Mam taki problem. Jakiś czas temu coś mi się stało z kartą pamięci w telefonie. Próba zrobienia zdjęcia spowodowała zawieszenie się telefonu. Okazało się, że jest coś z kartą pamięci, bo aparat w telefonie nie był w stanie zapisać zdjęcia na karcie i automatycznie przestawiał miejsce zapisu na wewnętrzną pamięć.
Teraz okazuje się, że w ogóle nie jestem w stanie w żaden sposób zmienić zawartości na karcie, tj. ani nie mogę na niej nic umieścić, ani nie mogę nic usunąć. Po podłączeniu do komputera i wykonania pełnego formatowania windowsowym narzędziem też nic się nie zadziało. Proces dobiegł końca, a zawartość karty została nie zmieniona.
Dlatego też użyłem disk parta, ale to też nic nie dało. Disk part prawidłowo rozpoznaje moją kartę pamięci, po wpisaniu komendy clean teoretycznie ją czyści. Teoretycznie, bo w praktyce zawartość karty jest nieruszona. Disk part dodatkowo nie może ukończyć polecenia create partition primary.
Czy w związku z tymi objawami karta jest uszkodzona i muszę zakupić coś nowego? Karta to oryginalny sandisk, kupiona kilka lat temu w sklepie fotograficznym. A może jednak da się tą kartę jakoś sformatować?
https://i.imgur.com/0krMhgm.png
