Wentylator GPU

Cześć!

Jestem w posiadaniu Palit GTXa 460 i martwią mnie temperatury w stresie sięgające do 80~ stopni. AfterBurnerem koryguję sobie obroty wiatraka i tutaj mam pewne pytanie. Czy jeśli wiatrak działa na 80-90-100% to szkodzi mu to na jakąś skalę? Jest szansa, że może go szybko szlag trafić, czy wytrzyma tak długo? Czy może jednak nie robi mu to różnicy w pracy? Domyślne ustawienia wentylatora są moim zdaniem trochę za małe i karta sięga dosyć dużych temperatur (jak pisałem - ok.80 stopni). Maksymalna osiągalna temperatura tego GPU to 100 stopni. Jakieś rady?

Z góry dzięki! ;)

Jesli wiatrak dziala caly czas na 80/100% to moze sie szybciej zuzyc. Dokup jakis dodatkowy wentylator do kompa zeby wial na karte.

To jest dobra myśl. Nawiew na kartę, czy od karty?

Cytuj:

---

Criss26 napisał

Jesli wiatrak dziala caly czas na 80/100% to moze sie szybciej zuzyc. Dokup jakis dodatkowy wentylator do kompa zeby wial na karte.

---

Nie zgodzę się, wiatrak docelowo ma chodzić na 100% a nie 80/60/30 etc. Jeszcze kiedyś, jak nie były popularne regulatory obrotów to wiatraki chodziły tylko i wyłącznie na to 100% i śmigały po xnaścietysięcy lat.

Moim zdaniem lepszy bedzie odprowadzajacy cieplo.
Jeszcze to zalezy czy komputer jest w jakiejs zabudowie czy nic go nie otacza dookola.

Cytuj:

---

wootang napisał

Nie zgodzę się, wiatrak docelowo ma chodzić na 100% a nie 80/60/30 etc. Jeszcze kiedyś, jak nie były popularne regulatory obrotów to wiatraki chodziły tylko i wyłącznie na to 100% i śmigały po xnaścietysięcy lat.

---

Ok, kiedys nie bylo mozliwosci regulacji to chodzily na 100%, ale chyba po to wprowadzono mozliwosc regulacji predkosci wiatraka, zeby dopasowywac ja do obciazenia karty. Po 1 mniej pradu zuzyje, jesli chodzi np na 50% podzczas przegladania neta, niz by miala caly czas dzialac na 100%, po 2 szybciej zuzyje sie suszarka, ktory dziala po 10h dziennie niz ta, ktora dziala 1 godzine dziennie.

Dodatkowy wentylator wyciągający ciepłe powietrze z obudowy z tyłu i wciągający zimne z przodu + porządne czyszczenie karty z kurzu. Wiatrak GPU na 100% szybciej się zużyje i nie mówię tu o spaleniu czy cokolwiek, ale o buczeniu, terkotach, syczeniu i innych dziwnych odgłosach z wnętrza, za to temperatury rzędu 80 stopni nie zaszkodzą karcie.

Cytuj:

---

Criss26 napisał

Moim zdaniem lepszy bedzie odprowadzajacy cieplo.
Jeszcze to zalezy czy komputer jest w jakiejs zabudowie czy nic go nie otacza dookola.

Ok, kiedys nie bylo mozliwosci regulacji to chodzily na 100%, ale chyba po to wprowadzono mozliwosc regulacji predkosci wiatraka, zeby dopasowywac ja do obciazenia karty. Po 1 mniej pradu zuzyje, jesli chodzi np na 50% podzczas przegladania neta, niz by miala caly czas dzialac na 100%, po 2 szybciej zuzyje sie suszarka, ktory dziala po 10h dziennie niz ta, ktora dziala 1 godzine dziennie.

