Czy zdarzyło wam się iść na drugi dzień do pracy lub szkoły w tych samych gaciach co dzień wcześniej, a może i 2-3 razy w tych samych? Czy czuliście się zakłopotani z tego powodu i jak to wpłynęło na waszą efektywność?:monkahmm
Wersja do druku
Czy zdarzyło wam się iść na drugi dzień do pracy lub szkoły w tych samych gaciach co dzień wcześniej, a może i 2-3 razy w tych samych? Czy czuliście się zakłopotani z tego powodu i jak to wpłynęło na waszą efektywność?:monkahmm
zalezy od wysilku fizycznego i jak czesto srasz i walisz konia i jak dokladnie sie podcierasz
Jak jesteś jakimś chorym pojebem azjatyckim bez gruczołów potowych i myjesz się rano i wieczorem i nie uprawiasz sportu, używasz bidet to możesz se pewnie i miesiąc nosić i będą jak nowe
a to wy macie wiecej niz 1 w swojej piwni?
u mnie PRZEŁOMOWYM MOMENTEM jest jakiś sport który wpada najrzadziej raz na 4-5 dni i wtedy majteczki są wymieniane a jak jestem kontuzjowany to :sheeeit
Wystarczy raz na jakiś czas wygrzać takie gacie w piekarniku na 70 stopni, Cowboy tak robi i sobie chwali.
Akat bakterie spodniowe i majtowe giną w zamrażarce
Akat w zamrażarce nie ma miejsca, bo kurczak.
No to trzeba siedzieć nago w domu i nie narażać sie na te wszystkie bakterie i wirusy
Jeszcze w wodzie może być ecoli więc lepiej się nie myć póki szczepionki nie wynajdą
A to trzeba zmieniac?
ja dzisiaj nie zdążyłem do kibla i musiałem wymienić
Dwa dni z rzędu się zdarza ale to muszą zaistnieć sprzyjające okoliczności. Kapucyn musi być zwalony do końca, tzn. żeby z tzw pędzla nie kapało potem (a potrafi kapać nawet jeszcze 15 minut po finale miłosnych uniesień). Profilaktycznie najlepiej się od razu drągalem wysikać. To trudne, więc warto usiąść, ale da się zrobić (dobra musi być muszla, stosunkowo długa, żeby andrzejem nie zawadzać o próg skoczni w pozycji kucznej). No a potem to wiadomo. Higiena, higiena i jeszcze raz higiena czyli po każdym sikaniu mycie w zlewie andrzeja.
3-4 dni max
ale z Was brudasy ja pierdole
moje po tygodniu jeszcze pahno lenorem