprzegladaj sobie bronie i wybierz te ktore Ci sie najbardziej po prostu podobaja
Idź w axe. Kiedyś może będzie Cię stać na Solar axe ;)
cluby
mythological mace kosztuje 500k a ma staty jak shinny blade za 5kk
windborn kosztuje `100k, fireborn 1kk
sword to najgorsza bron obecnie
Crystalline axe > Shiny blade
Crystalline axe = Shiny blade + Shield of corruption
Hellforged axe > Emerald sword + Fireborn giant armor + Shield of corruption
Nie chodzi tu tylko o demonwinga. Porównaj sobie najlepsze bronie 'podobnego' rodzaju. Weź pod uwagę cenę tych broni oraz fakt, że żeby dorównać axe, musisz mieć shield of corruption a nawet armor z inq, kiedy axe fighterzy mogą sobie spokojnie nosić przedmioty od ochrony fizycznej.
Również polecam Ci axe, jest łatwe w zdobyciu (chociaż nie należy do najtańszych), duży atak, a według mnie na większych lvlach def nie ma dużego znaczenia.
Jak dla mnie to kwestia gustu. Ja jadę ze swordami od 7.6 i nie narzekam...