Hejka okejka
Ile kupujecie opłatka do podzielenia się na ile osób i za ile złociszy?
jak to u was jest tzn w różnych częściach bolzgi i świata?
:santapepe
Wersja do druku
Hejka okejka
Ile kupujecie opłatka do podzielenia się na ile osób i za ile złociszy?
jak to u was jest tzn w różnych częściach bolzgi i świata?
:santapepe
u mnie chodzi soltys i sie pyta czy chce oplatek, a ja mowie ze chce, ze pragne dla niego
przychodzi ksiunc a i poakzuje oplatek a ja spermie na niego i co
w kozach przy podstawuwce do ktorej chodzilem jest taka firma nazywa sie oplatki.pl i na ich stronie jest za jakies grosze ale generalnie to zawsze skądś za free wpadają i fajnie jest wtedy
najlepsze są przypieczone nad świeczką i z odrobiną miodu
u nas zawsze były andruty bo na ch#j przepłacać za kawałek styropianu
ciocia z kosciulka przynosi poswiecone :peepolove
nie lubie dzielic sie oplatkiem
mi chlop za fri kiedys przyniosl
a ja to chyba w ogole swiat nie lubie
1. dzielenie sie oplatkiem jest w wiekszosci przypadkuw fake i wymuszone, zalezy od dynamiki w danej rodzinie czy spolecznosci w ktorej sie nim dzieli
2. wszystko skomercjonalizowane, zero miejsca na jakakkolwiek magie bo pieniondze, czuc to
3. nie wierze w mikolaja
Najgorzej to samemu spędzać święta.