was też?
Wersja do druku
was też?
ja wyzanaje zasadę: mówisz o redbagach to znaczy że cb boli wiec ode mn też dostaniesz
mnie nie bo mnie szanuje
maskot to torgowa julka atencyjna, ignorowac
maskoty maskoty mi dokuczaja jak nie przestana zaczniemy ich zabijac
Czekam na wyjaśnienia użytkownika maskot, jak nie to jutro za garażami pojedynek honorowy. Gołymi rencami bez kolegów.
CZY POWINNISMY? tlumaczyc bede sie tylko przed PLUTONEM EGZEKUCYJNYMCytuj:
Zacznijmy od tego skąd w nas się bierze to pragnienie wytłumaczenia się. Kiedy byliśmy młodzi, nasi rodzice, opiekunowie i nauczyciele nieustannie naciskali żebyśmy składali wyjaśnienia niemal ze wszystkiego co robiliśmy. Z jednej strony to zrozumiałe, bo chcieli nas jakoś kontrolować. Sami zresztą oczekujemy albo będziemy tego oczekiwać od własnych dzieci. Z drugiej strony pomagało to nam wykształcić sobie zdolność uzasadniania swoich wyborów i lepsze ich zrozumienie.
Przyzwyczajenie z dzieciństwa pozostało w nas jednak mocno. Również w dorosłym życiu instynktownie czujemy, że gdy powiemy więcej, wyjaśnimy wszelkie okoliczności, podamy mocne argumenty, to nasi rozmówcy nas zrozumieją lepiej, wybaczą, nie będą na nas źli. Co więcej, oczekujemy tego od osób, z którymi mamy kontakt. Nie tylko wobec dzieci. Wymagamy wytłumaczenia się od pracowników, od przyjaciół czy od partnerki.
Tylko czy powinniśmy?
nawet smiesznie to wyglada jak GROZNY WIRUS probuje mnie krytykowac w kazdym temacie zwiazanym ze mna, albo pod kazdym moim postem. fajnie jest miec swoich sajko
Kto próbuje Cie krytykować w każdym temacie, mów jaśniej bo ja prosty człowiek jestem xD
taki leb od groznego wirusika, ktory wierzy we wszystko co przeczyta i uslyszy w telewizji
a co do ciebie to nie mam do ciebie nic, nawet szacunku, wiec mozesz czuc sie bezpiecznie
A to spoko, ciesze sie że wszystko sie wyjaśniło. Miłego wieczoru.
Zamykam temat.
ciesze sie, ze rozumiesz, ze nie mam zamiaru cie atakowac
kto sie czubi ten sie lubi,
pzdr chlopaki
ps dodalem se wlasnie maskota do listy ignored i nawet nie widze od niego redbaguw, chlop jakby nie istnial, czuje sie zupelnie jakbym byl jego rodzina w prawdziwym zyciu
polecam serdecznie