---

Łożyska wolniej się zużywają podczas docelowych obrotów niż podczas zaniżonych.,

Cytuj:

---

esik napisał

Dodatkowy wentylator wyciągający ciepłe powietrze z obudowy z tyłu i wciągający zimne z przodu + porządne czyszczenie karty z kurzu. Wiatrak GPU na 100% szybciej się zużyje i nie mówię tu o spaleniu czy cokolwiek, ale o buczeniu, terkotach, syczeniu i innych dziwnych odgłosach z wnętrza, za to temperatury rzędu 80 stopni nie zaszkodzą karcie.

---

Dokladnie tak.

@Wootang
Szanuje Twoje zdanie, ale uwazam, ze wiatrak nie powinien chodzic caly czas na 100%, szybkosc wiatraka powinna byc dostosowywana do aktualnych potrzeb karty.

Czyli uważacie, że temperatura rzędu 80 stopni NIE ZASZKODZI mojej karcie? Nie grozi przepalenie, jakieś wyjątkowo szybkie zużycie?

Wyczysc z kurzu a napewno bedzie jakies 20 stopni mniej.

Cytuj:

---

Natanus napisał

Cześć!

Jestem w posiadaniu Palit GTXa 460 i martwią mnie temperatury w stresie sięgające do 80~ stopni. AfterBurnerem koryguję sobie obroty wiatraka i tutaj mam pewne pytanie. Czy jeśli wiatrak działa na 80-90-100% to szkodzi mu to na jakąś skalę? Jest szansa, że może go szybko szlag trafić, czy wytrzyma tak długo? Czy może jednak nie robi mu to różnicy w pracy? Domyślne ustawienia wentylatora są moim zdaniem trochę za małe i karta sięga dosyć dużych temperatur (jak pisałem - ok.80 stopni). Maksymalna osiągalna temperatura tego GPU to 100 stopni. Jakieś rady?
Z góry dzięki! ;)

---

Ile masz już tego laptopa? Jest dalej na gwarancji? Wcześniej też się tak grzał?
Jeśli wcześniej było ok i dopiero teraz się grzeje to najprawdopodobniej jest zakurzony. Kurz zbiera się na wylotach z wentylatora i coraz to bardziej tamuje przepływ powietrza. Byłem użytkownikiem 3 laptopów i w każdym był ten sam problem. Trzeba je było przeczyścić raz na 2-3 miesiące. Jeśli laptop jest dalej na gwarancji to przeczyść go sprężonym powietrzem. A jeśli nie ma już gwarancji to go rozkręć i wyczyść


@down
hm, w sumie racja :P

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Ile masz już tego laptopa? Jest dalej na gwarancji? Wcześniej też się tak grzał?
Jeśli wcześniej było ok i dopiero teraz się grzeje to najprawdopodobniej jest zakurzony. Kurz zbiera się na wylotach z wentylatora i coraz to bardziej tamuje przepływ powietrza. Byłem użytkownikiem 3 laptopów i w każdym był ten sam problem. Trzeba je było przeczyścić raz na 2-3 miesiące. Jeśli laptop jest dalej na gwarancji to przeczyść go sprężonym powietrzem. A jeśli nie ma już gwarancji to go rozkręć i wyczyść

---

A gdzie on napisal, ze to laptop?

Cytuj:

---

Natanus napisał

Czyli uważacie, że temperatura rzędu 80 stopni NIE ZASZKODZI mojej karcie? Nie grozi przepalenie, jakieś wyjątkowo szybkie zużycie?

---

O ile nie chodzi tak 24h na dobę to nie ma problemu. To jest temperatura w stresie jak sam mówisz. Gdybyś miał taką przy wyświetlaniu pulpitu, to mógłby to być pewien problem. Ja na 4890 w stresie mam 88 stopni i chodzi tak już ponad 3 lata, a jedyne co przy niej robię to raz na 2-3 miesiące przedmucham z kurzu. Nie masz się czego obawiać.

To piecyk, nie laptop. :) Bardzo dziękuję za rady! Temat raczej zamknięty.

+ wymień pastę, najlepiej na taką droższą.